SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SeaHorse i pierwsza poważna redukcja/podsumowanie str23

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 26616

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
Arkona, jakie to miłe z Twojej strony miejsce jest piękne!

Pani_w_obuwniczym - dzięki - każde słowo wsparcia jest dla mnie jak na wagę złota. Bardzo mnie to motywuje.

Znalazłam zeszyt z ćwiczeniami rozciągającymi, które przygotowała dla mnie kiedyś koleżanka, która wiele lat trenowała woltyżerkę (umiala ponadszpagat bez rozgrzewki!). Przyda mi się zaraz po siłowym. Zrobiła nawet rysunki, gdzie powinnam odczuwać ciągnięcie mięśnia a gdzie stanowczo nie :D Zobaczymy co z tego wyjdzie jeżeli będę codziennie wykonywała jej zestaw - oprócz ogólnego rozciągnięcia mięśni jest część poświęcona na zrobienie szpagatu :D kiedyś ćwiczyłam to przez ponad miesiąc i rzeczywiście - coś tam szpagatopodobnego mi wyszło hahaha więc teoretycznie po roku, albo dwóch latach szpagacik powinien mi się udać :D

Czuję się lepiej, zobaczymy jak będzie rano dlatego nie ustalam jeszcze miski. Największe mdłości mam po wstaniu z łóżka.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
Dzisiaj dalej odczuwam dolegliwości żołądkowe, ale trudno. Brzuszek i główka redukcyjna wymówka. Dlatego wzięłam się i mam za sobą trening siłowy A (z treningu dla zielonych w warunkach domowych). Było ciężko wykonać go u mnie w domu - muszę się zaopatrzyć w coś co mi zastąpi ławeczkę:

1) Wznosy nóg z leżenia x15
2) Wspięcia na palce obunóż x15
3) Przysiady klasyczne z hantlami x 15
4) wejście na ławkę z hantlami 2 x 15 (wchodziłam na łóżko)
5) wznosy z opadu - nie zrobiłam tego bo nie umiałam. Nic w domu nie nadało się do tego ćwiczenia :(
6) Pompki klasyczne max powtórzeń x 4 (w bólach i z drżeniem mięśni)
7) Podciąganie obciążenia wzdłuż tułowia, oburącz x15
8) Pompki w podporze tyłem tego tez nie umiałam zrobić, krzesło mi uciekało... dlatego bardzo nieporządnie zrobione przeze mnie ćwiczenie

Wykonałam według zaleceń dwa obwody. Czuję że ruszyły się mięśnie łydek, brzucha i ramion. Trochę czuję w udach. Za to pośladki mało pracowały... więc coś chyba robiłam źle. W dodatku nie czuję się zmęczona szczególnie - trochę mi serducho szybciej biło i miałam kilka kropel potu na czole, ale to tyle. Nie jestem wymęczona... dlatego podejrzewam, że coś zrobiłam nie tak. A starałam się robić wszystko dobrze :(

Na koniec rozciąganie.

A teraz micha. Dzisiaj bez mięsa, bo to chyba przez nie się strułam - jak pomyślę o kurczaku to mnie odrzuca. Zadbałam, żeby było trochę białka, dorzuciłam fasolę na obiad. Mało kcal, ale jeszcze odpuszczam buntującemu się brzuchowi.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
SeaHorse no i fajnie. Tam gdzie masz obciążenie (hantle, butelki z wodą...) podawaj jeszcze ciężar, z jakim robiłaś. Jak jest napisane "max powtórzeń" też podawaj ile dałaś radę i następnym razem walcz o więcej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
Dzięki Shrimp ;) Ćwiczę z książkami, które mają chyba po 4kg każda. Albo 3... nie wiem bo nie mam takiej małej wagi.

