DT Corum/2013/ rok str.55

Też tak mi się wydawało bo jeden z większych problemów to uda i tył... No i ten cholerny brzuch, szczególnie jak się ma rozstępy po ciąży. Skóra mi trzasnęła praktycznie z dnia na dzień... Co ciekawe w czasie ciąży przybrałam na wadze raptem 6,5 kg.. Walczyłam z nim praktycznie codziennie ale mówiąc po hiszpańsku - "La G...no"..

Zresztą z tego co przeczytałam w treningu do którego dostałam link tam jest całkiem sporo na nogi

nie spamuj sobie, edytuj posty , "karteczka na gorze posta".
i prosze układaj diete na 170kcal 130g białka/140g ww i reszta tłuszczy
wpisuj i zacznij robic ten trening z wolnymi ciężarami a w miare czasu będziemy ci dodawać nowe stopnie trudności i melduj co i jak

Uhhh... to wszystko zaczyna być coraz bardziej skomplikowane.. Od skakania po linkach to już mi
się w oczach mieni i powoli głupieję. Szefowa napisała: 'dieta na 1700 kalorii, 130g białka 140 ww i reszta tłuszczy''
No i za Boga nie mogę dociec ile tego ma być.. To po pierwsze. Po drugie: wywnioskowałam że posiłek przed i po treningu są najważniejsze.. A ja idę ćwiczyć z reguły z rana ok. 9 a jedzenie o tej porze to dla mnie udręka włażą mi tylko jakieś lekkie rzeczy typu właśnie jajka na twardo albo musli..Jak wracam to faktycznie dopiero robię się powoli głodna. Do tego muszę chyba mieć jakiś solidny posiłek w pracy bo tam się zdrowo natargam. I nijak nie mogę utrafić w te 1700. Zaczynam się robić powoli sfrustrowana bo tu w tej misce nic mi się kupy nie chce trzymać a kombinowałam przez dłuższy czas i jak się nie obrócę to d.. zawsze z tyłu. Można poprosić o jeszcze jedno koło ratunkowe?

nie baw sie w posiłki okołotreningowe, nie ten poziom i nie sa najwazniejsze dla przecietnego człowieka
1g bialka i ww to 4kcal, 1g tłuszczu to 9kcal, łatwo przeliczyć ile zotanie kalorii na tłuszcz i ile z tego gramów będzie
posiłki rozkładaj jak ci najwygodniej, w kazdym musi byc białko

wejdź sobie na potreningu.pl i zacznij prowadzić dziennik. Musisz mieć wagę kuchenną, bo na oko początkującej osobie nie wyjdzie za specjalnie ocenianie. Wpisz sobie w dziennik co danego dnia planujesz zjeść dzieląc na posiłki - w każdym z nich muszą się znaleźć: białko, tłuszcz i węgle. Potem tak pomanewruj tym rozkładem (wagą, coś dodaj, coś odejmij), żeby wyszły Ci proporcje podane przez Obli. Na początku to wydaje się kosmosem, ale potem to banalnie łatwe już. Niestety trzeba się wgryźć, pierwsze próby są najgorsze i mało nie rzuciłam tego w kąt po pierwszych próbach i nie uciekłam z forum.

Zmieniony przez - Musia w dniu 2012-09-02 21:11:39

Najlepiej to znajdź dziennik dziewczyna, która kalorycznie jest podobna, zobacz jak układa posiłki i ile mniej więcej tego jest. Nikt nie karze Tobie opanowywać tego w jeden dzień, więc spokojnie
Jak coś tam ułożysz, to możesz pokazać tutaj, ktoś na pewno pomoże pozamieniać niektóre posiłki, żeby było ok, ważny jest ten pierwszy ruch
Powodzenia

Może ten jadłospis wydawać się dziwny, ale nie chciałam iść na łatwiznę i ściągać z czyjegoś dziennika, tylko ułożyć z tego co mam w domu i co faktycznie kupuję, zresztą (dla wielu znajomych) mam dość osobliwe upodobania smakowe i składam zestawy, które dla innych niejednokrotnie nie kwalifikują się do przełknięcia..
Jeżeli chodzi o trening - to wykonałam ten polecony przez Rudą_29 czyli Trening nr 1 Szefowej.
Wyglądał on tak:
1. Przysiady ze sztangą (2x10kg na rozgrzewkę i 2 serie po 20kg) nie szarpałam się zbytnio bo to moje pierwsze podejście do sztangi.
2. Wyciskanie sztangi górą skos (2 serie 20kg) i przyciąganie drążka wyciągu dolnego do brzucha (2x30kg) na przemian.
3. Prostowanie nóg w siedzeniu.. I tu mam pytanie: czy chodzi o wykonanie, gdzie podnoszę ciężar na nogach, czy też na suwnicy, gdzie się odpycham? Z braku rozeznania zrobiłam to pierwsze (2 serie 10kg).
4. Wznosy tułowia z opadu (2 serie po 15)
5. Plank 1x max (wyszło mi ok 1,5min).
Na koniec 2x20 min aeroby.
Nie wiem czy wiecie ale NIKT na siłowni nie potrafił mi wyjaśnić co to jest plank. Musiałam na You Tube poszukać..
Na wtorek są interwały. Chłopak, który u nas zajmuje się siłownią zaproponował dodanie w te dni paru ćwiczeń na brzuch: ławka skośna 3 serie po 20, ławka z uniesionymi nogami 3x20 naprzemiennie ze skłonami na bok każda strona po 12 i dołożyć jakieś obciążenie ( dla mnie z reguły była to hantla 5kg). Ale to tylko propozycja oczywiście...
I soorry za ten nowy temat, ale coś mówiąc szczerze nie myślałam zbyt składnie. Cały czas zastanawiałam się dlaczego w szybkiej odpowiedzi nie mogę dodać zdjęcia... No i założyłam nowy temat.. Chyba mogę poprosić w dziale Zmiany-propozycje... o usunięcie tego?
Aha, miska będzie raczej mi się powtarzać ponieważ nie mam zbytnio warunków do gotowania. Pichcę raz na 3 dni, wyjadam i robię kolejną porcję..




Zmieniony przez - Corum w dniu 2012-09-04 19:04:06

Chyba przesadziłaś z tymi dziwnymi rzeczami i połączeniami w misce, bo nic tu ponadprzeciętnego nie wiedzę. Jadłospis taki sam, jak kupa innych

robisz przysiad 20kg i wyciskanie 20kg, a widzisz rcnie pomiedzy wielkoscia swoich nog a rak?
nie no zartuje ale tki jest akt, ja wiem ze sie dopiero pierwszy raz stykasz ze ztanga ale uwiez mi na WF pani kazala dzieciom brac sie nawzajem na plecy i robic przysiady a wies. oni waza juz okolo 3kg w gore i dzieci bez problemow to robily
zrobilas raz 20kg to do drugiej dodaj,\sprawdzaj ciezar sparawdzaj swoej mozliwosci, one pojda w gore, szybko