TOMASZ ADAMEK VS CHRIS ARREOLA

Za szybko zdecydowanie jak na 24 kwietnia

Minto dostał od Arreoli sporo ciosów nim padł,poza tym patrzyłem na rekord Minto,a gdzie tam Minto do Adamka...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-02-09 21:59:13

Myślę, że trochę za wcześnie na oddanie głosu, bo raczej jeszcze nikt nie wie jak Adamek ma zamiar się przygotować do tej walki. Jakbym dzisiaj musiał typować, to niestety postawiłbym na Arreolę. Nie wierzę, że Tomek wytrzyma aż 12 rund, a póki co za słabo uderza, aby znokautować twardego Chrisa.
Jeżeli Adamek nabierze masy i siły, to będzie miał spore szanse, ale jeśli będzie taki jak teraz, to walka raczej szybko się zakończy na jego niekorzyść. Przewagę szybkości tak czy inaczej będzie miał nawet jeśli będzie trochę wolniejszy niż teraz.

Arreola ma podobno wazyc 106 w co ja nie wierze moze uda sie mu zbic do 112-115
Adamek ma wazyc 104 kg
moim zdaniem jezeli adamek przez pierwsze rundy ogarnie pressing arreoli i bedzie mial taktyke jak muhammad ali na georga foremana to moze uda mu sie zrobic tko na arreoli ;p
porownywajac technike i szybkosc adamka do arreoli mysle ze adamek z dobra taktyczka go wypunktuje a moze i tko zobaczymy
ostatecznie obstawiam tko dla adamka ;d

Pisze tego posta zakladajac, ze walka sie odbedzie.

Arreola nie jest zadnym wybitnym zawodnikiem. W czasach kiedy boksowal Bowe, Tyson, Lewis, Holy, czy Golota w szczycie formy, na pewno nie dobilby sie do czolowki HW. Teraz sa nieco inne czasy, stad mimo ze Chris jest kiepski technicznie i bazuje glownie na swoich warunkach fizycznych i sile, doobil sie do czolowki wagi ciezkiej. Miejsce w szeregu pokazal mu starszy Kliczek. Nie mozna jednak lekcewazyc Arreoli.

Jesli Tomek bedzie zbieral tak jak w walce z Estrada, moze sie to dla niego zle skonczyc. Tomek musi wiec poprawic obrone, a przygotowujac sie walki sparowac z silnymi, duzymi, naturalnymi ciezkimi, by przywyknac do silnych ciosow bitych przez prawdziwych ciezkich. Dobrze przygotowany Adamek powinien sobie poradzic. Jest lepszy technicznie i szybszy. Na pewno jednak nie ma szans na wygrana przed czasem. Vitek obijal Chrisa niemilosiernie, a ten dalej szedl do przodu. Trzeba sie wiec nastawic na pojedynek na pelnym dystansie.

Bedzie to tak naprawde pierwszy powazny sprawdzian w HW, bo mimo ze Estrada to naturalny ciezki, z racji swoich warunkow oraz sily ciosu nie moze aspirowac do scislej czolowku HW. Arreola natomiast bez watpienia do niej nalezy. Walki z Golota nie licze, bo to byl kabaret. Pojedynek licealisty z podopiecznym domu starcow.

A na koniec na rozluznienie podrzucam link do najnowszej reklamy piwa Zywiec z udzialem Adamka http://boxeo.pl/2010/02/10/reklama-piwa-zywiec/


Zmieniony przez - mareno w dniu 2010-02-10 08:35:52

"Arreola ma podobno wazyc 106 w co ja nie wierze moze uda sie mu zbic do 112-115
Adamek ma wazyc 104 kg"

Nie wiem czy to najlepszy pomysł, aby Adamek ważył w tej walce 104kg. (jeśli mu się w ogóle uda osiągnąć taką wagę w tak krótkim czasie). Nie wiem czy Adamek "wyszedł" tak dobrze na tle Gołoty, ale z Estradą (który także był b. szybki) wydawał mi się nieco wolniejszy. Z Arreolą może wygrać tylko dzięki technice i szybkości, technikę ma więc priorytetem jest tutaj szybkość - nie siła. 97-100kg. uważam, że to powinna być "jego" waga w HW.

Za wczesnie na taki pojedynek, najwczesniej za jakies pol roku powinni walczyc ze soba a w miedzy czasie Adamek powinien jakiegos sredniaka obic....

- Wygrana przez KO dla Adamka odpada nawet Klitscho nie dal rady.
- Wygrana przez KO dla Arreoli prawdopodobne jezeli Adamek przyjmie jakis potezny cios to bedzie koniec.
- Na punkty wszystko mozliwe...

Scenariusz jest dosc oczywisty Tomek na wstecznym i Chris goniacy go po ringu...gorzej jak go zlapie.

Jak złapie to jeszcze musi trafić.
Oby tylko Tomek słuchał Gmitruka i nie wdawał się w bójkę.
Będzie dobrze.

Świetna walka nam się szykuje. Zagłosowałem na Tomka, ale pieniędzy na niego bym nie postawił w tym pojedynku. Arreola potężnie bije (chyba oprócz Kliczków i Dawidka najmocniej w HW) Tomek lubi od czasu do czasu przyjąc ("patrz", "zamachowe" Estrady)Jedynie rozwiązanie to wygrana na punkty, skoro sam Kliczko nie dał rady zwyciężyć przez KO, to tym bardziej nie ma prawa dać Adamek. Jeżeli Tomkowi uda się przejść Chrisa, to uwierze że stać go na pas mistrzowski.

Ja obstawiam że po nudnych 12 rundach wygra Adamek na punkty... Napewno nie uda mu się znokautować Arreoli. Jego jedyną szansą jest walka na dystans i punktowanie prostymi... Będzie musiał unikać wymian, i raczej nie szukać półdystansu. A dodatkowo będzie musiał być bardzo ostrożny, bo zdarza mu się przyjąć za dużo i za często... a z Arreolą nie może sobie na to pozwolić.. Innymi słowy, to będzie długa i nudna walka... Ale oglądać będę i tak

Jakoś nie chce mi się wierzyć żeby Chris wniósł na wagę tylko 106kg, gdy z McClinem ważył ważył 116 kg, a z Minto blisko 120?
Zarzekał się, że będzie dbał o swoją formę, wagę i co? Coraz to cięższy. Kliczko nic go nie nauczył. Mam nadzieję, że Tomek go nauczy.