(L)werzgr/redukcja/celem do zdrowej, wyrzeźbionej sylwetki

A po co odwadnianie?

żeby lepiej sylwetka wygladała...

Weronika, odpowiedz sobie na pytanie, czy chcesz robić coś nienaturalnego i nie do końca zdrowego po to tylko, żeby lepiej wypaść na jakimś tam podsumowaniu? Przecież nie pretendujesz do żadnej nagrody

heheh no dobra ale tak to może byłoby widac jakieś efekty-- bo inaczej to raczej bedzie kiepsko

Jak tam chcesz. Ale znając Twoje podejcie do redukcji, 3 dni po odwodnieniu będziesz panikować, że tyjesz, bo mięśnie wody naciągną

Martuś zobaczę jak końcówka redukcji sie potoczy czy jeszcze coś spadnie czy nic nie ruszy- i może rzeczywiście nie bede kombinować z tym odwadnianiem, chociaz ostatnio po odwadnianiu efekt się trochę czasu utrzymywał...

Ile Ty masz BF? I jakie wyniki badań hormonalnych?

ostatnio nie mierzyłam BF ale cos ok 20- badania hormonalne ostatnio robiłam w wakacje nie wiem jak teraz po progestelle te wyniki się maja- teraz mam przerwe od olejku i czekam na @ ajk się nie pojawi robie ostatnia serie smarowania i robie ponowne badania, ale w wakacje miałam zbyt mało estrogenów- tylko nie wiadomo w jakiej fazie cyklu byłam robiąc te badania bop jak je robiłam to przez 6 mies nie miałam okresu wcale... i taka to ze mna zagmatwana sytuacja ...

TRENING z wczoraj:
DZIEŃ 2
1. wyciskanie na barki 5x5 zasady j.w *
po7,7.5kgx10/po9kg,10kgx10/po10kgx10
2. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 3x10
25/30/35

obwod x5
1. invert rows x5
2. pompki x10
3. przysiady x15

odpocznij.
HIIT - nie było zabrakło mi czasu

* wyciskanie robiłam na ławce ze sztangielkami w siedzeniu

Gdzieś kompletnie nie miałam siły ćwiczyć wczoraj siłowo- chociaż progres był znów ale wszystko wolno szło i nie zdążyłam z HIITem ;-/ za długa przerwę chyba miałam od siłowni...
DIETA:

ostatnio nie mierzyłam BF ale cos ok 20

No to po chvja się, laska, odchudzasz? Skoro idzie już tak opornie jak piszesz, to znaczy, że jesteś na setpoincie i nawet jak zejdziesz niżej, to i tak masz praktycznie pewne, że wróci. No chyba, że se wybrałaś nieustanne życie na 1300kcal z dużym ryzykiem ataku na słodycze i inne szity (to jest już mini-minimum, przy którym można dostarczyć rozsądną ilość składników odżywczych konieczną do normalnego i zdrowego funkcjonowania)