SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Shaneeya / Dziennik Redukcji

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 39855

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 482 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7076
Jagódko, z orzechami nie mam problemu - jem tyle, ile jest założone (na szczęście, bo przecież ile one mają kalorii i tłuszczu), a brazylijskie mnie mdlą w większej ilości. Ale to dla innych zabawnie wygląda, że wyciągam z pudełeczka 3 orzechy Ja Ciebie również Buziak!

"nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu - czas i tak upłynie"

Moje zmagania: http://www.sfd.pl/Shaneeya_/_Dziennik_Redukcji-t835544.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 3685 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 31715
o jak dobrze że już działasz w interesie a jak luby

kupiłam dziś orzechy pekan zobaczę jak pójdą
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 13017 Napisanych postów 20770 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 608270
Ja tez podziwiam za te orzechy
U mnie to jest zawsze walka i cwiczenie silnej woli, bo moglabym zjesc cala paczke naraz, uwielbiam kazde orzechy (na sama mysl robie sie glodna )

Fala ja ostatnio tez kupilam i bardzo mi posmakowaly
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
o mamo, ja mam z orzechami dosłownie tak samo jak zaczynam jeść to już koniec! ostatnio kupiłam taką fajną mieszankę orzechową w rossmannie... brazylijskie, migdały, nerkowce, włoskie... ahhh! jak ciężko było się oderwać

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 6334 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 99958
Shaneeya
Dlaczego owoce zostają mi odebrane?


Z własnego doświadczenia, mogę Ci powiedzieć, że mogą przeszkadzać w redukcji.
W tym tygodniu moje wymiary stanęły, choć treningu i kaloryczności nie zmieniałam. Jedynie co się zmieniło w stosunku do misek z poprzednich tygodni, to w tym tygodniu jadłam zdecydowanie więcej owoców. Były w tym też i banany i jabłka. Choć granicznej granicy fructozy o wys. 25 gram nie przekraczałam.


Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-03-24 23:01:45

Gdy poprawisz fundamenty, łatwiej Ci będzie doprowadzić do porządku resztę domu...

Było minęło: http://www.sfd.pl/Dotkazoz_DT_2013_podsum.str.19_-t914686-s19.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
Dobrze, że jeszcze nie ma sezonu owocowego
No i jeśli ma tak ładnie spadać jak do tej pory to warto się przemęczyć. Gratuluję spadków

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 2015 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 71187
Shaneeya jak zaczniesz ćwiczyć nie wprowadzaj rotacji. Same treningi powinny być wystarczającym impulsem 'redukcyjnym'
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 482 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7076
Cześć Ladies,

wracam po przerwie, choć zaglądałam do Was, to jakoś weny do pisania mi brakło. U mnie treningi na razie off, czekam na aktywację karty i unormowanie spraw z moim facetem, bo przecież ma tylko jedną rękę. Faceci jak są chorzy czy uszkodzeni są nieznośni, brak mi już czasem cierpliwości. Ale co tam. Miski były czyste, choć brakło w nich czasu na jeden posiłek. W poniedziałek zgrzeszyłam kawą, której nazwy nie pamiętam, więc na pewno nie była zdrowa, ale wypita w cudownym towarzystwie (pozdrawiam Cię Kochana!:*).

Do braku owoców się dostosuję, będzie ciężko Dziewczyny, bo o ile z orzechami idzie mi świetnie, to owoce są moją słabością, szczególnie pomarańcze i białe winogrona. Zostawię sobie tylko truskawki oraz jabłka. Mam nadzieję, że latem będę mogła bardziej skorzystać z dobrodziejstw natury Ale zobaczymy co to będzie, jak będzie przebiegać moja redukcja do lata.

Wczoraj miałam przyjemność nosić kanapę z moim bratem i tatą, niosłam heroicznie jedną stronę jedną ręką! Ha! Panowie byli w lekkim szoku, a stwierdzenie mojego brata "gdzie ty mieścisz tą siłę" dało mi powera! No i oczywiście zaczęła się rozmowa o MC, wyciskaniu, pompkach itd. Także mam dodatkową motywację, żeby się nie opierdzielać tylko brać za robotę. 2 tygodnie forów to stanowczo za dużo W każdym razie w tym tygodniu chcę zamknąć wszystkie te zaległe sprawy, żeby od przyszłego wrócić do rutyny, bo kurde co noc mam sny o siłowni i treningach

Gorąco Was pozdrawiam!!!!!

P.S. AgaK, dzięki za odp. - dostosuję się do Twoich rad

Zmieniony przez - Shaneeya w dniu 2012-03-30 14:35:57

"nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu - czas i tak upłynie"

Moje zmagania: http://www.sfd.pl/Shaneeya_/_Dziennik_Redukcji-t835544.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 536 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4310
3maj się kochana u wracaj do nas
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11153 Napisanych postów 51615 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
wracaj, wracaj, brakuje mi Twoich motywujących wypisek pozdrawiam i ściskam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

potrzebna pomoc dla Parówki :(

Następny temat

gruszka85/ Akcja D*PA 2012

WHEY premium