Szacuny
15
Napisanych postów
4568
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
34748
Z Peterem jednak już dał radę. Co więcej, dzięki tym doświadczeniom, ma świadomość tego że może oberwać, zglebować, i walkę kontynuować.
Pytanie natomiast, jak się zachowa Haye. Na treningach podobno błyszczy, ale jak poczuje, choćby na rękawicach, ciosy Władka, który w porównaniu do takiego Harrisona czy Ruiza ważą nieporównanie więcej, całe zdecydowanie i animusz mogą po prostu wyparować.
A Władek trafiać będzie.
Wskakiwanie pod takie ciosy to nie byle co, a Haye nie ma szczęki Hollyfielda....
Haye musi być megazmotywowany, bo Kliczko nie robi wielkich dziur, więc David będzie musiał zaryzykować.
Jeśli Haye się przestraszy, zepnie, Ukrainiec Go zniszczy z dystansu na luzie.
Szacuny
0
Napisanych postów
84
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1916
wladimir ma wyjatkowo cienka szczenke, co z tego ze wstaje jak potem go dotkniesz i znow dechy. Te ciosy Petera nie byly zbyt czyste a kladl sie i tak. Dla mnie Haye to inna jakosc niz Peter, Chagaev czy Rahman. Piszecie ze Wladimir ma technike ale wiele poza lewym prostym nie widac, a haye bije wszystko. Apropo to chyba serią Macarinellego skonczyl w narozniku.
Najwazniejsze w walce z wladimirem to byc zdolnym do skrocenia dystansu, bo inaczej stoisz i przyjmujesz proste. Haye potrafi bic z doskoku, a w poldystansie bedzie na pewno lepszy
Szacuny
2515
Napisanych postów
12794
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
841469
Bez przesady z tą szczęką, Peter, Brewster i Sanders to potęzni puncherzy. Władek zawsze padał tylko po baaardzo mocnych panczach. Przez KO nie przegrał ani razu tylko przez TKO, tzn że prądu nigdy mu nie odłączono.
Dla mnie słaba szczęka to nie jest że ktoś często leci na dechy- to jest bardziej zła pozycja, albo po prostu nie utrzymanie ciężaru ciosu, do szczęki nic to nie ma. Cunnigham z Adamkiem 3 razy poleciał na dechy i zawsze wstawał rześki i w pełni trzeźwy.
Czy to że Adamek kładł jak chciał Steve'a swiadczy o tym że ma on szklanke? Nie, to świadczy o tym że łatwo go wywalić, bo ma cieniutkie nóżki i wielką górę- prawa fizyki. Dla mnie szklanka to np Arlovski który jak przegrywa walki to najczęśiej przez wyłączenie prądu. To jest szklanka
Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40994
Władimir od walki z Peterem bardzo się rozwinął, obronę i unikanie ciosów ma opanowanie praktycznie do perfekcji. Panowie patrząc trzeźwym okiem i na prawdę realnie to David ma jakieś 10 no może 15% szans na ustrzelenie młodszego Klitschki... Władimir swoim nudnym jak flaki z olejem stylem może zniwelować wszystkie atuty Angola i go zamęczy... Nie chcę tego, zbyt długo czekaliśmy na tą walkę żeby oglądać beznadziejne show... Tak samo porażką i klapą okaże się ten pojedynek jeżeli Haye padnie w pierwszych 4-6 rundach. A to nie jest wykluczone...
Angol już wylądował na Niemieckiej ziemi
Swoją drogą nie wiem czy już czytaliście o tym... Ale Haye jest na prawdę dziwnym typem... Zablokował na YT filmiki z jego walk które ukazują go w negatywnym świetle czyli jak leciał na deski...
Po sobotniej walce nie będzie miał szans na odstawianie takich numerów gdyż Władek będzie miał takie samo prawo do publikacji.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
Tak naprawdę,to w tej walce się okażę czy Władymir,to inny bokser...
Haye jest na pewno w PRIME,nie jest spasiony...Ale ,to co wyróżnia Haye'a od innych rywali co pokonywali Władka (Brewstera,Purrit'ego) no moze oprócz Sandersa,że przyjęli oni troche ciosów i mieli lepszą szczęke od Haye'a,nigdy nie przegrali klasycznie przed czasem...I,to Władymir kontrolował te pojedynki i cos sie wydarzyło...Pech,niedoświadczenie...Ale mimo to wykazywali sie swoja szczęką elementem,któego Haye nie ma aż na tak wysokim poziomie jak pogromcy Władymira...Tego zabraknie...
Nie sądze,by niebezpieczny w pierwszych rundach Haye prześlizgnął sie przez obroneWŁadymira jak Ruziowi itd...Nie ta liga...
Zobaczymy...Moze być nudna walka...Ale ja obstawiam szybką wygrana Władymira TKO 2
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-06-27 11:40:11
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-06-27 11:40:53
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-06-27 11:42:12
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
Za to pogromców Władymira ani razu nie zamroczyło,nie było nokdaunów do momentu walki z Władkiem nie liczę walk PO( nokdaunów gdy jeździli po wypłatę jako wraki) (Brewster)...Haye podłoączylo do prądu z Thompsonem,Barretem,Mockiem etc...Władka z puncherami,superciężkimi...
Władymira pokonywali bokserzy o betonowych szczękach(Purrity,Brewster)...Puncherzy...
EDIT
Nie sądze,by niebezpieczny w pierwszych rundach Haye prześlizgnął sie przez obrone Władymira jak Ruziowi itd...Włado,to nie ta liga nie te warunki...
Zobaczymy...Moze być nudna walka...Ale ja obstawiam szybką wygrana Władymira TKO 2...
Władymir TKO 2
PS.Jeśli Haye,to wygra,to Władymir nic sie nie zmienił,będzie tylko b. dobrym bokserem co trafił w słabe czasy,a z najlepszymi ze złotych lat bez szans,bo nie ma jednego z ważnych elementów w HW (szczęki),psychiki...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-06-27 11:51:31