Się działo.... a będzie jeszcze lepiej

ja z ostrovitu ost raz kupilem, wroce do sprawdzonego UNS'a classica

dobrze bedzie w Zlotoryi, powodzenia

masz warunki dasz rade

inaczej nawet nie ma co myslec

2 z przodu musi byc na zawodach

a co do tego białka z ostrivitu to jak go oceniasz?
to jest to samo co ostrowia tylko nazwa zmieniona?

Ostrovit - hm... również myślałem, że to dawna ostrowia ale byłem (jestem) w wielkim błędzie. Rozpuszczalność słaba, smak tragedia a mam dwa wory

Niby czekoladowy smak ale nawet obok czekolady nie leżało. Tragedia. Nigdy więcej nie kupię a tak chciałem zaoszczędzić

Co do zawodów.... hm.... zobaczymy jak pójdzie w sobotę w WL. Jak nie będzie minimum 2... nie startuję bo z czym do ludu

Dzisiaj trening nie odbył się od rana boli mnie głowa i nie chce minąć. Czekam aż tabletka przeciwbólowa zacznie działać

Pewnie przepracowanie, dzisiaj odpocznę to jutro nadrobię zaległości

Wczorajszy trening

1. WL 60-80-100-120-140-160-180 i 200 niet

2. poręcze 4x8

3. Rozpiętki głową do góry 3x10 - 17-20kg

4. Wznosy bokiem 4x8+8+8

5. Uginanie młotkowe x6 - 22-27-32-37-40kg

6. wyciąg na trip + z dołu SS 4x8

Brzuch, przedramię


Wrażenia 2/10:

No cóż. Wyszło szydło z worka. 140 i 160x2 bez problemu. 180x2 wymęczone a 200kg tylko na 1/3 ruchu

Do formy jeszcze daleko także ze startu rezygnuję - spróbuję przygotować się na Złotoryję w listopadzie.

Teraz se pomacham typowo Iron Pumping

Może za bardzo na hurra?

Ja też zawsze jak tylko podpalam się na wynik to g.. z tego wychodzi

Mi 200 by ręce połamało

Może spróbuj jeszcze raz?

Hubert - niby nie podpalałem się ale nic do przodu siła na dzień dzisiejszy nie idzie. Podejrzewam stresik z pracy ma kolosalny wpływ na wynik. Póki było wszytko si szło do przodu ale od dwóch - trzech tygodni jest kicha co czuć w rękach.
Trudno, poczekam na Złotoryję. Mam plan w głowie co i jak zrobić aby godnie wypaść. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Muszę się spiąć aby dobrze wypaść przy Tobie

Adrian - wszystko przed Tobą. Za kilka lat to w seryjkach będziesz pykał 200kg.
Poczekam aż aura będzie bardziej przychylna do treningów i spróbuję ponownie.

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2011-07-26 20:46:13

Dzisiejsza pompka:

Bary, trip, bic

1. PP x8 - 40-50-60-70 i znowu bark się odezwał

2. podciąganie wzdłuż tułowia x10 - 45-55-65-75

3. wznosy bokiem jednorącz x15-12 - 12-15-17-20-22-17-12

4. Wyciąg kierownica V x15-8 - ok40-50kg

5. sztangielki neutralny chwyt głową w dół x8 - 12-15-20-17

6. przenoszenie sztangi zza głowę x8 - 35kg

7. sztangielka jednorącz na modlitewniku x8 - 12-15-20-25-17

8. sztanga nachwyt x12 - 35-45-55

9. modlitewnik na maszynie x12 - nie wiem

brzuch, przedramię, łydka


Wrażenia 9/10:


Trening fajny i mimo, że dużo ćwiczeń ale krótkie przerwy i wszystko w 70minut

PP - zaczęło się tragicznie bo pojawił się ból ale później było tylko lepiej. Pompka fajna, tego mi brakowało. Lała się ze mnie litrami.

Super, super

Cholera, żeby ten bark się znowu nie odezwał na dłużej ;-(

Zdrowia, koksie, zdrowia!