Szacuny
10
Napisanych postów
12037
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
51295
Zazdroszczę
Miałem zaplanowane 150-160-170 na 5tki a tu dupa. Ból w całych barkach. Nawet nie wiem od czego, tak mnie nic nie boli a jak położyłem się pod sztangą to od rozgrzewki już było coś nie tak.
Szlag by to trafił.
Trudno, pewnie wleci jakaś przerwa ale jeszcze nie teraz bo mam mega zapał do treningu tylko klamotów nie można targać
Pompowanie nie bardzo mnie rajcuje - wolę klamoty. Ale nic nie zrobię.
Do tego zrobiłem może ze cztery razy bieżnię i kolano napyerdala jak nie wiem co. Nie było biegu tylko zwykły szybki marsz.
Normalnie odechciewa się wszystkiego.
Trzymam kciuki za Twoje przygotowania do Złotoryji.
Szacuny
0
Napisanych postów
375
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2054
DUDEK przeciez Ty mlody jestes :o
Co do dziennika to przeczytalem caly i az mi sie smutno zrobilo przez te kontuzje i bezradnosc :< mam nadzieje, ze bedzie dobrze jeszcze :)
Mam pytanie co do jaj :o tyle ich jesz razem z zoltkami. To raczej niezdrowe, co ? cholesterol i te sprawy. Czy to bajki ? Bo tez lubie jajka i moglbym ich jesc duzo wiecej, ale mnie straszyli jak bylem maly, ze nie wolno ^^
Bogatym nie jest ten kto posiada, lecz ten, kto daje.