I want to be Tap Madl! - Redukcja

Cześć,

spotkała mnie dziś zabawna sytuacja- wracam z roboty,godziny szczytu, autobus zapchany tak, że jak się podniesie nogę to nie ma już jej gdzie postawić.. no i stoję sobie i jadę i naglę czuję, że ktoś ciągnie mnie za rękaw- spoglądam w dół a tu siedząca kobietka do mnie : " proszę pani, pani chyba przy nadziei, może pani chce usiąść?"


no kurde
przy nadziei to ja może i będę, ale za jakieś parę lat.. buraka spaliłam, podziękowałam... ale coś się ruszyło we mnie- w sumie to już dawno się zbierało, w każdym razie teraz już wiem na pewno, że coś zrobić ze sobą muszę

pomożecie?
trochę o mnie:


Wiek : będzie 24 niebawem
Waga : 62
Wzrost : 173 lub 4
Obwód w biuście : 85
Obwód pod biustem : 77
Obwód talii w najwęższym miejscu : 75
Obwód na wysokości pępka : 93
Obwód bioder : 92
Obwód uda w najszerszym miejscu: 58
Obwód łydki : 35
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, buzia, boki, tyłek
W którym miejscu najszybciej chudniesz : buzia,ramiona
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często)
od niedawna 3 x tyg sztuki walki, bieganie 2x tyg czasem obwód siłowy w domu - hantelki i piłkę posiadam
Co lubisz jeść na śniadanie: owies owoce twaróg
Co lubisz jeść na obiad : mięso ww warzywa
Co jako przekąskę : orzechy, serki, owoce
Co jako deser : jakiś pełnoziarnisty wypiek? owoce
Ograniczenia żywieniowe : nie lubię podrobów
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : wszystko ok, nie biorę tabsów
Preferowane formy aktywności fizycznej : nie mam dostępu do siłowni, stawiam na trening z obciążeniem własnego ciała i hantli- 1kg, 2kg, 3kg, 5kg
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : wiesiołek, żeń-szeń
Stosowane wcześniej diety : jakieś spowalniacze metabolizmu, jakieś zabawy z LC, SB- głupoty


foto- jedyne co mam aktualne- czyli tłuszcz na plaży..

jedzenie z dziś:

- kasza jaglana z twarogiem, malinami, bananem
-marchewki, jabłko
-indyk z kaszą gryczaną, kapustą kiszoną, warzywa wszelakie
-4 kromki chleba z masłem, pomidorem, mugdały
-jabłko

myślałam, że na początek będzie dobre 1700 kalori z czego B i W po 120 g a reszte T

co myślicie?


Zmieniony przez - malwinam w dniu 2011-09-13 19:58:11

Zmieniony przez - malwinam w dniu 2011-09-13 20:04:21

Zmieniony przez - malwinam w dniu 2011-09-13 20:21:52

dzięki dziewczyny

dziś znów spiydoliłam, jutro zaczynam od nowa...

w planach trening na piłce Obli, bieganko po i czysta micha- nie dam się, koniec ery marazmu

Ło boziu... Na takiej diecie to nic tylko brzuszydło hodujesz

Do poczytania: https://www.sfd.pl/-t752315.html

Na tej podstawie ułóż dietę 1800kcal, 130g białka, 100g węglowodanów i reszta z tłuszczu. Wpisz ją do www.dietetyk.sfd.pl i wklej tu zrzut do sprawdzenia

Trening dla początkujących z tego arta: https://www.sfd.pl/-t438773.html 

proszę pani, pani chyba przy nadziei, może pani chce usiąść?" kurde to ta pani chyba powinna w okulary zainwestować, przecież Ty nawet na typową redukcję nie musisz przechodzić

kurde to ta pani chyba powinna w okulary zainwestować, przecież Ty nawet na typową redukcję nie musisz przechodzić

kurde, nie wiem dziś się najadłam kapusty kiszonej do obiadu i chyba mnie wzdeło trochę i stąd jej reakcja, ale nie powiem, ciut głupio mi się zrobiło no i fakt faktem po wakacjach i % spodnie już nie bardzo chcą się dopinać..

