Acha
Laski to sa treningi , jeśli wykonywane z sercem, bardzo drenujące z siły i energii, jeśli jeszcze dodamy do tego dietę niskokaloryczna to mamy gotowa mieszankę która bez może was zaprowadzić na skraj kontuzji, trzeba to wyczuwać by nie przesadzić. Regeneracja jest tak samo ważna jak treningi one sie wzajemnie uzupełniają a ile jej potrzeba to tylko wy możecie wiedzieć. Nie porównujcie sie z innymi pod żadnym względem, ani pod względem ilości powtórzeń, ani ciężaru ani ilości
treningów, słuchajcie własnego ciała. Jeśli nagle poczujecie ze pragniecie dnia wolnego nie bójcie sie go zrobić, nikt tu z konkursu nie wyrzuca dlatego, ze ktoś robi ekstra regeneracje parę dni by wrócić z nowymi silami. Dopasowujcie do siebie i swoich możliwości to co robicie nie przeceniajcie się, ale tez nie asekurujcie non stop. Prawdziwy sportowiec zawsze przekracza swoje możliwości. Będziecie miały lepsze i gorsze dni, w lepsze nie bójcie sie dołożyć czegoś, pchnąć do przodu ciężar, ilość powtórzeń itd by to wykorzystać w gorsze nie denerwujcie sie tylko ćwiczcie na ile możecie.
W diecie macie wszystko co potrzeba do regeneracji starajcie sie jej nie łamać, ilości spożywanego jedzenia sa dowolne.
Te co maja juz gotowe dane niech zakładają dzienniki, macie przyszly tydzien na uzupełnienie jeszcze dodatkowych braków jakby co, ja czy Marta wklimy w wasz pierwszy post.