PODSUMOWANIE KONKURSU: PRZEMIANA SYLWETKI 10.04.2011-02.07.2011
Zasady są tutaj [
https://www.sfd.pl/KONKURS__Przemiana_Sylwetki-t720965.html]
Całe 12 tygodni niezwykle trudnych, tym bardziej, że właściwie to raczkowałam w treningach siłowych, że o wytrzymałościowo-siłowych nie wspomnę. Mogę jednak z całą pewnością stwierdzić, że był to dla mnie okres niesamowitych zmian. W podejściu do treningów, diety. Podchodząc do konkursu nie miałam świadomości, co mnie czeka i to chyba dobrze, bo może nie podjęłabym wyzwania.
Każda Ladies, która podeszła do konkursu, wie, czym naprawdę były te 84 dni.
Było mnóstwo przelanego potu, siniaków, walki z własnymi słabościami i treningi, które wykonywało się czasem dzięki silnej woli.
Porażki też były, bynajmniej u mnie, nie udało mi się podciągnąć…ale popracuję nad tym. Zawroty głowy też były i mdłości, czasem totalna niemoc, no i radość ogromna, że trening się skończyło mimo wszystko.
Dla mnie była to też walka z nieubłagalnie zapierniczającym czasem. Z racji obowiązków zmusiłam się do wstawania o 4:30 ukrócając tym samym długość snu. Pozytywną tego stronę odczuwałam o tyle, że treningi były systematyczne (a tego najbardziej się obawiałam) no i pracy nie musiałam zaczynać od kawy. O dziwo, skończyło się rozmemłanie, wieczne marzenie o przyłożeniu głowy do poduszki choćby na chwilę, pojawiło się mnóstwo energii i pozytywnego myślenia.
Uwierzyłam, że mogę jednak schudnąć.
Zdjęcia chyba tego aż tak nie oddają, bo warstwa tłuszczu wciąż na mnie spora. Właściwie na zdjęciach chyba mało co widać, jestem niemile zaskoczona, bo spodziewałam się większych zmian wizualnych
Może lepiej sami oceńcie.
teraz trochę formalności
O mnie:
Imię: Asia
Wiek: 35
Zmiany w wadze i obwodach:
69kg na 69 stronie
Stan zdrowia:
na ogół dobry, a poza tym: insulinooporność, PCOS, skolioza w części lędźwiowej i piersiowej kręgosłupa, dwie wypukliny w części lędźwiowej, jestem po dwóch cesarkach
DIETA:
Paleo
Produkty dozwolone:
Mięso, podroby, ryby i owoce morza,
Jajka,
Warzywa, przede wszystkim zielone,
Orzechy,
Owoce,
zdrowe tłuszcze (z oliwy z oliwek, awokado i orzechów),
Produkty zakazane:
Wszelkie ziarna, a wiec ryż, kasze, makarony itd.
Warzywa strączkowe
Kukurydza
Nabiał
CELE KONKURSOWE:
1. Wytrzymać te 12 tygodni (mam na myśli reżim treningowy i dietetyczny).
2. Redukcja (przydałaby się widoczna redukcja ).
3. Wyuczenie się prawidłowej techniki poszczególnych ćwiczeń oraz poprawa wyników siłowych i wytrzymałościowych.
4. Zaprzyjaźnienie się z dietą Paleo.
5. Sprawdzenie, czy testowana dieta oraz zwiększony wysiłek fizyczny poza redukcją pozytywnie wpłyną na moją gospodarkę hormonalną (głównie mam na myśli insulinę).
Ad.1
jak widać wytrzymałam zarówno treningi jak i dietę, która niezwykle mi podpasiła. Dodać jeszcze muszę, że dzięki Paleo, chyba udało mi się wyrwać cukrzycy, która zaczepiła już swój zadziorny pazur na moim grzbiecie, mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła powiedzieć, że to pewniak. Pod koniec konkursu przeprowadziłam jeszcze 5 dniowe oczyszczanie nerek, czyli dietę prawie głodówkową ale uważam, że warto było.
Ad. 2
sami oceńcie, jak dla mnie wizualnie zmiana jest nieznaczna
Ad. 3
Obserwując się w lustrze podczas ćwiczeń i porównując filmy poglądowe, wydaje mi się, że chyba się wyuczyłam, jeśli w końcu będę miała chwilę, by wybrać się na siłownie, ktoś postronny oceni, a wyniki siłowe nieznacznie poprawiłam, jednak największym zaskoczeniem była znaczna poprawa wytrzymałości, z czego niezmiernie się cieszę.
