Co właśnie wcinasz %-) VOL 6

Pół paczki płatków kukurydzianych <--
Mleko
3 jajka

Obiad w rodzinnym gronie :) Czyli:

Rosół - domowy ! Na żołądkach, włoszczyźnie, makaron własnoręcznie robiony przez dziadka. Po prostu pycha :) Tylko strasznie tłusty, i drugie danie z ledwością
Karp i/lub rolada (wołowa, z ogórkiem, boczkiem, kiełbasą, cebulą i pieprzem czarnym) - dałem radę ino karp, kluski tarte (śląskie - ciemne) + kapusta z grochem i pieczarkami. (z wigili). Zrobiłbym foto, ale tak przy ponad 10 osób - wstyd robić fote obiadu

Nie mam na nic apetytu. Zrobiłem hiit na spinningu i jakąś kasze z kurakiem walne.
wczoraj najwyżej zjadlem mintaja w panierce lecz też apetyt na slodkości legł gdzieś.

Ryba z kapustą niedawno.

Na wieczór jakieś ciasto i jutro wracam do diety w miarę jako takiej, źle się czuję na takim żarciu jak dziś czy wczoraj.

co sadzicie o moim dzisiejszym zarciu , sniadanie jajecznica z trzech bialek i jednego zoltka + krma cheba z wedlina, potem kawa i po kawalek ciasta, o 13 losos w galarecie + polowa kawalka ciasta + 2 jablka, krotki trening i potem kaszagryczana z kaczka i zrzazami wolowymi, i na kolacje pstrag wgalarecie kawalek gotowanego indyka z grzybami i troche kaszy

fajnie sie nawd**iałes ;d

Zmieniony przez - Golombex w dniu 2011-12-25 21:43:57

salatka warzywna , mieso pieczone , kabanosy zasgryzane sernikiem

Wczoraj od godziny 14 do 21 cały czas przy stole. Nie zlicze już wszystkiego co zjadłem ale głownie to sałtki (megaaaa porcje było ich naprawde sporo rodzaji ) do tego karp z wigili, morszczuk 2 kawałki , 1 duzy kawałek (na oko 250 gr. ) łosos w galarecie. Ale sie opchałem na lepsze trawienie pojałem to browarem 1 x Ciechan wyborny, 3x zywiec i 1x PAULANER pszeniczy. Do dzis czuje sytosc. Ogolnie nie tknołem ciast, saltek z majonezem troszeczke pieczywa zjadlem pelno ziarnistego. uff :)

czysta

na rzezbe