SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Cywinek/ Moja walka - Redukcja!

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10922

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 591 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17957
Witam!
Założyłem ten dziennik dla siebie, aby dokumentować sobie moją redukcję.


Wzruszająca historia:
Otóż może zacznę od początku. Mam na imię Patryk, mam 17lat.
Od zawsze (odkąd pamiętam) moja dieta skupiała się na jedzeniu dużej ilości słodyczy, słodkich napojów, fast-foodów. Waga leciała do góry, ja sobie nie zdawałem sprawy z konsekwencji. Aż buum, nastąpił gdy w I LO, wszedłem na wagę a tam 112kg. Jestem dość wysoki bo mam 185cm wzrostu, wiec zawsze jakoś sobie to usprawiedliwiałem ze jeszcze wyrosnę itd.
Jednak to zmusiło mnie do myślenia. Postanowiłem wybrać się na siłownię, na początku było dość niemrawo nie wiedziałem od czego zacząć co robić. Z niczego zeszłem do 110kg. Potem troszkę etap przemiany, zacząłem jeździć na rowerku, 20min na koniec i ćwiczyć treningiem ACT potem FBW. Jakoś to było, diety że tak powiem nie trzymałem. Bo skupiłem sie na kcal. Otóż może wytłumaczę, zacząłem liczyć kalorię dość szybko mi to przychodziło, kożystałem z wielu stron, czytałęm etykiety itd, lecz nie rezygnowałem z chipsów, ciasteczek itd. Jedynie odrzuciłem napoje, zastąpiłem je mineralną wodą. Walczyłem tak kilka dobrych miesiecy, waga spadała i cieszyłem się i nic nie zmieniałem. W wakacje zrobiłem sobie przerwę bowiem zatrzymałem sie na wadzę 100kg, to był mój wyznacznik. Po powrocie z wakacji, waga była ta sama. Zacząłem ćwiczenia od nowa, waga ruszyła -2kg potem jakby przestój rowerki coraz intensywniej wraz z jakimś lipnym treningiem który skupiał się na bicepsach, tricepsach a nie na nogach, plecach itd. Waga zeszła do ok. 97kg. Tutaj zaczyna się moja teraźniejsza historia



Otóż, dzieki pewnemu użytkownikowi, czytając jego dziennik (który przestał prowadzić z nie wiadomych przyczyn) natrafiłem na wuchtę34 napisałem do niego, dogadaliśmy się, porozmawialiśmy i on ułożył mi dietę, trening, powiedział co i jak mam robić, (wiem, może jestem zbyt leniwy, lub można powiedzieć że poszedlem na łatwiznę że ktoś odwalil za mnie tą robotę i wszystko ułożył ale może to i lepiej dla mnie bo mam motywację) i tak od 14.11.2011 roku ruszyłem z dietą. Nie było łatwo się przyzwyczaić do diety, lecz z czasem jest coraz lepiej, trening na poaczatku byl mordęgą powoli staje sie coraz przyjemniejszy. Obecnie mija 2tydzień naszej współpracy i mojej walki z fatem.

Obecnie wygląda to mniej więcej tak:

[TRENING:
Podział A i B:
A:
-przysiady 3x15
-WL
-MC klasyk
-Wyciskanie stojąc sztangą
-wyciąg na triceps V
-uginanie ramion ze sztangą na biceps
- brzuch 3xmax - różne ćwiczenia
B:
- wykroki ze sztangą
- wyciskanie skos głowa do góry sztangielki
- podciąganie na drążku
-wznosy sztangielek w opadzie + bokiem
-wyciskanie sztan wąsko na szerokość barków łokcie prowadzisz przy ciele i na ok 5 cm przed klatą zatrzymujesz na sek.
- uginanie sztangielek siedząc w oparciu 4x10
-przedramię uginanie sztangą podcwyt + nachwyt

Diety wygląda mniej wiecej tak:

8:30 posiłek I
10:30 posiłek II
13:30 posiłek III
16:30 posiłek IV
19:30 posiłek V
21:30 posilek VI

Oczywiście nie jest tak że trzymam twardo się tych godzin, lecz zazwyczaj staram sie aby były one w podobnych porach i równych odstępach czasu Jakie posiłki to mniej wiecej poznacie, gdy będę tutaj pisał.

