Szacuny
5
Napisanych postów
367
Wiek
49 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
23013
To ja też wtrącę swoje trzy grosze do podsumowania. Kulturystyka nie jest sportem, w którym w 40 dni można dużo zdziałać. Naiwnością było spodziewanie się spektakulatnych efektów. "Cudów nima"... Sam biorę drugi tydzień massacrę i już chyba łapię o co chodziło twórcom tego specyfiku. Zdecydowanie pomaga intensywniej trenować - częściej i dłużej. W moim przypadku trening bardziej służy zbiciu wagi, przy jednoczesnym poprawieniu jakości mięsa. Dzięki massacrze mogę np. eksperymentować z ilością serii i ilości powtórzeń - nawet do 150 powtórzeń w 10 seriach jednego ćwiczenia, z dużą intensywnością i małymi przerwami. Po takim treningu czasem ledwo włażę do domu, a mimo to po 2 godzinach czuję się super i planuję następny "seans". W teście widać, że Skorup wykorzystał to, co daje Massacra. Ale to nie Massacra sprawiła, że wygląda lepiej (a faktycznie wygląda), tylko on sam poprzez dobrze dobrany i solidnie prowadzony trening i dietę. Szacunek. Pietruch bardzo zachowawczo. Ogólnie "nudą wiało", co nie oznacza, że nie ma efektów. Gość poprostu może nie jest bardzo "medialny"... Pozdrowienia dla "zMassacrowanych"
Szacuny
7
Napisanych postów
534
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8381
Az smutno sie robi ze test sie skonczyl
Ocena koncowa jest trudna:
skorup ma zupelnie inny typ sylwetki i podejrzewam ze co by Pietruch nie robil i tak w oczach wielu by przegral. Tyle. Test ciekawy, sledzenie od poczatku nie sprawialo jakis wielkich problemow, ba nawet bylo ciekawe.
Obaj panowie zrobili spory krok do przodu dlatego...
wszystkim rozdam Sogi. Autorom za dobrze prowadzony test a komentatorom za ciekawe komentarze...
ps. hitem silowni zostal sympatyczny grubasek
Szacuny
2
Napisanych postów
1124
Wiek
39 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
23080
podziele moja wypowiedz na dwie czesci
PIERWSZA: nie zwiaznaa z tematem ale juz poprostu nie moge , kryniash powinienes wylapac bana poprostu to co wyrabiasz to przechodzi ludzkie pojecie ja juz pomijam ze odbijanie sogow i proszenie o to jest niezgodne z regulaminem a ty jeszcze perfidnie wibijasz w temat i mowisz o tym , poprostu dramat , a zwrocilem uwage na coiebie juz wczesniej w dziale targowisko tez niezly spam post sobie z niego urzadziles ogolnie trolujesz i az dziw bierze ze zaden moderator jeszcze tego nei zuwazyl
DRUGA Juz o samym tescie , ktos tu bardzo madrze napisal ze jeden 40 dniowy cykl nie zrobi z nikogo nie waidomo czego , to bardoz zmudny sport i do wynikow dochodzi sie latami , aczkolwiek chlopaki widac poprawe , zwyciezca oczywscie moze byc tylk ojeden i wg mojej oceny a test sledzilem w miare regularnie ten zaszczyt bardziej nalezy sie skorupowi za samo porwadzenie testu wszytsko bylo dopiete na ostatni guzik , nawet zdjecia podsumowujace wykonane w tym samym meijscu oswtielenie podobne widac ze nic nie zostawil przypadkowi BRAWO !!! i gratluje
Tyle ode mnie
Szacuny
4
Napisanych postów
427
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
13145
DO quarantino
Myślałem że taki produkt jaki obiecała nam firma olimp będzie prawdziwa massacrą i wymiary skoczą znacznie,o wadze już nie wspominając.Moim zdaniem to był zwyczajny chwyt reklamowy tak jak w przpadku HMBolon czy innym supli.
A jeśli chodzi o Skorupa to jak pisałem wcześniej widać poprawę w wymiarach i wadze
Szacuny
5
Napisanych postów
367
Wiek
49 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
23013
Jak się ktoś nie przykłada odpowiednio do treningu, to co by nie brał efekty będą marne. Trening zawsze jest podstawowym składnikiem determinującym efekty. Może opinie w stylu, że coś jest "przereklamowane" albo, że "nie działa", wypuszczane są w świat przez nierobów, którzy myśleli, że istnieje "złoty środek" po którym nie będzie się trzeba zbytnio napocić na siłowni...? Ja tam się cieszę, że są takie "wynalazki" jak Massacra, bo sama chęć sprawdzenia jak działają wygania człowieka na siłownię. 18-19 lat temu miałem do dyspozycji mleko, kurczaki (niezbyt często), ryż i własne chęci - po odżywki jeździliśmy pociągniem do Kutna, do sklepiku firmowego Polfy (odżywka nazywała się "Rapid"). Lepsze odżywki też się pojawiały, ale nas nie było na nie stać. Teraz to jest "wypas" - zamawiasz i do domu ci przywiozą. Pozostaje trenować, ale niektórzy peplają jakby i to było zbyt męczące...