Ad. 4
To już nie tylko przyjaźń, to już jest miłość
Ad. 5
By stwierdzić, czy punkt 5 został spełniony trzeba chyba nieco więcej czasu, no i oczywiście badań laboratoryjnych, jednak pozytywna zmiana nadeszła, bo przede wszystkim chudnę, co przez długi czas było naprawdę w moim przypadku niezwykle trudne
SUPLEMENTY
Oli-Femin (Omega 3, Omega 6, Omega9)
Vita-Femin
Vitrum Calcium 1250
Probioset
NeoMagforte
Asequrella
Olej z wiesiołka
lek na insulinooporność Siofor 850- 3 tabletki dziennie do głównych posiłków
Yasmin -antykoncepcja połączona z utrzymanie stabilizacji hormonalnej
Pod koniec konkursu ograniczyłam suplementy (leki)do Sioforu i Yasmin
MAXY:
1.Przysiad
było 78kg ale do 90 stopni, w pełnym siadzie maksymalnie miałam wg treningu z 20.06.2011 - 68kg – przy sprawdzeniu maksów na koniec konkursu było 73kg
2. Martwy ciąg
ze względu na kręgosłup robię wersję sumo
było: 58kg jest: 73kg
3. Podciąganie/Opuszczanie
było: Podciąganie 0x Opuszczanie 5x
jest: Podciąganie 0x Opuszczanie 10x
4. Wyciskanie leżąc
było: 39kg- jest: 43kg
5.Wyciskanie sztangi na barki
było: 29kg – jest: 36kg
TRENING WYTRZYMAŁOŚCIOWY:
było:
30min najwięcej obwodów jak możliwe
10x Sumo DL HI Pull*
9x push up
8x swing**
7x sit up
6x burpee
8 obwodów
*14kg
**9,5kg
pompki męskie,
burpee z podskokiem
Jest:
30min najwięcej obwodów jak możliwe
10x Sumo DL HI Pull*
9x push up
8x swing**
7x sit up
6x burpee
11 obwodów
*19kg
**12,5kg
pompki męskie,
burpee z podskokiem
Zdjęcia na ciemny tle przed na jasnym po:
I na koniec zbliżenia pokonkursowe
łydka prawa jest chudsza, bo w wieku 8 lat złamałam piszczel i strzałkową na nartach

i tak mi pozostało+lekko skrzywiona na zewnątrz stopa
A teraz zdjęcie, które zobrazuje nieco wyraźniej spadek w moim wielkim brzuchu-te spodnie, które włożyłam nosiłam jeszcze w styczniu, gdyby nie to zdjęcie i zapewnienia męża, że widać, iż schudłam, zrezygnowałabym z wklejania zdjęć podsumowujących
BILANS POKONKURSOWY w 10 punktach:
1.Redukcja wagi i wymiarów (chyba kontrola wagowa i centymetrowa najwyraźniej na to wskazuje, bo zdjęcia jakoś mnie zawiodły).
2. Poprawa wyników siłowych.
3. Poprawa wyników wytrzymałościowych.
4. Dopasowanie diety dla mnie – insulino opornej pco-wiczki.
5. Wzmocnienie mięśni.
6. Poprawa samopoczucia.
7. Odzyskanie wiary w to, że mogę schudnąć.
8. Przerzedzone włosy.
9. Opadające cycki.
10. Konieczność zmiany garderoby.
PODZIĘKOWANIA:
Pragnę podziękować
obliques i Martucca, za pomysł konkursowy i opiekę nad jego uczestniczkami.
Szczególnie dziękuję
obliques za wsparcie i wskazanie dietetycznej drogi, którą tak cierpliwie i ufnie podążałam.
Bardzo dziękuję moim współzawodnikom konkursowym, a przede wszystkim wielkie podziękowania dla
Leijjli za to, że była (sama tego nieświadoma) moją inspiracją do wystartowania w konkursie.
Dziękuję pozostałym współzawodniczkom:
mala_mi82, Terco, lithum0, bziubzius, martasi, Fela 72, Oveja, Asika 20, Ann..., werzgr, 1kaszmirka, loferne, hakkuna, za „wirtualną" ale jakże prawdziwą rywalizację i mobilizację do walki.
Dziękuję wszystkim odwiedzającym i kibicującym:
shripm2, zouzelina, hagalu, cortunia, skeni, wrong, clearwater, rally gunia, skitelsik, margot77, dontknow , Maya S, LadyM, 4nn, Magalina, yosis, BAMF, Moni88, marika66, Betkaa i wszystkim tym, których nie wymieniłam, a którzy tu bywali i wspierali.
no to teraz można pisać, co o tym wszystkim myślicie
Zmieniony przez - filonka w dniu 2011-07-02 17:27:19
Zmieniony przez - filonka w dniu 2011-07-02 17:31:35
Zmieniony przez - filonka w dniu 2011-07-02 17:36:49
Zmieniony przez - filonka w dniu 2011-07-02 17:41:20
Zmieniony przez - filonka w dniu 2011-07-02 17:45:45
Zmieniony przez - filonka w dniu 2011-07-02 17:50:49
Zmieniony przez - filonka w dniu 2011-07-02 17:51:53