ale te 9 minut na 3 km to masakra nie wyobrazam sobie hehehe
...
Napisał(a)
hehe no teraz juz wszystko jasne sorki za blad hehe ale sama sie wkurzylam ze tam jest 3 a nie 5 ale z kazdym bieganiem jest coraz lepiej wiec niedlugo zaatakuje duze kolko na walach ktore ma 4km
ale te 9 minut na 3 km to masakra nie wyobrazam sobie hehehe
ale te 9 minut na 3 km to masakra nie wyobrazam sobie hehehe
...
Napisał(a)
ale to pamiętam laska do jakiegoś klubu należała i odstawiła nieżle przeciwniczki,a ja taki zwykły szarak,ale i tak miałam dobry czas,bo jak się przygotowywałam to nie miałam poniżej 15min ale to było dawno temu
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
no to jakas kozaczka byla hehe ale Ty ten czas tez dobry mialas
ja dzisiaj znowu biegalam, na razie ciagle ta sama trasa ale dzisiaj mialam taka masakryczna kolke ze 100m przed koncem musialam przejsc do marszu bo mnie zgielo w pol z bolu ale czuc ze sie kondycja poprawia i to mnie cieszy najbardziej
ja dzisiaj znowu biegalam, na razie ciagle ta sama trasa ale dzisiaj mialam taka masakryczna kolke ze 100m przed koncem musialam przejsc do marszu bo mnie zgielo w pol z bolu ale czuc ze sie kondycja poprawia i to mnie cieszy najbardziej
...
Napisał(a)
ja też muszę w końcu ruszyć tyłek i zacząć biegać,a nie tylko planować a od biegania brzuch fajnie wytrzęsie i słoninka się wytapia
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
hehe teraz to taki upal ze moglaby sie wytopic od samego lezenia na plazy ruszaj tylek vena ruszaj, biegalas kiedys to wiesz jakie to fajne
...
Napisał(a)
wiem wiem tak to przeważnie tylko w niedzielę z bratem pętelka 10km,ale ostatnio juz 2 niedzielę nie biegaliśmy a tak fajnie by było 3-4x w tyg
ja taka głupiutka powinnam latać,a nie biegać skoro wiem,że na mój brzuchal dobrze wpływa
ja taka głupiutka powinnam latać,a nie biegać skoro wiem,że na mój brzuchal dobrze wpływa
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
wow 10km , podziwiam ciekawe kiedy mi sie uda tyle przebiec hehe
no to skoro na brzuszek dobrze wplywa too nie zastanawiaj sie tylko tylek do gory i bieganko
no to skoro na brzuszek dobrze wplywa too nie zastanawiaj sie tylko tylek do gory i bieganko
...
Napisał(a)
Ja tez polubiłam bieganie....za jakiś czas mam nadzieję, że znów będę śmigać!! Co do pompek - na poczatku mojej przygody z siłownią nie dałam rady zrobić ani jednej damskiej, a teraz daję radę w obwodzie 5x 5 damskich, czyli razem 25, pod koniec już ledwo ale jednak, czyli jest coraz lepiej
...
Napisał(a)
No oby juz te nozki pozwolily Ci na bieganie
To z tymi pompkami coraz lepiej, brawo brawo, niedlugo bedziesz z usmiechem na twarzy meskie robic
Dzisiaj silka , dobrze ze nie ma takiego upalu bo bym zdechla tam :-/
..............................................
Jednak sie przeliczylam jesli chodzi o upal, na silce bylo nie do wytrzymania, nie mialam kompletnie na nic sily, bylo tak goraco ze przy cwiczeniu myslalam ze zwroce sniadanie :-/ to jest paranoja zeby nowa silka klimatyzacji nie miala
Trening :
Nogi + barki
1.Przysiady 20/35/37.5/40kg 10/9/6
nie mialam sily zeby wiecej zrobic , masakra po prostu , ledwo sie podnioslam
2. Suwnica 3x10 60/70/70kg
ostatnie powtorzenia juz cieeezko ale poszly
3. syzyfki 2x10 (i tu zrobilo mi sie tak slabo ze odpuscilam trzecia)
4. unoszenie hantli przodem 3x10 3kg na reke
5. wyciskanie sztangi stojac 12.5kg 3x10 (katastrofa :-/ )
6. unoszenie bokiem w opadzie 3x10 5kg na reke
7. podciaganie sztangi wzdluz tulowia 3x10 12.5kg
czulam sie skatowana straaasznie ale ciezary takie ze az wstyd pisac ,moze tez dlatego ze wczesniejszego wieczoru biegalam i te nogi zmeczone byly ,nie wiem ,w kazdym razie z kg jestem srednio zadowolona, ale zakwasy i tak mam
Zmieniony przez - mmooonia w dniu 2009-07-07 08:43:29
To z tymi pompkami coraz lepiej, brawo brawo, niedlugo bedziesz z usmiechem na twarzy meskie robic
Dzisiaj silka , dobrze ze nie ma takiego upalu bo bym zdechla tam :-/
..............................................
Jednak sie przeliczylam jesli chodzi o upal, na silce bylo nie do wytrzymania, nie mialam kompletnie na nic sily, bylo tak goraco ze przy cwiczeniu myslalam ze zwroce sniadanie :-/ to jest paranoja zeby nowa silka klimatyzacji nie miala
Trening :
Nogi + barki
1.Przysiady 20/35/37.5/40kg 10/9/6
nie mialam sily zeby wiecej zrobic , masakra po prostu , ledwo sie podnioslam
2. Suwnica 3x10 60/70/70kg
ostatnie powtorzenia juz cieeezko ale poszly
3. syzyfki 2x10 (i tu zrobilo mi sie tak slabo ze odpuscilam trzecia)
4. unoszenie hantli przodem 3x10 3kg na reke
5. wyciskanie sztangi stojac 12.5kg 3x10 (katastrofa :-/ )
6. unoszenie bokiem w opadzie 3x10 5kg na reke
7. podciaganie sztangi wzdluz tulowia 3x10 12.5kg
czulam sie skatowana straaasznie ale ciezary takie ze az wstyd pisac ,moze tez dlatego ze wczesniejszego wieczoru biegalam i te nogi zmeczone byly ,nie wiem ,w kazdym razie z kg jestem srednio zadowolona, ale zakwasy i tak mam
Zmieniony przez - mmooonia w dniu 2009-07-07 08:43:29
...
Napisał(a)
mmoonia u nas też nie ma klimy,chodzą jakieś 2wiatraki,ale co to da skoro taka duża powierzchnia
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
Poprzedni temat
Pytanie co do klatki
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- ...
- 50
Następny temat
Plan na początek do oceny
Polecane artykuły