unplugged / dziennik treningowy

Spróbuję, zobaczymy co się wydarzy Podziękowała

Podnieś, podnieś. Przy wzroście 170cm przyjmujemy, że 1800kcal to dobry bilans ujemny na start

3.10.2011 (poniedziałek)

Miska:





+ BODYMAX PLUS
+ herbata, lipa x 2, żurawina, kawa, woda 1,5l

Trening:

Wstyd się przyznać- nastrój grobowy więc po pracy pomknęłam posprzątać na cmentarzu i czasu na aeroby nie starczyło . Uznaję więc poniedziałek za wolny a w niedzielę odrobię nawiązką.


Zmieniony przez - unplugged w dniu 2011-10-04 22:27:11

4.10.2011 (wtorek)

Miska:





+ BODYMAX PLUS
+ herbata, lipa x 2, mięta, napar z żurawiny, kawa x2, woda – 2l

Trening:

Rozgrzewka:
10 min bieżnia + rozgrzanie stawów





10min na bieżni
Stretching


Lans kulinarny :

Upiekłam dziś chleb wg przepisu Ovei. Jutro będę degustować













Zmieniony przez - unplugged w dniu 2011-10-04 22:52:49

unplugged, to masełko wrzucasz do owsianki? bom ciekawa jak smakuje. maślana nutka w sumie wygląda mi na mniam opcję.

gonię Cię, jutro robię drugi trening A

martaoo4, kombinacja z owsianką polegała dziś na tym, że jaja + zmielone owsiane + nutka cynamonu zostały wydyźdane w blenderze a następnie usmażone na maśle klarowanym i posmarowane masłem orzechowym a potem ze smakiem zjedzone- mniam

Opcję z włożeniem masła orzechowego do namoczonych owsianych też testowałam- wniosek- trudno było to zjeść, bardzo zapychające.

Goń goń, a ja jestem na bieżąco, bo Cię nieustannie podglądam Nie wysypiam się ostatnio i dziś bardzo kiepsko mi się ćwiczyło.


Zmieniony przez - unplugged w dniu 2011-10-04 23:13:42

ładne chlebki

mi ostatnio zakalec wyszedł, no kurcze z tym chlebem na zakwasie raz wyrośnie ze ho ho innym razem nic..

Ja jakoś na szczęście nie mam takich problemów Pierwszy wyrósł mi faktycznie niższy, bo jeszcze zakwas był młody. I może ze dwa kolejne też średniego wzrostu, ale potem zawsze wysokie. Raz mi tylko w ciągu 2 lat wyszedł zakalec, jak eksperymentowałam z dodatkiem ziaren i w związku z tym z ilością wody (przegięłam z nią), a tak to zawsze ok czy z ziarnami czy bez

no to szczęściara z Ciebie, Owieczko