SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

redukcja i ujędrnienie po ciążach

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 59201

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Miska:



Warzywa: kapusta pekińska, cebula, marchew, ogórki kiszone
Mg+B6, wit.C
2 l płynów


Zmieniony przez - agamall w dniu 2011-12-08 21:24:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Dziś:



Zielsko: ogórki kiszone, kapusta kiszona, cebula
ok.2 litry płynów, myślę, że dziś więcej będzie
Mg+B6 2 tablety (stresujący dzień)

Ogólnie dzień do d... Niefajne informacje, niefajne zmiany. I nie wiadomo na jak długo


Zmieniony przez - agamall w dniu 2011-12-09 19:34:19

Zmieniony przez - agamall w dniu 2011-12-09 22:36:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja znów nie w temacie
Ale...
Dlaczego w misce są same tylko białka, a nie cale jajeczka?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Ano wpadłam na taki pomysł, żeby podbić B, nie zwiększając T. A właściwie zmałpowałam z innych dzienników. Zawsze jak układam w dzienniku plan, to albo za mało białek mi wychodzi, albo przekraczam tłuszcze. Rozumiem, że węglowodanami mam się na razie nie przejmować? Bo jak dotąd nie dostałam żadnego limitu na W, mam nimi dobijać do 1600kcal.
A kiedy jakieś cięcia będą? Pewnie jeszcze za wcześnie?
Oczywiście - nie poganiam, nie panikuję.
Nie spieszy mi się aż tak bardzo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
A oto moja dzisiejsza miska:




Warzywa: kapusta biała, marchew, cebula, papryka czerwona, ogórki kiszone
1,5 l płynów (woda, herbatki owocowe i ziołowe)
Mg+B6

Jak widać mam problem z ułożeniem BTW wg wytycznych. W realu nie wychodzi mi to tak, jakbym chciała. Np. dziś, kiedy oprócz śniadanie, wszystkie posiłki jadłam nie w swoim domu (ale i tak się pilnowałam jak mogłam). Teraz wrzucam w dziennik i znów: mało B, za dużo T.
Pod względem diety nie zawsze wychodzę dobrze, wychodząc z domu do ludzi. Grzeczność kosztuje...ech...matematyka się w pas kłania...


Zmieniony przez - agamall w dniu 2011-12-10 22:18:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
Grzeczność kosztuje Ja tam zawsze grzecznie odmawiam i oczekuję równie grzecznej akceptacji. A jeśli ktoś nie jest grzeczny, nie akceptuje mojej odmowy i wrzuca niepotrzebne uwagi to ja nadal grzecznie każę mu zaglądać w swój talerz, tak jak i ja nie zaglądam na jego talerz i "nie umoralniam".

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Ovejka, wiem. Ale tak trudno z rodziną, zwłaszcza nie ze swoją. Na szczęście nie za często się zdarzają te wizyty , ale czasem (ze względu na dzieci) trzeba zacisnąć zęby...
Wczoraj zjadłam dużo owoców, ale lepsze owoce niż ciasto. I tu też były krzywe uwagi, ale udawałam, że nie usłyszałam w tym zgiełku
Nie wiem dlaczego tak jest, że niektórzy (czy raczej niektóre) próbują nam wmówić, że najładniej nam z nadwagą, a odmowa zjedzenia dokładki czy ciasta to jakieś faux pass..??? Zupełnie, jakby osoba krytykowana nie posiadała rozumu i lustra. O takcie nie wspomnę.


Zmieniony przez - agamall w dniu 2011-12-11 13:41:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 842 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 10704
jej, mi w takich sytuacjach od razu ciśnienie podchodzi, bo ileż można tłumaczyć, że nie chcę tego ciasta...
Za każdym razem kiedy jezdze do dziadków i wujków jest to samo, moge powiedziec raz, powtórzyc drugi raz, ale kiedy mam sie tłumaczyc 189723879 raz to mnie szlag trafia i krew zalewa

“The greater danger for most of us is not that our aim is too high and we miss it, but
that it is too low and we reach it.”

http://www.sfd.pl/Konkurs_/_Shaggah-t853178.html
dziennik konkursowy

http://www.sfd.pl/Shaggah/_redukcja-t800769.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
shaggah
i czasami lepiej zaszyć się w domu i mieć święty spokój
tylko, że człowiek raczej jednostką społeczną jest i ciągnie go do ludzi
a potem takie dylematy: w domu i czysta miska czy z w towarzystwie, ale w chaosie?
pokłony dla tych, którzy już takich dylematów nie mają, bo chytrzejsi dawno już rozwiązanie znaleźli
ja jeszcze się uczę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie wiem dlaczego tak jest, że niektórzy (czy raczej niektóre) próbują nam wmówić, że najładniej nam z nadwagą, a odmowa zjedzenia dokładki czy ciasta to jakieś faux pass..???

To jest zazdrość, wierz mi. Te "niektóre" podświadomie wiedzą, że postępują źle, a Ty dobrze, stąd te teksty i zachowania. Poczekaj jeszcze troszkę. Jak już będziesz miała figurę nastolatki, to spotkasz się nawet z wrogością ze strony ciasteczkowych matron
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Brak rezultatów odchudzania

Następny temat

Help!

WHEY premium