Suplementacja:
- odżywka białkowa
- omega 3 od czasu do czasu
- witaminki
- w późniejszym czasie spalacz

Wymiary na dzień 11.11.2011r:
(Zamieszczam te sprzed 2 tyg, gdyż na obecną chwilę nie dokonuję regularnych pomiarów, dopiero po miesiacu od rozpoczęcia planuję małe podsumowanie.
WAGA - ~95kg
UDO - 62 cm
ŁYDKA - 44cm
PAS - 96cm
BRZUCH - 101cm
KLATKA - 103cm
BIC - 34 z napięciem 37cm

Dziennik założony po to aby udokumentować sobie swoją pracę, swój wysiłek. Ale również po to aby służył innym, mam nadzieję, że komuś się coś przyda.

Starczy tego pisania!

Fotki:
Przy wadzę ok. 97kg. Tych ze 110kg to nie mam bez ubrań, może wrzucę potem jakąś z ubraniem i tak doskonale widać wszystkie 'atuty'





Potem dorzucę fotkę jakiś supli co używam.
Nie wiem czy zawsze dam radę wrzucić fotkę z jedzonka ale będę się starać!


Jeśli coś pominąłem to na pewno dopiszę.
Zapraszam do odwiedzania, komentowania i dopingowania!!!


Zmieniony przez - Cywinek w dniu 2011-11-26 20:28:11

Zmieniony przez - Cywinek w dniu 2011-11-26 20:29:13

Zmiany:
112kg - 85kg
85kg - 98kg
98kg -

'To staje sie coraz łatwiejsze..'

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 591 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17957
Oby się udało zejść te 4-5kg mam nadzieję, że to właśnie są te kg odpowiedzialne za ten fat w okolicach brzucholca i boków
Jak wyjdzie zobaczymy. Planuję Thermo Speed Extreme na końcówke wrzucić ale jeszcze zobaczę.

Zmiany:
112kg - 85kg
85kg - 98kg
98kg -

'To staje sie coraz łatwiejsze..'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1275
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 591 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17957
Dziaiaj tak trochę dziwnie bo późno wstałem i potem to już się potoczyło.
Dieta:
11:00 pseudo omlet 100g szynki+4jajka+cebula i troszkę płatków podgryzłęm po tym bo woalałym nie dodawać do tego
13:00 migdały 50g
16:30 250g miesa kurak+ogórk+ketchup
18:00 220g miesa wieprzowe + kurki troche+ogórki
21:30 250g twarogu+ wody troszkę.. <- ogólnie to ciekawy patent z tą wodą z twarogiem, wlewam wodę do twarożku, blenderem go traktuje i piję. o wiele lepiej wchodzi niż jakbym mial go jeść z solą czy coś w tym stylu.

Dzień bez treningu.

Zmieniony przez - Cywinek w dniu 2011-11-26 21:35:22

Zmiany:
112kg - 85kg
85kg - 98kg
98kg -

'To staje sie coraz łatwiejsze..'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 119 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1187
Życzę powodzenia :) Widzę że trochę więcej roboty niż u mnie, ale będzie git na pewno !

Do kiedy planujesz zejście do tych 83kg?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 591 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17957
Troszkę to teraz inaczej wygląda, mniej fatu ale jeszcze sporo roboty, zależy zobaczymy jak to się wszystko potoczy jak waga będzie lecieć itd. Myślałem o masowaniu po redukcji a do tego potrzeba zbić fatu jak najwięcej.

Zmieniony przez - Cywinek w dniu 2011-11-26 23:24:57

Zmiany:
112kg - 85kg
85kg - 98kg
98kg -

'To staje sie coraz łatwiejsze..'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1452 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9032
witam
tez zaczynałem jak ty kolego tylko z wyższego poziomu tzn 121,5kg
ale jestem starszy 34l , wszystko zależy od tego czy będziesz chciał przestawić swoje życie , zmienić nawyki żywieniowe , zacząć aktywnie ćwiczyć , ruszać się a powiem ci z doświadczenia za
jak zobaczysz w lustrze zmiane i koledzy zaczną mowic ze schudłeś i wygladasz lepiej motywacja jest wtedy większa .
będę zaglądał i dopingował
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 591 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17957
Coś w tym jest ;)
Już po zejściu ze 110kg większość zauważyłą tą przemianę, chociaż wiadomo jeszcze sporo roboty zostało, ogolnie od tamtego czasu u wiele lepiej się czuję w towarzystwie. Teraz chcę dokończyć tą pracę zejść do wagi takiej jaką sobie wymarzyłem i nadal pracować nad sylwetką taką jaką chciałbym uzyskać, mam nadzieję że się uda!
Dzięki za wsparcie.

