Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Majli ja kiedyś (dawno, bo dawno... Ale stara jestem ) też zaczynałam jako cienias. I każda inna dziewczyna tutaj też. Jak się troszkę rozejrzysz po dziale ladies, to zobaczysz, że martwy ciąg 100kg nie jest czymś abstrakcyjnym
Zacznij spokojnie z maszynami, naucz się siłować z cięzarem. Potem wskoczysz na "ludzki" () trening. Instruktora co najwyżej wykorzystaj do pokazania techniki, bo te ich plany to... Znamy na pamięć
Taki system jak napisalaś powyżej jest ok. Jednak proponowalabym zacząć przymiarki do interwałów zamiast tych długich aerobów.
Szacuny
1
Napisanych postów
370
Wiek
34 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2427
Muszę wam powiedzieć, że zaczynam się o siebie martwić. Jeszcze się nie zapisałam na nową siłownię i kontynuuję stary system na poprzedniej, a już pojawił sie nowy problem.
Pisałam wcześniej w innym dziale, że mam zły humor, jestem ospała i chce mi sie jeść. Teraz już humor jest ok, życie wróciło, ale apetyt został dalej! :(
Zastanawiam się czy ćwicząc siłowo będzie lepiej czy gorzej.
Dzisiaj zjadłam jajecznicę (2 jajka) z szynką i kromkę razowego z cheddarem na śniadanie. Później sałatkę warzywną z kawałkiem grillowanego kurczaka. Następnie sałatkę warzywną z masą fety, pomidorów suszonych z oliwą z oliwek i orzechów włoskich zagryzając dwoma prawdziwymi kabanosami z prawdziwego łososia. Następnie mniejszą ilość sałatki z fetą zjadłam z kilkoma krewetkami małymi i kolkoma duzymi wędzonymi. Później upiekłam sobie placek z cukinii i jajek i zagryzłam pomidorem, a teraz zjadłam kawał cheddara z krewetkami dużymi wędzonymi dwoma.
DLACZEGO TAK SZYBKO ROBIĘ SIĘ GŁODNA? TO głód czy chcica smaku? Czuję ssanie :( Najadam się. Dlaczego? To dobrze czy źle? Nie ważę się. Udało mi się ostatnio zrzucić trochę tłuszczu, a dzisiaj w lusterku stwierdziłam, że po tym tygodniu chcicy na jedzenie, mimo że nie żarłam żadnych słodyczy, ziemniaków i innych killerów widzę zaokrąglenie na twarzy :( No masakrrrrrrrra.
Szacuny
7
Napisanych postów
3070
Wiek
36 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
64241
A spróbuj jednego dnia ważyć wszystko przed jedzeniem, zapisać ile czego było,a wieczorem wrzucić wszystko do dziennika posiłków, żeby zobaczyć ile faktycznie jesz. Jakoś wcale nie wydają mi się te ilości takie ogromne, jak Ty to widzisz Zresztą jak zaczniesz wpisywać to dziennika to będziesz mogła zobaczyć co jest ok, co nie, co może być przyczyną takiego a nie innego wpływu na Twój organizm, apetyt.
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
Szacuny
0
Napisanych postów
1491
Wiek
12 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
10039
białka ci brak drastycznie, to z jego zwiększeniem u mnie pojawiał się energia na wszystko, ty się zajadasz warzywami, które trawią się bardzo szybko, stad tak szybko robisz się głodna, nie chodzi o ilość jedzenia tylko jego jakość,
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja bym z głodu umarła na takiej misce
Nie dziwię się, że jesteś głodna. Praktycznie nie jesz produktów, które dają uczucie sytości. Poza tym (powtórzę się) jedzenie jest niezbilansowane pod względem makroskładników, witamin, minerałów. Nie dziw się, że ciało krzyczy, że chce jeść.
Szacuny
1
Napisanych postów
370
Wiek
34 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2427
Nie wiem co mam jeść :( Lubię bardzo warzywa, lubię to co jem. Ja to naprawdę lubię. Kocham orzechy, kocham krewetki (w tym tygodniu akurat jem, ale zazwyczaj sorry nie stać mnie na codzienny taki rarytas)... **** **** ****. mam nadzieję, że na siłowni, na która sie wybieram są przyrządy do wykonywania poleconych przez Ciebie Marta ćwiczeń. Ale co do diety to już nie wiem. Oszaleję. owsiankę mam wpierniczać na śniadanie? :)
Szacuny
1
Napisanych postów
370
Wiek
34 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2427
O czad. Wstęp super ale dalej jest o nieredukujących się. Kurczę ciężko z tym forum pod względem tematu "na osobę". Chciałabym ułożyć dietę i ćwiczenia, ale to jakby dwa różne bieguny.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
217
Napisanych postów
10098
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
66308
akurat tam wszystko jest napisane trzeba wlozyc troche pracy wlasnej tutaj nikt nikomu nie rozpisuje konrentych posilkow/dan tylko uczy jak robic samemu sobie jadlospis.Nie masz pomyslu jak to moze wygladac? popatrz na inne dzienniki prawidlowo prowadzone napewno cos cie zainspiruje. I wyrzuc do smietnika cala wiedze o odchudzaniu z pani domu przyjaciolki bravo girl czy innej cudowniej gazety. http://www.dzienniki.sfd.pl/ tutaj sprawdzaj swoje posilki kup wage kuchenna napewno ci pomoze na poczatku. i troche pracy wlasnej wloz. Kreatywnosci dziewczyno!! pozdrawiam
Jeszcze taka zlota mysl mojego trenera na obozie: "JEDZ BO MI PADNIESZ NA TRENINGU"
Zmieniony przez - krzyys88 w dniu 2011-09-30 02:12:20
Szacuny
6
Napisanych postów
258
Wiek
42 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6165
Hej, czytam czytam i prawie jakbym siebie widziała :) na początku zaczęłam od wnikliwej literatury na forum, poeksperymentowałam z dietą i obserwuje swój organizm.
Dziewczyny Ci na pewno pomogą - ja w każdym razie trzymam kciuki. Mamy podobną wagę i wzrost, więc będę tu zaglądać i wspierać.
Po miesiącu samych aerobów, stwierdziłam, że coś trzeba pozmieniać bo efektów nie widać.
Pierwsza rzecz to MISKA, podstawa - więcej mięcha koleżanko :) bo sałatki to ja już przerabiałam i niestety daleko na tym nie zajedziesz.
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to jestem w fazie machania żelastwem, próbuję, obserwuję ciało i siebie - zobaczymy co z tego będzie. Na razie więcej się śmieję ze swoich słabości na siłowni, ale powolutku małymi kroczkami do przodu.
Nie zniechęcaj się zbyt małym obciążeniem, zobaczysz z tygodnia na tydzień będzie lepiej :)