SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Fit]Kroniki Corum rok II

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 64252

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a) Temat przeniesiony przez obliques z działu Ladies droga do formy i edukacja.
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Dzień dobry wszystkim!

Postanowiłam zakończyć tamten dziennik - dziennik zielony, rozgadany - dziennik początkującej.
Teraz chciałabym być bardziej zasadnicza - ale bez przesady - pruski dryl w moim wykonaniu nie wchodzi w rachubę. Dobrze o tym wiecie...

Mam poważne plany wobec samej siebie, apetyt na pewne rzeczy też wzrósł.. I wiem że trzeba będzie ciężko popracować - duuużo ciężej niż do tej pory.

Nie wstawiam zdjęć - te aktualne są w podsumowaniu a z podziemia to wychynę nie wcześniej jak za kolejne pół roku...
https://www.sfd.pl/DT_Corum/2013/_rok_str.55-t883785-s55.html

Tabela z pomiarami wpadnie jutro.
Od jutra startuje też nowy rozkład diety, nowa apteka i nowe zalecenia żywieniowe od Szefowej.. Czyli walki z zalewami ciąg dalszy.

Prośbę mam do Was koleżanki moje - klapnijcie w powiadomki tylko, proszę. Ja i tak wiem że zajrzycie do mnie. Wszystkie pomocne uwagi przyjmę z chęcią.. Resztę obgadajmy w spamie lub przez PW.


A tu coś na pokrzepienie ducha - dla wszystkich smutających się, zatroskanych, zdołowanych, tych którym nie wychodzi a starają się przecież bardzo..



Hello my friend!
It's late and I want to sleep
And I'm sitting here all alone with my ghosts tonight
If I slept for a thousand years
Would you dig inside my pyramid?
Would you resurrect me from the dead ?
Would you light up my darkness ?
would you give me...
A miracle healing of innocence & ectasy
Dreams of independence
Love, caress & energy
The circle & square, sound & vision, angels are singing
You're gonna burn in hell no more
You're gonna burn in hell no more...



Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-09-22 23:22:48

Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-09-23 09:49:59
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Poniedziałek.
Drugi dzień @.
Dieta: 1500kcal, 100B/50T/160W
Niskotłuszczowa obowiązuje przez dwa tygodnie.

Zalecenia dietetyczne:
Dozwolone są: kapustne, dużo brokułów, ryż pełnoziarnisty, strączkowe, ziemniaki, kukurydza. Warzywa wliczam do bilansu.
Zero kawy i alkoholu.
Woda do picia - filtrowana.
Zero żywności z puszek, unikam plastików przy podgrzewaniu.
Płukanie nerek po 10 dniu cyklu.
Picie: herbata z imbiru x 1, kurkuma 2 łyżeczki, sporo wody.
Apteka: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3 gramy, tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 1g na noc.

Dzisiejsza aktywność.
Można ją o kant d... potłuc..
Od wczoraj nogi spuchnięte i ciągną straszliwie. Nie pojechałam na rajd rowerowy bo nie dałabym chyba rady..
Dziś szarpały nadal - poszłam li i jedynie na aeroby - 40 minut z zaciśniętymi zębami. Miałam wrażenie że zamiast nóg to posiadam dwa obolałe, szarpiące słupy. Obsmarowałam się jakimś chłodząco-drenującym balsamem co przyniosło chwilową ulgę ale najchętniej trzymałabym nogi cały czas nad głową albo w lodówce.
Chodzę jak baniak - tak zapuchłam że chyba jutro potraktuję się jednak tym cholernym Furosemidem.
Zresztą pomiary... Ech, szkoda gadać...
Ale mam nadzieję że od jutra się polepszy .
I tu pytanie a'propos suplementów: ile brać wit.b6 z magnezem? Na pokrycie dziennego zapotrzebowania? I to samo tranu dotyczy...
Miska z dziś:
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-09-23





I tak się nie dam!


Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-09-23 22:38:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Furo... a pózniej braki minerwałów ci wychodza w badaniu... Powstarzymaj sie jezli jeszcze mozesz>

A trzymanie nóg w góre nie przynosi ulgi?? i lekkie kręcenie na siłowni, nie mozesz pójśc na rower pokrecić a jak spuści troche to pobiegać, lekko w tempie aerobowym...

I bierz tak jak na opakowaniu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
W kwestii Furosemidu...
Ja go nie biorę. Mam wciąż to jedno opakowanie które lekarz przepisał mi bodajże w maju. I nie pamiętam kiedy ostatni raz z niego korzystałam.. Nie biorę bo szkoda mi nerek. I w sumie to tylko się tak odgrażam ale jak co do czego - to nawet nie tykam i staram się inaczej radzić...

Co dziś robiłam?
Aeroby tylko - 20 min orbi i pół godziny na bieżni ale tak bez zarzynania się. Nogi powoli odchodzą, biegam często do WC. Wygląda że powoli to schodzi..
Miska dziś nieczysta i kompletnie nietrzymana.
Syn narozrabiał w szkole i praktycznie przez to nic nie mogłam w siebie wdusić. Aptekę tylko zeżarłam jak należy i to co do picia..

Poszłam dziś do lekarza rodzinnego i ten ponowił propozycję żebym się położyła do szpitala na nefrologię. Tak na trzy dni...
On ma tam znajomego - więc przetrzepaliby mnie od góry do dołu..
Za pierwszym razem odmówiłam ale teraz zaczynam się zastanawiać czy to nie będzie dobre i szybkie rozwiązanie.
Jednak problemem jest to kto się zajmie moim dzieckiem pod moją nieobecność. Nie jestem pewna czy moi rodzice poradzą sobie z nim..
Ale coś wymyślę. Nie ma co czekać chyba dłużej bo muszę o siebie zadbać.
Będę więc potrzebować jakiegoś szpitalnego zestawu treningowego

Dieta: 1500kcal, 100B/50T/160W LF
Picie: herbata z imbiru x 1, kurkuma 2 łyżeczki, sporo wody.
Apteka: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3 gramy, tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 1g na noc.
Warzywa: wliczane w bilans.
Miska na jutro:
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-09-25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Kasia jak jest okazja do sprawdzenia co sie zieje, bo w koncu takie skoki obwodów nie sa juz normalnym cyklem to IMO warto, a rodzice jak masz pod reka, oczywiscie ze sobie poradzą, z tobą sobei porazili
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Jak to dziś się walczyło...:
Walczyłam jak lew i nie poległam jak mucha .
Tak mi się przynajmniej wydaje...
Rozgrzewka:
HIM, HAM, Mawashi.
1. Wypady 4x10 (na nogę): 1x10x25, 1x10x27,5, 1x10x30, 1x7x35kg
2. Przyciąganie drążka wyc.dolnego do mostka 3x8-10: 1x10x45, 1x10x50, 1x10x52,5kg.
10 min orbi: nie.
3. Goblet squat 3x8-10: 1x10x25kg, 1x10x27kg, 1x7x27kg (z hantlą).
4. Wyciskanie hantli jednorącz stojąc 3x6-8: 1x8x7kg, 1x8x9kg, 1x6x11kg.
10 min szybkiego marszu na bieżni skos dodany: nie
5. Wznosy nogi w leżeniu na boku 3x10: zrobione.
6. Podciąganie nóg w zwisie 3x5: zrobione 3x10
Plus niezdarne próby podciągania..
Bieżnia: 50 min w tempie 8-11 km/h wyszło do kupy 7 kilometrów.
Komentarz:
Kocham robić nogi...
Nie wyszły mi dziś biegi pomiędzy ćwiczeniami - zwaliło się dużo babek i nie miałam szansy się wcisnąć. To dorżnęłam się na koniec. Najgorzej to zacząć a tak po 15 minutach męki to człowiek słucha muzyki i się buja...