Kurczę, usiadłam dzisiaj i chciałam płakać. Dość szybko przyszło pierwsze załamanie - ale nie chodzi o to, że ja nie chcę redukcji. Ja bardzo chcę, dieta mi smakuje, nie mam ochoty na słodycze, ale... no właśnie. Jest jedno przykre ale - mój przewód pokarmowy (który powoli wraca do normy). Po głębszym przeanalizowaniu, zdałam sobie sprawę, że ja zawsze źle się czułam po nadmiarze białka - wystarczy, że zjem dwa razy dziennie mięso albo codziennie jedno jajo i to już jest za dużo. Jak tu się redukować bez białka? :( 80 g to już dużo dla moich jelit... najlepiej mi jest na diecie z produktami bogatoresztkowymi i lekkostrawnymi. Oglądam dzienniki dziewczyn, którym się udało i niestety obserwując ich dietę widzę, że mogę nie przetrwać przez dolegliwości :(

Zaczynam myśleć, że ja nigdy nie schudnę, bo po prostu przeszkodą jest mój brzuch :(jak mam redukować na węglowodanach z małą ilością białka ? :(

Dobrze, że chociaż ćwiczy mi się z przyjemnością. Mam zamiar kupić karnet w lipcu na siłownię. Ruch daje mi radosć i nie mam zamiaru z niego rezygnować.

Robiłam też pomiary, choć to za wcześnie. I tu niestety też dziwnie jakoś... Przybrałam w talii i biodrach - przez zaledwie 6 dni! -5 cm w okolicy pępka to pewnie wynik zmniejszenia ilosć gazów albo wody - raczej nie tłuszczu.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1116 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29215
SeaHorse mnie na początku dość długo było po jedzeniu niedobrze, czułam się przejedzona. Przeszło, organizm się przestawił i (tak jak dziewczyny prorokowały) poczułam głód :)
Pomaga picie wieczorem mniszka lekarskiego, dość paskudne w smaku ale skuteczne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
Arkona, tylko tu nie chodzi o uczucie przejedzenia. Ja dostaję wzdęć, nie wypróżniam się dobrze, boli mnie brzuch, mam kolki jelitowe a nawet mdłości. Na brak apetytu nie narzekam już, jestem częściej głodna - ale po jedzeniu robi się przykro :(
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1116 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29215
nie rozwinęłam myśli mnie też było niedobrze, czasem też miałam mdłości, może u Ciebie to też kwestia przestawienia się, mój organizm nie był przyzwyczajony do takich ilości porządnego jedzenia. W każdym razie zdrowia życzę, a mniszka piję do tej pory
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
Dzięki Arkona za troskę ;) Zobaczymy jak będzie ze mną... tylko ja cholernie się boję wkładać do menu znowu więcej mięsa. :( Dzisiaj jest 32 dnień jak nie jem świństw, ostatni tydzień był mięsny i cholerka skończyło się zatruciem :(
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 6334 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 99958
Staraj się dawać codziennie wypiski z miski, bo tak ciężko coś poradzić.

Jesteś pewna że te wzdęcia od mięsa? Może to być również gluten, laktoza, warzywa (kapusta, kalafior, fasola).

Ja sama mam problemy ze wzdęcia i fermentacją w jelitach. Powoli prowadzę dietę eliminacyjną. Ja to nie mogę nawet 200 gram kalafiora zjeść, bo zaraz mam wzdęcia.


Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-06-06 16:35:13

Gdy poprawisz fundamenty, łatwiej Ci będzie doprowadzić do porządku resztę domu...

Było minęło: http://www.sfd.pl/Dotkazoz_DT_2013_podsum.str.19_-t914686-s19.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4817 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 87118
A lepiej trawisz ryby? taki np dorsz upieczony w folii alu jest lekkostrawny i nie problem zjesc z 200-300 g albo np krewetki. Nikt nie mowi, ze codziennie, ale od czasu do czasu
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie o dietę redukcyjną

Następny temat

Jakie ćwiczenia dla kobiety z 0 stażem?

WHEY premium