Szacuny
5
Napisanych postów
311
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2251
A powiedz mi, czemu w atlasie ćwiczeń pokazują, że wiosłowanie sztangielką ma rzekomo angażować te same mięśnie jak podciąganie?
Looknij na to
ćwiczenie które wykonuje http://www.K**.pl/wioslowanie-sztangielka-34086.html na czerwono są zaznaczono niemal całe plecy. Przy podciąganiu czerwony obszar wcale nie jest większy. Czy tak jest naprawdę to ja nie wiem, stąd pytam ale te ilustracje wykonywał doświadczony koleś, więc nie jakiś laik.
Zmieniony przez - _Thorgal_ w dniu 2011-08-11 15:14:19
Szacuny
0
Napisanych postów
1256
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
14669
te K** to gowno, tak jak w siadach mowia zeby nie schodzic ponizej kata 90 a w rzeczywistosci wszyscy na sfd mowia ze nawet trzeba. Z tym wioslowaniem to nie nie ma do tego ze te same miesnie pracuja, sila w podciaganiu ci nie wzrosnie od tego, bynajmniej nie duzo. Tak jak mowil Vencilq, proboj robic sobie na poczatek negatywy z taboretka jakas, czy krzeslem az wkoncu wyjdzie ci 1 pelne powtorzenie
Szacuny
50
Napisanych postów
12867
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
90343
W pompkach na poręczach i w wyciskaniu na klatę, też zaangażowane są te same mięśnie.
Tu chodzi o ruch stawów, jest zupełnie inny. Nie można porównywać podciągania i wiosłowania. Takie jest moje zdanie. I każdy doświadczony użytkownik tego forum, zgodzi się ze mną. Że jeżeli chcesz się podciągać, musisz się podciągać xD
Szacuny
5
Napisanych postów
311
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2251
Siła siłą, ale u mnie największą przeszkodą jest waga. Na razie staram się robić to co mogę a jednocześnie czekam na spadek wagi. Jak dojdę do np. 110 kg to zacznę się tym interesować. Na razie to jest tak beznadziejnie, że nawet nie chcę sobie tym głowy zawracać. Po prostu to ćwiczenie to nie moja liga, ale cierpliwości jeszcze się podciągnę nie raz:)
Szacuny
10
Napisanych postów
1489
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
13806
Tyle tylko,że cały zestaw mięśni nazywany "posterior chain"-czyli prostowniki,dupa i dwugłowe zajmują kilka razy więcej masy mięśniowej i są duuużo silniejsze niż czworogłowe. Poza tym dupą do ziemi jest zdrowiej dla stawów.
Co do drążka-koledzy mają rację. To dwa inne ruchy.
Jest kilka rozwiązań:
-robienie tylko fazy negatywnej-wchodzisz na stołek i opuszczasz się z drążka
-doczepienie gumy(można je kupić za grosze w sklepach budowlanych)-która zainicjuje ruch w górę
-inverted rows- podciąganie na drążku,ale trzymając nogi na jakimś podwyższeniu. Działa analogicznie jak opieranie się o ścianę/mebel w czasie pompek. Z czasem zmieniasz kąt i zbliżasz się do całkowitego podciągania.
Szacuny
0
Napisanych postów
1256
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
14669
Dobra dobra, ocencie lepiej filmiki czy dobre jako tako wykonanie techniczne? juz jak jestes tu Autopsy to sie tez wypowiedz na ten temat, staz masz duzy :)
Szacuny
0
Napisanych postów
1256
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
14669
Dzien nietrenigowy:
Troszke pracy, troche relaxu, czas wieczorem byl to zrobilem piersi zapiekane na slodko by Grrubas, wlasnie sa teraz w piekarniku :) Swiniaka wczoraj ubilismy to bedzie miesa :D