Zmiany:
112kg - 85kg
85kg - 98kg
98kg -

'To staje sie coraz łatwiejsze..'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 591 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17957
A tutaj tak odnośnie wczorajszego dnia!



Komentarz: Dla mnie to ta walka była na remis, a nawet z przewagą Kolosa, zaś Khalidow klasa sama w sobie, jeśli chodzi o Irokeza to trochę szkoda go, nie wiadomo jakby to się mogło potoczyć.

Dzień poleciał :)

Jak to zwykle w weekendy wstaje o 11:00 i już od początku jest skazany na zj**anie posiłków.

Dieta:
11:00 białko
12:00 jajecznica z 3 jajców i szczypiorek
13:00 migdałki
14:30 miecho kurczak i karkówka ok. 200g łącznie + ogórek i sosik na bazie jogurtu naturalnego i czosnku
17:30 podobny posiłek jak 3h wcześniej
-- wyprzedzam fakty ale tak dzisiaj będzie wyglądał koniec dnia
20:30 jajka x2 + ogóry
21:30 jajak x2 + oliwa z oliwek 10ml

Lipa troszkę, cały dzień w domu, za oknem zimno i ciemno..
Na dodatek pełno nauki na pierwsze dwa dni. Zobaczymy jak dam radę.
Jutro trening A.

Takie pytanko poza tematem, ma ktoś może polecić jakieś dobre książki na temat odżywiania, odchudzania, dietetyki ogólnie, treningów i wielu zagadnień związanych z kulturystyką? Byłym wdzięczny za kilka tytułów. Z góry odpowiadam, wiem forum jest ale książka to też dobra sprawa i można również wiele wyciągnać.

Dzień bez treningu.

Zmieniony przez - Cywinek w dniu 2011-11-27 20:04:53

Zmieniony przez - Cywinek w dniu 2011-11-27 20:06:11

Zmieniony przez - Cywinek w dniu 2011-11-27 20:06:32

Zmiany:
112kg - 85kg
85kg - 98kg
98kg -

'To staje sie coraz łatwiejsze..'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 188 Wiek 35 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 6083
No temat zapowiada sie ciekawie;)odpalam powiadomnienia i na pewno bede zagladac;)powodzenia;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 591 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17957
bigolek dzięki dzięki :) mam nadzieję że równie ciekawie się skończy :)

Już po siłce, ciężko bo akurat po 2x wf w szkole i na dodatek był to dzień A15, w martym musiałem jedną serie zrobić 12 ostatnią bo coś organizm odmawiał posluszeństwa

Prawdopodobnie jutro dojdzie mi paczka z sklepu SFD. Porcja białeczka, witaminek żeby już starczyło do końca redukcji

Wieczorkiem wstawię dietę.
Pozdro!

Zmiany:
112kg - 85kg
85kg - 98kg
98kg -

'To staje sie coraz łatwiejsze..'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1838 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 21318
Odnośnie walki Pudziana z Kolosem, w necie sa bardzo ciekawe doniesienia i nowinki. Wybiórczo można stwierdzić że ta walka to zwykły chwyt marketingowy, nic więcej jak zagrywka ze strony KSW żeby nabić kase i rozgłos.
Jeżeli chodzi o publikacje, to wg mnie forum jest najlepsza skarbnica wiedzy, nowinki sa cały czas edytowane, mity obalane. W ksiązce masz scisle określony pogląd. Ale skoro chcesz to w dziale Odżywianie chyba widziałem kilka pozycji ksiązkowych. Ciężko mi sobie teraz przypomnieć nazwe tematu.
BTW powodzenia w redukowaniu
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW do krytyki i poprawki

Następny temat

Pływanie do ACT - traktować jako ćwiczenie czy urozmaicenie ??

WHEY premium