Makrocykl!!! (by PLŚ)

PLŚ - wiem że te dwa treningi z bruzchem są krótke i lajtowe, jednak mimo to są to treningi. Treningi po których połowa wypije carbo niepotrzebnie podnosząc poziom insuliny. Śmiało mozna je wykonywać np. z klatką czy plecami. Ponadto dla wielu oznacza to kolejność wejściówki na siłownie za np. 5 złotych. Niby nie dużo ale w czasie całego markocyklu uzbiera się na za***is ty cykl na xpandzie. Do teg dochodzi jeszcze jeden czynnik - wielu ćwicząc 5 dni w tygodniu szybko "przetrenuje" sobie psychike, będzie czuło znużenie treningiem i brak ochoty do dalszych ćwiczeń. To tylko moja opinia, jeśli trening skutkuje to ok.

PLŚ - wiem że te dwa treningi z bruzchem są krótke i lajtowe, jednak mimo to są to treningi. Treningi po których połowa wypije carbo niepotrzebnie podnosząc poziom insuliny. Śmiało mozna je wykonywać np. z klatką czy plecami. Ponadto dla wielu oznacza to kolejność wejściówki na siłownie za np. 5 złotych. Niby nie dużo ale w czasie całego markocyklu uzbiera się na za***is ty cykl na xpandzie. Do teg dochodzi jeszcze jeden czynnik - wielu ćwicząc 5 dni w tygodniu szybko "przetrenuje" sobie psychike, będzie czuło znużenie treningiem i brak ochoty do dalszych ćwiczeń. To tylko moja opinia, jeśli trening skutkuje to ok.

iryd_kg myslisz sie ;)
gdy ja ide na silownie we wtorki i czwartki (mam wykupiony miesieczny karnecik, wiec te pojedyncze platne wejscia mnie nie dotycza) ciesze sie, ze ide ;)
trening jest krociutki, robie swoje rach ciach i wracam do domu. nic mi sie w psychice nie stanie, wrecz przeciwnie. mam teraz tydzien przerwy, ktory konczy sie w poniedzialek i nie moge juz wytrzymac, tak chce mi sie zelastwo poprzerzucac ;)
Pozdrawiam

Napisałem że większość a nie wszyscy. Pozatym to "psychiczne przetrenowanie" dotyczy długiego okresu czasu, z 7-8 miechów.

Ja z tym problemu nie mialem, bo mam wlasna piwniczną silke ale to nie zmienia faktu ze nie wiem jak to jest. 99% cwiczacych kupuje karnety a nie wchodzi jednorazowo za kazdym razem, bo na silce obok mnie jednorazowe wejscie to 10zl, w karnecie na miesiac wychodzi to ok 5,5zl, a w karnetach 3 miesiecznych czy nawet rocznych w przeliczeniu cena za wejscie staje sie smieszna, dlatego wiekszosc kupuje karnety na ktory mozesz wchodzic ile chcesz w danym okresie czasu. Jesli jednak ktos uprze sie i wchodzi za kazdym razem jednorazowo znam pare innych wyjsc z sytuacji. Ale tutaj napisze tak jak Ty napisales, WIEKSZOSC A NIE WSZYSCY, i tu masz troszeczke racji.

Mozna kupic te 10-12 kg na poczatkujacego w krazkach po 1kg plus gryf krotki za co wyjdzie max 100zl i robic przedramiona sobie tym w domu, lydki tez z tym ze wszystkie cwiczenia na jednej nodze z racji malego obciazenia. Brzuch mozna robic tak samo z tym ze trzeba zafundowac sobioe drazek rozporowy. Wiarza sie z tym pewne koszty ale jak kogos stac zeby placic za wejscie jednorazowo za kazdym razem to go stac i na to <tak>.

Co do tego przetrenowania sobie psychiki i tym ze mowisz WIEKSZOSC A NIE WSZYSCY. Hmm, wielu ludzi trenujacych tych treningiem (niektorzy juz go skonczyli) nie zauwarzylismy zadnych tego objawow . Wiec skoryguje to zdanie. Powinno byc NIEPOTWIERDZONE DOTAD WYJATKI A NIE WIEKSZOSC.

I jeszcze jedno, jesli ktos ma odczuwac znurzenie treningami takie duze ze az nie bedzie chcialo mu sie isc trenowac to nie ma o czym gadac, nie powinien trenowac. A tak jak pisalem znurzenia nie ma, dzieki temu ze zawsze urozmaicam treningi dla niektorych egzotycznymi cwiczeniami.

Ale szanuje Twoje zdanie . Jednak na przyszlosc zauwaz ze ja mam dowody na dzialanie tego treningu potwierdzone moja wiedza (jakas tam mam mimo ze z kazdym rokiem zauwarzam jak malo wiem), w postaci ludzi ktorzy go przerobili wiec gadanie ze jest be nic nie wniesie. Jak zauwarzasz cos zlego, to wyraz swoja opinie, potem potwierdz ja argumentami z doswiadczenia lub z wlasnej wiedzym, takie cos do mnie trafi. Ale za razem sluchaj tez moich odpowiedzi i skoro mowie ze tak nie jest w tym cyklu to nie dla tego ze nie potrafie przyznac sie do bledu, tylko dlatego ze tak nie jest. jesli udowodnisz mi blad, wtedy naniose poprawke na makrocykl.

Pozdrawiam, PLŚ.

Zmieniony przez - PLŚ w dniu 2006-12-02 16:14:47

Zmieniony przez - PLŚ w dniu 2006-12-02 16:16:52

hej, czy w treningu 1 w cwiczeniach na klatke jest progresja ciezaru czy to staly ciezar?

mi sie wydaje, ze progresji nie ma, przynajmniej ja nie robilem :)
niech sie autor wypowie

A powiedz mi jak robisz rozpietki? ile tam jest serii 4x10? czy moze 4x10,10,10,10? o to jest spora roznica?

Oczywiscie ze progresja jest. Jak zmiejsza się ilość powtorzen to i progresja musi mieć miejsce. A co do rozpietek to nie bardzo wiem o co Ci chodzi, w kazdym razie chodzi o 4 serie po 10 powtorzen bez progresji.

Danti - nie robiles progresji? czyli robiles 12 powtorzen, potem 10, 8 i na koncu 6 z tym samym obciazeniem? To nie ma wiekszego sensu.

Zmieniony przez - PLŚ w dniu 2006-12-04 22:11:20

wytłumacz mi ten zapis 10 10 10 10. mam go rozumiec jako 4x10 czyli 40 machniec? czy tak 4x 10 10 10 10 bo to spora juz jest ilosc jak to jest? dzieki za odpowiedz.