Masturbacja a trening

ale tak całkiem na serio to są badania, bodajże chińskie ale linka teraz nie jestem w stanie wyszukać ale dam głowę uciąć że coś takiego czytałem-
obserwowali dwie grupy ludzi , jedna się masturbowała każdego dnia, druga musiała się powstrzymywać. Każdego dnia ich badali, jednakże nie było żadnych różnic, dopiero ósmego dnia grupa nie masturbujących się miała podwyższony testosteron, ale potem znowu się wyrównywało.

Ja uważam osobiście że masturbacja ma ogromny wpływ na trening, bo jeśli zrobimy to w dzień treningowy to już nam się nie chce nic, nawet trenować i zauważyłem też że jak mam absencję od tej czynności to mam lepszy humor, więcej energii, łatwiej rano wstaję i dużo lepiej treningi idą, mam więcej ochoty na podrywanie dziewczyn i w ogóle rozmawianie z nimi :D

Podsumowując zamiast trzepać to ćwiczymy, na lepsze wyjdzie.

Tak w ogóle to masturbacja nie wpływa na wzrok. Kto wymyślił taką głupotę? ;d
Masturbujcie się najlepiej w dni nietreningowe żeby energia do ćwiczeń nie spadła ;p

Ja pieyrdole. ..

jw. :)

jw.

Zaraz się pojawią pytania odnośnie rozpiski do walenia gruchy tj. ile serii powtórzeń, nachwyt podchwyt, lewa prawa itd.. :D

^

i tyle w temacie