SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

mrocznyy-dziennik treningowy Lafay'a + gymnast

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 60738

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 878 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 38975
Niedziela 31.07.2011

Dziś leniwy dzień. W sumie sobie odpocząłem , zrobiłem zakupy na tydzień i od jutra zaczynam następny tydzień , w którym pewnie natknę się na stagnację w Lafay . Zobaczymy..
Teraz wchodzę w II fazę z mono tj: 10 g dziennie – będzie to trwało do 6 Sierpnia a następnie jadę po 5 g/dzień. Dziś dieta trzymana w proporcjach jak należy , tylko pozwoliłem sobie na lekką odskocznie i posiłki zupełnie się różniły od tych na co dzień

Dieta:
1. 100g płatki owsiane +5 jajek+20 g siemia + 5 g kakao + cynamon + banan+300 ml mleka
2. 2 duże bułki razowe z nasionami ( 200g) + 180 g makreli wędzonej + ogórki
3. 100g makaron durum spaghetti + 100g wołowiny w sosie pomidorowo cebulowym własnej roboty + serek wiejski z wsadem brzoskwiniowym  + buraczki
4. 100 g makaronu durum spaghetti + 200g wołowiny w sosie pomidorowo -cebulowym własnej roboty + pomidory
5. 200g twarogu + 15 ml oliwy ( w planach)

3 kubki kawy do tego i sporo wody bo dziś okropnie duszno , a teraz na dodatek jeszcze ostra burza ;/ h***ja warte te prognozy pogody ;/

Nutka na dziś to :




Pozdro

W pogoni za lepszej jakości życiem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 878 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 38975


1 posiłek

W pogoni za lepszej jakości życiem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 878 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 38975


2 posiłek

W pogoni za lepszej jakości życiem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 878 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 38975


3 posiłek

W pogoni za lepszej jakości życiem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 878 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 38975


4 posiłek , teraz czekamy na twarożek ;p

W pogoni za lepszej jakości życiem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 878 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 38975
Poniedziałek 1.08.2011

Początek nowego miesiąca , niestety nie bardzo udany;/ Dziś jak w planach poszedłem na salę – kółka i drążek. Zacząłem od dobrej rozgrzewki i ćwiczeń siłowych bez sprzętu , z wykorzystaniem gumy itp. Kiedy wszedłem na kółka – jakieś 45 min po zwykłych ćwiczeniach , poczułem już ,że nie mam praktycznie siły , wszystko co wcześniej robiłem dziś szło jak k***urwie w deszcz ;/ Więc po bardzo krótkich ćwiczeniach stwierdziłem , że czas na drążek – tu trochę lepiej szło jednak widoczny brak dynamiki , siły i wytrzymałości . Brak tej szybkości i mocy czułem ciągle ;/ na koniec trochę akrobatki – i tu też okropnie brak porządnego wybicia , ręce przy fiflakach mi się okropnie zginały , praktycznie zatrzymywałem się na głowie – co jest oczywiście nie do pomyślenia ;/. Po dzisjszym dniu , stwierdzam ,że dopadło mnie przetrenowanie , którego tak się obwiałem . Nie myliłem się , trening 6 x w tygodniu , do tego praktycznie non stop na Maksa , stosunkowo mała podaż węglowodanów do wysiłku jakiemu był pooddawany organizm z pewności to są główne przyczyny . Swoje ciało już poznałem i wiem kiedy to się zbliża , bo już miałem takie sytuacje i to jest niestety początek przemęczenia. Także będę musiał dać sobie spokój z salą na jakieś 2 tygodnie – no może raz w tygodniu się przejdę , ale to też tylko akrobatyka. Z Lafay’a oczywiście nie rezygnuję bo temu podołam. 3 x w tygodniu Lafay i codziennie rozciąganie po 1 h przez dwa tygodnie od dziś , dodam jakieś aeroby/ basen i będzie Gicior – stawy pod regeneruje , a tak pociągnę i wracam na stare śmieci hehe. Nie ma co płakać w sumie , chociaż szkoda mi uciekającego czasu;/ No nic , dieta na tym samym poziomie , z tym , że teraz jak zacznę włazić w prawdziwe treningi na Sali , wjadę także z 6g węglowodanów do diety hehehe. Wolę zapobiegać . Po za tym pomyślę nad bcaa . Do tego te kolano mi dokucza , ale to nic , całą zimę się z nim je***em aż przestało i dopóki nie zacząłem robić tych odmian siadów płotkarskich i innych cudów z Lafay’a było super elegancko , teraz już z tego rezygnuje . Idą kapsułki na stawy , może poprawi się trochu szybciej ;) Apropo dziś jeszcze pod wieczór pyknąłem 40 min rozciągania. A jutro czeka szczęśliwa 13 w Lafay ;)

