Juventus Turyn

Może trochę info z JP.

Mauro German Camoranesi jest bliski przedłużenia kontraktu z Juventusem. Szefowie klubu chcą docenić ciężką pracę i lojalność piłkarza wobec Juve i przygotowują dla niego nową ofertę, która jednocześnie oznaczałaby odnowienie umowy między stronami, ważnej obecnie do 2010 roku.Wiele wskazuje na to, że włodarze Starej Damy zaproponują Mauro dodatkowy rok współpracy, zatrzymując go w Turynie do końca sezonu 2010/2011. Camoranesi jest jednym z piłkarzy Juventusu, którzy pozostali w klubie nawet w obliczu relegacji do Serie B.

Bardzo dobra informacja Camor faktycznie prezentuje się świetnie na boisku mimo tyly lat, na skrzydle jest naprawdę nie do zastąpienia a i w środku potrafi ładnie mieszać o czym świadczyły mecze w poprzednim sezonie gdzie miał za zadania wchodzić w środek pola.

------------------------------------------------------------------

Co byłby gotów poświęcić Pavel Nedved dla zwycięstwa w Champions League? Jak sam stwierdził, "wszystko oprócz żony i dzieci." Czeski pomocnik Juve przyznał, że oddałby wiele w zamian za możliwość uniesienia pucharu Ligi Mistrzów w geście zwycięstwa.

Nedved nigdy nie ukrywał, że bardzo chciałby wygrać ten prestiżowy turniej europejski. W 2003 roku dosyć brutalnie odebrano mu tę szansę, kiedy to w półfinale rozgrywek otrzymał żółtą kartkę, w wyniku której nie mógł wystąpić w finałowym, przegranym jak się później okazało meczu z Milanem. Później Juventus został zdegradowany do Serie B w wyniku afery Calciopoli, przez co szanse piłkarza na zwycięstwo w Champions League oddaliły się przynajmniej o dwa lata. "Zrezygnowałbym ze wszystkich przyjemności w życiu, byleby tylko wygrać Champions League" - powiedział Nedved. "Poświęciłbym wiele rzeczy, nawet partie golfa z Alexem Del Piero i Mauro Camoranesim. Oddałbym dosłownie wszystko, oprócz żony i dzieci." Następnie dodał: "A gdybyśmy wygrali, mógłbym nawet pojechać do Tokyo na Klubowe Mistrzostwa Świata."

36-letni Nedved, który zdobył już pierwszą w tym sezonie bramkę dla Juventusu, jest przekonany o tym, że rozpoczynający się sezon przyniesie Bianconerim sukcesy. "Myślę, że jesteśmy nawet w lepszej sytuacji, niż w zeszłym roku, ponieważ mieliśmy świetną kampanię transferową i dołączyli do nas świetni zawodnicy" - powiedział. "Po wszystkim, co stało się w związku z Calciopoli, jesteśmy silniejsi wewnętrznie i w dalszym ciągu bardzo trudno jest nas pokonać."

Cały Nedvet normalnie braki mi słów hehe życzę Ci tego Pavel abyś mógł jeszcze unieść puchar mistrzów, swoją drogą przez bardzo głupi faul Nedved nie zagrał w 2003 w finale, gdyby nie to, to zapewne Juventus miałby spere szanse na wygraną ale trudno.

------------------------------------------------------------------

Alessandro Del Piero (na zdjęciu) jest kontuzjowany. Kapitan Juventusu doznał urazu mięśni i nie trenował wczoraj po południu z resztą drużyny. Z pewnością nie jest to informacja, którą chcieli usłyszeć szefowie Juventusu oraz sztab pracujący z reprezentacją Włoch.

Del Piero nie zagra najpewniej w sobotnim meczu Włochów z Cyprem w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2010. Nie jest to jeszcze w 100% pewne, ale wiele na to wskazuje. Del Piero nie wziął udziału we wczorajszym treningu, w zamian za to przeszedł testy medyczne, które przeprowadzono wieczorem. Lekarz reprezentacji stwierdził, że Del Piero naciągnął mięśnie i że uraz ten jest rezultatem poprzedniej kontuzji, z jaką zmagał się Alex, a która obecnie się pogłębiła.

Włoski sztab medyczny bacznie obserwuje Del Piero a dzisiaj rano piłkarz ma przejść kolejne testy medyczne. Reszta drużyny Azzurrich trenowała normalnie. Szefowie Juventusu mają natomiast oczywiście nadzieję, że Alex wyzdrowieje jeszcze przed pierwszym meczem grupowym Juventusu w Champions League.

Kurcze nie jest to optymistyczna wiadomość Alex to co ostatnio pokazywał to naprawdę było świetne oby wrócił jak najszybciej do gry.

------------------------------------------------------------------

Wczoraj światło dziennie ujrzała informacja, która stała się tematem numer jeden dzisiejszego wydania Tuttosport: "70 milionów za Buffona." Tyle na stół chce wyłożyć arabski właściciel Manchester City, żeby móc sprowadzić najlepszego bramkarza świata do Anglii.

"Jeśli kupimy najlepszych piłkarzy na świecie, będziemy najlepsi" - tłumaczy miliarder Sulaim al-Fahim. "Chcemy być najsilniejsi." Żeby to osiągnąć, Arab chce kupić Buffona. Czy szefowie Juventusu będą chcieli zarobić takie pieniądze, rezygnując z jednego z najsilniejszych ogniw swojej drużyny? Wydaje się, że nie, choć sam Buffon o dziwo przyznaje: "Wyprowadzka mnie nie przeraża. Z jednej strony byłaby być może nawet dopełnieniem mojej podróży, dopełnieniem tego, że nazywam się Buffon."