Martucca oki zabieram się za lekturę i jak tylko ogarnę co i jak to wkleję zrzut, dziękuję za wizytę u mnie, kurczę oglądam Twój dziennik i no tego hmm jestem naprawdę pod głębokim wrażeniem Twoich efektów... jesteś moją motywacja

Zmieniony przez - malwinam w dniu 2011-09-13 22:35:01

siedzę i kombinuję nad żarciem jutrzejszym i nie wiem co tu dodać- wychodzi mi za mało białka i kalorii i nei wiem zupełnie gdzie to wszystko wcisnąć co tu doać by się zgadzało? :

B 130 g
W 100 g
T 80 g

Zmieniony przez - malwinam w dniu 2011-09-13 23:07:47

Zmieniony przez - malwinam w dniu 2011-09-13 23:10:21

Dawka PEAK`a to 30 gram, zwiększ o 10 g w swojej rozpisce i wyrówna Ci się białko.

ok, to by się zgadzało.. w sumie spojrzałam na puchę i faktycznie jak byk jest- jedna porcja-jedna miarka- dzięki Ruda- co ślepemu po oczach

cholercia boję się tych węgli, bo z doświadczenia wiem, że raczej puchnę po nich,ale w sumie nie ma co się spinać- mam czas, najwyżej jak będę podchodzić wodą to będę ciąć... człowiek by tu chciał efekty najlepiej na wczoraj

Cześć

Pierwszy dzień reszty mojego życia zaczęłam dziś od śniadania bez żadnych słodkich dodatków- myślałam, że nie wcisnę w siebie kaszy z twarogiem "słodzonej" tylko malinami, ale o dziwo bardzo mi smakowało także pierwszy dzień diety uważam, za rozpoczęty bardzo dobrze

trochę zmodyfikowała mi się miska, bo w domu się to i owo pokończyło- brakuje mi tu 100 kalorii i 5g tłuszczu więc doleję więcej oliwy do tunaka przed treningiem- dziś czeka mnie 1,5 godz za******layania w fight clubie, nie mogę się już doczekać

od jutra ruszam z treningami Martucci ( nei wiem czy dobrze odmieniłam? ) na piłce- mam tylko pytanie- czy mogę zacząć od średnio zaawansowanego? bo w sumie trochę tam się ćwiczyło przez ostatni rok i myślę, że podołam

dopisuję:

wciągnęłam właśnie obiad i jakoś mi ciężko- w sumie nie napisałam tego w ankiecie (nie wpadłam na to, że to może być ważne) ale od jakiegoś czasu mam jakieś problemy z jelitami- wzdęcia, gazy, uczucie ciężkości- czuję się czasem jak balon.. mam w swoim życiu epizody objadania się ( walczę z tym u psychologa) i myślę, że stąd takie akcje teraz..w każdym razie mocno upierdliwa sprawa, mam nadzieje, że się unormuje wraz z trzymaniem czystej miski..

Zmieniony przez - malwinam w dniu 2011-09-14 13:35:03

Wiesz co, nie szalałabym za bardzo z treningami na piłce, bo osobiście mając się za osobę wysportowaną zrobiłam sobie trening na piłce dla początkujących ot tak, dla zabawy i miałam większe zakwasy, niż nie raz po siłowni czy sportach walki. Jak się przyłożysz do ćwiczeń, to trening dla początkujących będzie w zupełności wystarczający.

ok, w takim razie jutro zrobię jak Martucca przykazała i się zobaczy w piątek czy mogę ręce podnieść

masz rację nie ma co na sucho kombinować

po obwodzie ruszę jeszcze na przebieżkę- jak dam radę to 8km pęknie ( wczoraj zrobiłam rekreacyjnie 5 i spuchłam strasznie- przerwa w treningach dała się we znaki) i pochwale się, a co, takie buty sobie kupiłam :http://allegro.pl/bardzo-fajne-buty-do-biegania-i1807765660.html?source=oo 
już się nie mogę doczekać, aż się wnich przebiegnę, coś czuję, że będę latać

Malwinka, ustaw sobie jakiegoś avka Pozdrówki i powodzenia!!