Dzis jeszcze postanowaiłem że zrobie trening, tak chciałem poksperymentowac, nie trzymałem sie żadnego schematu tylko zrobiłem to na co miałem ochotę i na pewno trening lepszy po ładowaniu
Nie będe rozpisywał dokładnie co robiłem ale kolejnosc była taka:
plecy
klata
barki
ręce
nog nie robiłęm bo ostatnio jak grałem w piłke wybiłem chyba palec i troche przeszkadza dlatego poczekam aż się "wyleczy"
Też tak jak pisałem od jutra zaczynam przerwe bo czuje że jej potrzebuje max bedzie trwała do przyszłego tygodnia do wtorku, ale czy tak długo bez żelastwa wytrzymam to nie wiem
Po przerwie bedzie jakiś nowy plan zastanawiam sie jeszcze nad tym czy cwiczyc jak do tej pory ze układałem plan i sie trzymałem go sztywno czy moze spróbowac ze co trening jakieś cwiczenie pozmieniam żeby zaskakiwac organizm, nad tym musze sie jeszcze zastanowaic...
Napisze jeszcze co dokładne poszło na ładowaniu od wczoraj po treningu:
-300g kiwi+40g białka
1.150g ryzu białego+220g piersi+100g kiwi
2.50 ryzu białego+100g piersi+sos+3wafle ryzowe
3.50g ryzu białego+czereśnie+sos
4.do konca paczka wafli ryzowych(130g)+andrut(częśc na zdj) i jako dodatek 40g dżemu i masa kakaowa pewno z 50g
5.130g płatki Cheriols
6.100g makaronu durum+100g piersi, sos
7.na sniadanie naleśniki i racuchy z:100g maki pełnoziarnistej lubella, 4 białka jaj, jedno całe jajko,100g jogurt naturalny, cynamon, słodzik, jabłko
przed treningowy:
70g makaronu durum+200g piersi+pomidor
-5g BCAA, 30g STNOFUSION
TRENING
-na treningu 10g BCAA
-po treningu 40g białka, jabłko, czeresnie
po treningowy 55g ryzu białego+200g piersi
i do konca dnia juz tylko bedzie białko+tłuszcz
wiec jajka, piersi, twaróg, oliwa
Dzis podobnie jak wczoraj troche zmęczony bo mało snu, w dodatku mnie bolała głowa ale to tak jak tydzien temu i pewno dlatego ze nie było spalacza
Ale jak przed treningiem wypiłem STANOFUSION to zadziałał jak wczoraj:
-od razu wróciła moc
-chęci do treningu
-motywacja wieksza
-skupienie dobre
-lekka pompa
-nawet po martwym ciągu mnie przestałą juz głowa bolec czyli na początku treningu
Wiec jak najbardziej dziś znowu zadzialał
podsumowanie juz mam prawie gotowe wiec bedzie albo za chwile albo wieczorem
ale filmików nie bedzie bo nie mam juz siły sie nad nimi denerowowac
Karol no dzis i wczoraj świetnie na mnie zadziałał
Teraz robie przerwe a potem ruszamy z cięzkimi treningami
ProSatan tak zrobiłem ładowanie, ale troche krótsze niz zwykle
zrobiłem też trening i narazie koncze redukcje bo juz za bardzo nie mam siły...
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2011-06-21 17:28:24
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!