Reasumując : dzień nie należał do najlepszych m ale nie ma co się łamać , nie z takich opresji się wychodziło hehe  Głowa do góry i poszedł , bo samo się nie zrobi , co nie ? :D

Dieta:
1. 100 g płatki owsiane + 5 jajek + 20g siemia + 5 g kakao + banan+ 300 ml mleka
2. 100g kurczaka + 100g kaszy gryczanej ( przed treningowy)
3. 100 g ryżu białego + 35 g białka ( po treningu)
4. 40 g kaszy jęczmiennej + 150 g kurczaka + 5 ml oliwy
5. 30 g kaszy jęczmiennej + 120 g wołowiny + 5 ml oliwy + buraczki
6. 30 g kaszy jęczmiennej + 100 g kurczaka + pomidor
7. 200g twarogu + 15 ml oliwy ( w planach)

Nutka na dziś :




Pozdro i nie ma ło******lania się ;d





Zmieniony przez - mrocznyy w dniu 2011-08-01 20:20:33

W pogoni za lepszej jakości życiem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
Może z tydzień całkowitego odpoczynku ?

Ja tam siadu nie robię, podobnie ćwiczeń 30, 31 i 32. Z chwilą ich odstawienia problemy z kolanami znaczni mi się zmniejszyły

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-01 20:26:44

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 878 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 38975
nie myślę , że dwa tygodnie takie wakacyjne wystarczą, toć nie można non stop siedzieć na sali lub w piwnicy na siłowni hehe , trochę świeżego powietrza nie zaszkodzi :) pośmigam na rowerku , pobiegam itd. Dobrze mi to zrobi , bo ostatnio nawet na dwór ciężko mi sie było ruszyć , bo musaiłem odpoczywać i leżałem w domu ;)

W pogoni za lepszej jakości życiem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 878 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 38975
Wtorek 2.08.2011

Dziś w planach Lafay’a. Zamierzona szczęśliwa 13 ;p , jak się okazało podczas treningu –szcześliwa ;) Po wczorajszym nie udanym treningu na Sali , gdzie stwierdziłem przetrenowanie , dziś z pełnym zaangażowaniem do treningu. Także podtrzymuje mnie to na duchu , bo ciągne dalej – w sumie to nie spodziewałem się , że do 13 powtórzeń dojdę , jakby nie było to prawie wszystko zaliczone i to mnie cieszy hehe. Jedynie z drążkiem mam problem , bo dziś wszytsko po 13 . Drążek : 5 serii po 13 natomiast ostatnia 7 – nie miałem już siły, przedramię , i plecy mało nie wybuchły ahahah , jeszcze podczas dwóch pierwszych seriach pistoletów czułem ogromny napływ krwi do ów partii. Pierwsze 3 ćwiczenia też robią swoje , trójgłowy maksymalnie katowany , a klata cała czerwona po tych seriach ;) także pompa jest super .Śmiało mogę stwierdzić , że na siłowni ćwicząc z ciężarami bywało gorzej
Hehe . Co do nóg , te wyskoki już maksymalnie mnie dobiły , poprzedzone pistoletami i wspięciami na łydki – takie małe urozmaicenie planu. Brzuch spoko , wreszcie wznosy są w porządnej liczbie i trochę mnie denerwuje liczba powtórzeń w brzuszkach , mimo to , że robię z przytrzymaniem . Do tego dziś pyknąłem 30 min rozciągania na wieczór. Dieta trzymana jak zawsze i bądźmy dobrej myśli co do następnych treningów. Następny będzie na 70 % - prawdopodobnie .

Dieta:
1. 100g płatki owsiane + 5 jajek + 25 g siemia + 5 g kakao+5 ml oliwy + 300 ml mleka
2. 100g kasza gryczana + 100g kurczak + musztarda ( przed treningiem )
3. 100g ryżu białego + 150g kurczaka ( po treningowy)
4. 35g białka Econo + 2 jabłka
5. 50 g ryżu brązowego + 100 g kurczaka + 10 ml oliwa + warzywa
6. 50 g ryżu brązowego + 100g kurczaka
7. 200g twarogu + 15 ml oliwy ( w planach )


Trening:
15 min rozgrzania
B1: 13
A3: 13
A2: 13
C1: 13 i ostatnia seria 7
E: 13
F: 13
G:18
H:9
K2: 3x18
5 min rozluźnienia

Pozdro

W pogoni za lepszej jakości życiem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
Co do nóg , te wyskoki już maksymalnie mnie dobiły , poprzedzone pistoletami i wspięciami na łydki - takie małe urozmaicenie planu

Autor sugeruje robić wspięcia na końcu treningu nóg

Edit:
a w przypadku trudności przy C* dać je na początek

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-02 22:13:49

W zdrowym ciele zdrowy duch

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening domatora + Siłownia

Następny temat

Trening kolano-mięśnie w jego okolicy

WHEY premium