22 lata trening na zdobycie siły

Witam mam 22 lata (185, 78kg) i chciał bym zacząć na początek coś lekkiego. 2-3 razy w tygodniu
Cele treningu nabycie siły. Brak suplementów. Dieta raczej normalna.
Musze tylko kupić hantle , jaki ciężar wybrać ?
Czy ten plan będzie odpowiedni na mój wiek ? Nie mam drążka na razie same hantle.

Znalazłem taką propozycje na forum:
1. Rozgrzewka: zobacz na forum przykladowe okolo 5 - 10 min.
2. Cwiczenia:
2.1. Nogi: Przysiady z hantlami: 4 serie po 15 powt.
2.2. Plecy: Wioslowanie hantlami w opadzie tulowia: 4 serie po 15 powt.
2.3. Klatka: na zmiane co trening ponizsze 2 cwiczenia:
- Pompki klasyczne: 4 serie po 15 powt. - jak bedzie lekko szlo juz dodaj obciazenie w plecaku na plecy
- pompki na poreczach (dipsy) - jako porecze oparcia krzesel: 4 serie po 5 - 6 powt. i zwiekszasz ilosc az dojdziesz do 12 - 15 powt. w serii
2.4. Barki: Arnoldki: 3 serie po 12 powt.
2.5. Biceps: "Mlotki" 3 serie po 10 powt. - szybko unosisz i bardzo wolno opuszczasz tak wolno aby ost. powt. w serii ledwo dalo sie wykonac
2.6. Triceps: pompki francuskie: 3 serie po 10 powt. - nie schodz za nisko zeby barkow nie obciazyc za bardzo
2.7. Brzuch: brzuszki "Jandy" 3 serie po 15 powt. - na poczatku z zablokowanymi nogami a jak miesnie sie wzmocnia to bez pomocy ze stopami plasko na podlozu.
ewentualnie na skosne: side plank po ile dasz rade.

Zmieniony przez - krait w dniu 2012-09-12 12:12:46

Zmieniony przez - krait w dniu 2012-09-12 12:15:01

Heh, ja cały czas robiłem łokcie blisko tułowia, lekko pochylony do przodu. Czyli już wiem co źle robiłem :D.

Naprawdę ciężko mówić o sile bez sztangi... Plan powyżej przeciętny, naprawdę polecam zakup drążka. Co do hantli, 2 sprawy: regulowane, a po drugie, im większe, tym cięższe. Najlepiej by było, jakbyś do tego zainwestował w sztangę, ławę, stojaki i poręcze

im większe, tym cięższe.
Pewno przejęzyczenie, chodziło o -im większe, tym lepsze.
W pełni podpisuje się pod powyższą wypowiedzią, prawdziwą siłę buduje się ze sztangą. W domu, można poprawić na pewno swoją sprawność i wytrzymałość.

Pozdrawiam. :P

Ale fail Jasne, chodziło, że im większe tym lepsze

To ja napisze, bo ostatnio zastanowiła mnie pewna sytuacja. Piszecie, że w domu nie da się zdobyć prawdziwej siły, ok może i tak nie będę się kłócił. Ostatnio kolega zapytał się mnie czym ćwiczę i powiedziałem, że gimnastyką, on nie wiedział co to więc powiedziałem mu, że to się opiera na pozycjach statycznych i pokazałem mu planche tuck. On też spróbował, ale nie dał rady zrobić nawet 1sekundy. Na ugiętych rękach zrobił może z 3sekundy i upadł. Kolega ćwiczy już pewien czas i ma dobre wyniki wyciska na klatę ze 150kg, na wyciskanie żołnierskie z 90 pewnie, wiec bary i klatę ma dobrą na brzuchu też ma sześciopak więc brzuch raczej nie leży. Moje pytanie jest takie z czego to się bierze? Dlaczego osoba która na sztandze wyciska ogromne ilości kg nie potrafi tego "przenieść na własne ciało"?

Widzisz to dużo zależy od "doświadczenia" w wykonywaniu tego typu akrobacji, i stosunek masy ciała do siły.

Sprawność motoryczna (równowaga głównie) adaptacja CUNa do danego ruchu/pozycji, ogólne przystosowanie.
Do tego, skoro jest napakowany, ma więcej masy mięśniowej. Skoro tak jest, ciężej mu robić ćwiczenia z CC, niż osobie lekkiej.
No i obstawiam, że trochę by się pouczył i też by mu wyszło. :)

ogolem chodzi o to ze gimnastyka inaczej oddzialywuje na miesnie niz silownia, co z tego ze koles wali jakies tam ciezary, jezeli jego miesnie do czego innego sa przyzywczajone
gwarantuje ze gdyby taka osoba wziela sie typowo za gimnastyke to z czasem wszystko zacznie robic

Gimnastyka ma super przełożenie na WL. Dipsy na kółkach czy pozycje statyczne to rewelacyjne ćwiczenia pod tym kątem, więc nie ma się co dziwić, że kolega wyciska 150 kg. Ciekawe, ile bierze w przysiadzie...

Źle zrozumiałeś. Kolega normalnie ćwiczy na siłowni i jego nogi są ok. Poza tym 150kg na klatę w domowych warunkach

Krzyh93

Dipsy na kółkach czy pozycje statyczne to rewelacyjne ćwiczenia pod tym kątem, więc nie ma się co dziwić, że kolega wyciska 150 kg.

Ćwiczę gdzieś z 4 miesiące i o ile klata stoi w miejscu to trica i brzuch wybiło niemiłosiernie.

Aha, w takim sensie. Co do klaty - może zła technika?