Najgorsze jest to,ze ludzie w moim wieku kopiuja od hipsterow styl ubierania sie,no i te denne tatuaze.Spotkalem miesiac temu pare w moim wieku,on tatuowal sobie kotwice na pol klaty,a ona robila sobie sowy(chyba zaraz po kotwicy,herb hipsterow)na pol lapy.Ubrani w te smieszne spodnie rurki,okulary na pol mordy,pewnie zerowki dla lansu itd.Tatuatorzy teraz zarabiaja krocie,na kotwicach,sowach,marynarskich wzorach,rodem z lat 20.W Warszawie,moj znajomy tatuator,robi srednio 2 sowy tygodniowo i od zaj**ania kotwic...mowi,ze juz rzyga tym gownem...