Szacuny
400
Napisanych postów
15594
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
91830
Jak byłem dzieckiem to moj ojciec do Niemiec do pracy jezdzil i wiem jak to wygladalo. Zarobek tymczasowy na czarno byl mozliwy, ale stala praca? Daj spokoj... Mój ojciec to samo, a wiesz że gewerb można bylo tak samo wtedy jak i teraz otwierać? Mój stary nie wiedział, robil na czarno, jak i 99% ludzi wtedy, nikt im pomóc nie chciał, a niektórzy pootwierali firmy i wyzyskiwali Polaków, takich też znam od początku lat 90 mają biznesy legalnie, najpierw małe gewerb potem gmbh, dali rade bez większych komplikacji, mając meldunek, tylko i wyłącznie.
Zatem historie, że wtedy można było tylko na czarno to wiesz... Nie mi.
Kontraktowi często zostawali w firmach niemieckich i dostawali prace w samozatrudnieniu.
Szacuny
444
Napisanych postów
9936
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
103395
większość nauczycieli to tępę ch**e których obchodzi tylko ich przedmiot,a to ,że ktoś ma oprócz tego przedmiotu jeszcze 17 innych to nie ich sprawa,oczywiście nie wszyscy.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Kiedyś w gimnazjum wychowawczyni wezwała moją matkę i sie jej do końca roku nie doczekała. Za każdym razem jak się pytała kiedy przyjdzie to mówiłem że nie ma czasu bo pracuje.
Szacuny
4
Napisanych postów
2746
Wiek
41 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13269
W jednej podstawowce,5 kolesi chcialo mnie pobic,dzgnalem jednego nozyczkami w czolo,z drugiej na prosbe pani dyrektor,mama nas z bratem przeniosla,a ze szkoly sredniej,to duzo by pisac:D
Szacuny
341
Napisanych postów
3218
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
24990
OBELX
Jak byłem dzieckiem to moj ojciec do Niemiec do pracy jezdzil i wiem jak to wygladalo. Zarobek tymczasowy na czarno byl mozliwy, ale stala praca? Daj spokoj... Mój ojciec to samo, a wiesz że gewerb można bylo tak samo wtedy jak i teraz otwierać? Mój stary nie wiedział, robil na czarno, jak i 99% ludzi wtedy, nikt im pomóc nie chciał, a niektórzy pootwierali firmy i wyzyskiwali Polaków, takich też znam od początku lat 90 mają biznesy legalnie, najpierw małe gewerb potem gmbh, dali rade bez większych komplikacji, mając meldunek, tylko i wyłącznie.
Zatem historie, że wtedy można było tylko na czarno to wiesz... Nie mi.
Kontraktowi często zostawali w firmach niemieckich i dostawali prace w samozatrudnieniu.
Tego nie wiedziałem, ale to chyba tylko firm sie tyczylo? Wlasna firma to praca 24/7, a na etat chyba u niemieckiego pracodawcy nie dalo sie zalapac?
Jakbym ja patrzyl na siebie i mial tak oceniac UE to tez bym powiedzial, ze to zlo. Tak sie sklada, ze mam rodzine w Niemczech, Francji czy nawet Belgii, a zarobki od wejścia do Unii znacznie spadły. Kwestia tylko taka, że oceniając Unię nie patrzę na siebie tylko na to co nasz kraj zyskał.