###DZIENNIK### KAJTEKMKM - prawdziwa redukcja

W takim razie będę stosował ten trening.

Hades, na dwugłowe "żurawie", tak? Jeśli tak, to dorzucę jako kolejne ćwiczenie.
Co do interwałów, myślę, że mogę je stosować, 21 minut to odpowiedni czas, lecz przed nimi, muszę się z tydzień "rozbiegać", bo kondycji zero.
Co do zwiększania masy - stanowcze nie. Pstryknę sobie jutro foto bez napinki, to sam stwierdzisz, że trzeba redukować xD
Poza tym, w ferie wybieram się w góry, a przy aktualnych wymiarach ledwo co mieszczę się w swoje spodnie narciarskie, czas to zmienić.
Nie oszukujmy się, jestem gruby i chcę to zmienić. Po udanej wycince nie wykluczam masówki na wiosnę.

Nowy, dzięki za radę. Czyli zaopatrzę się w orzechy i oliwę z oliwek. Czy ew masło zaliczać do tłuszczy? Albo kapsułki z tranem?

Dzięki za pomoc panowie

Edit:
Właśnie wcinam serek wiejski, który ma 6g tłuszczy na 100g, czyli 12g tłuszczy.
Mam spożywać ok 1g/kg ciała, więc w ciągu dnia ok 86g tłuszczy?



Zmieniony przez - Kajtekmkm w dniu 2011-11-20 20:53:48

W interwałach chodzi o różnice w tętnie. Nie musisz biec 20km/h, może to być 10km/h ale ma to być na 100 procent Twoich aktualnych możliwości. Możesz je robić też na rowerku

Tak, żurawie, uginanie nóg, martwy ciąg na prostych nogach.

W takim razie od dzisiaj zaczynam, pod wieczor bedzie pierwsza wpiska. Bedzie sie dzialo

Edit:
Właśnie wcinam serek wiejski, który ma 6g tłuszczy na 100g, czyli 12g tłuszczy.
Mam spożywać ok 1g/kg ciała, więc w ciągu dnia ok 86g tłuszczy?


dokładnie


i dobrze że redukujesz
powodzenia

Siemano chłopaki!

DZIEŃ 1-21.11.2011

Dieta:

1. 2 kawałki chleba z szynką 6.45
2. 2 kawałki chleba z serem 9.35
3. 2 kawałki chleba z szynką 11.20
tutaj dałem dupy, zjadłem małego batonika (ok 150kcal)
4. Zupa kalafiorowa, talerz. Mały danonek, kawałek chleba z miodem16.30
5. 1 jabłko 19.30


Trening:

No właśnie, miały być plecy. Zrobiłem już tę rozgrzewkę, podciągnąłem się ze 2 razy i stwierdziłem, że kompletnie nie mam siły. Nie mogłem się podciągnąć chwytem szerokim więcej niż 4 razy (normalnie spokojnie 6). Stwierdziłem, że nie robię.

Biceps jest partią, w której zawsze jest siła xD
Zrobiłem sobie tylko 3 serie młotka.

Aerobów też nie robiłem.

Dzień stracony.








Wpiska będzie albo pod koniec dnia, albo na drugi dzień. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepszy dzień i wpiska chyba wieczorem. Chłopaki, kopnijcie mnie w dupę, bo się opierniczam.
Dzięki.
Pozdro.

dieta tragedia
zero bialka , same ch**owe wegle

Dokładnie, totalnie źle się odzywiasz. Przy spalaniu białko jest totalną podstawą!!!!!!!!! Zwiększa metabolizm, wprowadza organizm w stan anabolizmu. Jak chcesz schudnąć na chlebie i jabłku ? Jak nie potrafisz się podciągnać 4 to robisz 3 i robisz trening, to jest właśnie motywacja. Nie ma tłumaczenia się, bez aerobów nie zrobisz porządnej redukcji. Popraw diete bo póki co to nie ma sensu. Poczytaj to:
https://www.sfd.pl/Plan:_masa._Jak_zabrać_się_z_układanie_diety_ukierunkowanej_na_przyrost_mięśni.-t815987.html
https://www.sfd.pl/Rola_diety_w_osiąganiu_celu._Poradnik_początkującego_sportowca-t815982.html
https://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html

Nie rób se jaj, jak prawdziwa redukcja to redukcja a nie chvjowizna jakaś

koledzy wyżej dali Ci wskazówki

Trening lipa. Na twoim miejscu zastanowiłbym się nad push/pull w systemie 4 dniowym po 2x w tygodniu każdy zestaw.

Dzięki chłopaki. Co do diety, wiem, że tak to nie powinno wyglądać, te artykuły czytałem wszystkie już jakiś czas temu. Czas się wziąć do roboty. Natomiast interesuje mniej, dlaczego Viren uważasz, że trening lipa?