SpaMMA vol. 666

wpadłeś jak śliwka w kompost

zjadłem wczoraj kokosanke do dzis brzuch napieradala ze sie wyprostować nie moge błeeehhhhhh

jestem calłkowicie odzwyczajony od jakichkolwiek słodyczy

Fajna sprawa, widać że FILA widzi przyszłość w MMA, a no i fajnie że naszym w tym dobrze idzie. Walka dobra ale jak dla mnie to wciąganie do gardy którymś razem się może źle skończyć.

Strecho

ej chloptasie a przypakdiem na koniec spamu juz ponad 200

Pomyłka godna potężnego ch**a w usta

Strecho, ja jadę od pół roku Carb Cycling i generalnie nie tykam słodyczy w ogóle. Jednak raz na dwa miesiące, robię sobie taką wyżerke, że niektórzy mówią że na bank by się porzygali od tego.

Ostatnio kupiłem sobie 2 magnumy, 2 big bambino, chałwę, 2 kinder czekolady, kinder chocoboms, milke białą a na wieczór paczka popcornu

Inny zestaw , który był wcześniej : 30 deko michałków, 30 deko ciastek z orzechami, bounty, mars, chałwa, duży snickers, 2 magnumy.

Niektórzy mi nie wierzą, bo mówią że powyższe zestawy to pewny rzyg. Nie wiem dlaczego, ale po takim czymś na rzyganie mi się nie zbiera, a czuję sie genialnie:D

Ja też tak robię ale raz w miesiącu wtedy zjeżdza pizza, browar, jakieś KFC i moje ukochane kinderki

Palmerka wygrywa bez dwoch zdan;d

Chcieliśmy więcej analiz z UFC no to mamy

Dremor ja moze z 3 lata nie jem praktycznie w ogole slodyczy, odzwyczailem sie w chuvj od tego badziewia, tzn czasem no cos tam przetrące ale mega sporadycznie, za to wczoraj dalem w palnik z ciastem hehe