Dziś już lepiej było. Nogi nie ciągną i wyraźnie opuchlizna spada. Waga zapewne też...

Mam problem z wyjedzeniem całej miski.. Nie daję rady - rośnie mi wszystko w pysku (oprócz śliwek chyba). Mówiąc szczerze to jest chyba najgorsza dieta jaką dostałam. Nie cierpię strączków, brokuły żuję z baaardzo smętną miną.. Ciężko mi to wpychać ale to chyba wina stresu bo nawet apteka mi staje kołkiem w żołądku.

Ciężko mi białko wyciągnąć biorąc pod uwagę że ani ryb, ani jajec a nabiał od kwietnia zakazany.. Podroby są bleee... próbowałam ale nie daję rady - odruch zwrotny jest natychmiastowy..
Tyle marudzenia

Dieta: 1500kcal, 100B/50T/160W
Drink-bar: herbata z imbiru x 1, napar z kurkumy 2 łyżeczki na 0,5l wody, woda.
Apteka: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3 gramy, tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 1g na noc.
Warzywa: wliczane w bilans.
Miska na jutro:
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-09-26

Ach.. właśnie - jeszcze jedna kwestia Szefowo... Jak tak muszę dużo się aerobować to czy nie warto sobie jednak wrzucić osłonowo BCAA? Chociaż to chemia jest - ja wiem.
Ale mam wrażenie że palę sobie mięśnie.



Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-09-25 23:59:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
nie musisz niczego osłonowo wrzucać, to kulturysci robia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Martucca dziękuję bardzo za zmniejszenie mojej niewiedzy.. .
Chociaż przedzieranie się przez angielski tekst dotyczący medycyny to dla mnie droga przez mękę bo w tym zakresie moje słownictwo jest bliskie zeru.. Ale myślę że coś z tego pojęłam.

I zapytałam o te nieszczęsne BCAA tylko jako o formę doraźnego wsparcia a nie długotrwałego suplementu. Bo w sumie - jak się poczyta co poniektóre artykuły - szczególne te sponsorowane przez firmy produkujące tego typu rzeczy - to wychodzi na to że praktycznie cały trening idzie w diabły jak z tego nie skorzystasz. I na siłowni pełno jest chłopaczków, którzy po skończonym treningu gnają z obłędem w oczach do szatni po shaker by ich cenne mięśnie nie podległy katabolizmowi a nawet wręcz powiedziałabym - destrukcji.
I tyle w tym temacie .

Co dziś się działo:

Dziś przymusowo był DNT.
Mam chyba trochę naciągniętą lewą nogę w pachwinie. Ból nie jest mocny, delikatny raczej ale - na tyle upierdliwy że chodząc - lekko kulałam. Więc darowałam sobie dzisiejsze bieganie. Posmaruję, ponacieram i może jutro już OK będzie.

Dieta: 1500kcal, 100B/50T/160W
LF
Wodopój: herbata z imbiru x 1, napar z kurkumy, wodaaaa
Dopalacze: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3 gramy, tran, L-Lizyna i L-Arginina 4 x dzień, Melatonina 1g na noc.
Warzywa: w bilansie.
Miska na jutro:
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-09-27 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
taaa na forach sportowych wszytscy traca mięsnie od spania w nocy na głodnego i w ogóle bez odzywek nic nie wychodzi

bardzo dobra dieta, idealnie

Kasia porozgladaj sie za gabkowym wałkim do wałkowania, zawsze przydaje sie na rozwałkowanie mięsni a doraznie możesz mięsnie przy mejscu bolacym po prostu wałkiem do ciasta powałkować
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Wałka nie mam ale...
Może być tłuczek?
Żeby nie było krwiście mogę wybrać drewniany...
Ale tak na poważnie to dziś już nie ciągnie i myślę że na treningu OK będzie.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

miyuki/ DT

Następny temat

30letnia biegaczka chce się zredukować

WHEY premium