Niewielu jednak, jeśli ktokolwiek, z fanów Juventusu wierzy, że Gigi mógłby zostać sprzedany przez klub, nawet za takie pieniądze.

No i największa informacja jaka ostatnio się pojawiła, ten arab podobno dysponuje 10 krotnie większą kasą niż sam Abramowicz ale co do tego transferu to już się wypowiedziałem wcześniej

Niezatrudniony obecnie gwiazdor reprezentacji Ghany, Stephen Appiah, powiedział, że do przyszłego tygodnia stanie się jasne, kto będzie jego nowym pracodawcą. Wśród faworytów wymienia się Juventus - były klub piłkarza.

Appiah rozwiązał swój dotychczasowy kontrakt z tureckim Fenerbahce i jest teraz wolnym piłkarzem, którego może zatrudnić praktycznie każdy klub. Na brak zainteresowania piłkarz nie może narzekać - w kolejce po jego podpis ustawiły się kluby, takie jak: Juventus, Udinese, Arsenal, West Ham United, Portsmouth, Bayern Monachium czy Schalke.

27-letni pomocnik wypowiedział się jakiś czas temu o tym, że marzy o powrocie do Juventusu, mówił jednak też o tym, że chciałby grać w Premier League. "Myślę, że w ciągu tygodnia okaże się, gdzie będę grał" - powiedział w wywiadzie dla kickoffghana.com. Czas pokaże, czy nowym klubem zawodnika będzie Juventus.

Mógłby wrócić napewno by się przydał

ciekawy artykuł:


O ile rok temu zapowiedzi o walce o mistrzostwo można było traktować z przymrużeniem oka, o tyle w tym sezonie Juventus na pewno zaznaczy swoją obecność w Lidze Mistrzów oraz powalczy o lepsze niż trzecie miejsce w Lidze Włoskiej. Zapowiedzi są szumne, pieniądze na transfery są(aczkolwiek nie jestem pewien czy wydawane są umiejętnie). Przejrzyjmy dokładnie kolejny klub- mowa o najbardziej utytułowanym Włoskim klubie. Juventus Turyn!

„Chcę zobaczyć mój Juventus w Japonii na rozgrywkach w ramach Pucharu Interkontynentalnego, a pierwszą myślą jest zwycięstwo w Champions League”- te słowa Prezydenta klubu pokazują jak wysoko mierzy Juventus. Historia uczy żeby raczej takich deklaracji nie składać, gdyż potem upadek może być jeszcze bardziej głośny.. W klubie jasno twierdzą iż ich priorytetem jest Liga Mistrzów, dopiero potem Liga. Copa Italia posłuży zapewne jako poligon doświadczalny, tak jak to w Turynie dzieje się od wielu lat. Wszyscy pamiętamy Calciopoli- klub wyprzedał gwiazdy, pozostali tylko nieliczni z pierwszego składu- niektórzy z własnej woli, za co teraz wdzięczność okazują im kibice, a niektórzy przymuszeni do tego przez władze klubu- jak Camoranesi, którego kibice… też kochają. Teraz po tych problemach nie ma już śladu, Cannavaro, Emersona i Ibrahimovica zastąpili Chiellini, Sissoko i Amauri. Przejrzyjmy Juventus od wewnątrz!

Juventus oznacza po łacinie młodzież. W działaniach klubu który swoje spotkania rozgrywa na Stadio Olimpico coraz częściej widać, że słowa te działacze mocno wzięli sobie do serca. Jeszcze niedawno Juventus śmiało mógł rywalizować z Milanem o tytuł „najstarszej”
drużyny Serie A. Nie było mowy by na boisku za Capello pojawiali się choć epizodycznie młodzi i perspektywiczni gracze. Teraz jest diametralnie inaczej- Giorgio Chiellini przez ostatnie dwa lata bardzo się rozwinął. Teraz ma 24 lata i uznawany jest za jednego z najlepszych stoperów we Włoszech(niektórzy twierdzą nawet że na świecie..), Paolo De Ceglie w tym momencie nie ma większych szans na grę w pierwszym składzie, ale nawet po sparingach pokazuje że jest świetnym lewym obrońcą. Nie ma on problemu z grą na odpowiednim poziomie- pokazał to w Sienie gdzie był jednym z czołowych zawodników. Wybiegnięcie Claudio Marchisio w pierwszym składzie na mecz z Fiorentiną można było odbierać tylko i wyłącznie w kategoriach niespodzianki. Ten młodziutki zawodnik pokazał jednak w tym meczu bardzo wiele swoich atutów i należał do wyróżniających się w zespole Bianconerich(mecz zakończył się wynikiem 1-1), Albin Ekdal to praktycznie wielka niewiadoma- przeszedł z Brommapojkarny, mecze w sparingach miał albo dobre, albo słabe. Zobaczymy co pokaże w lidze. Fausto Rossi to zawodnik którego pojawianie się w składzie drużyny na mecze sparingowe było wielką niespodzianką. Do tej pory nikt o nim nie słyszał, jednak w spotkaniach towarzyskich pokazał iż Ranieri słusznie obdarzył go zaufaniem. Nie wykluczone iż pojawi się on w spotkaniach oficjalnych, jednakże oficjalnie dalej zostaje zawodnikiem Primavery(rezerw Starej Damy). Iago Falque to zawodnik który nie tak dawno rozstał się z Barceloną(w niezbyt przyjemnych okolicznościach). Ustawiła się po niego niezła kolejka chętnych(m.in. Manchester United). Wyścig wygrał Juventus. Jego umiejętności tak naprawdę bliżej nie zna nikt. Jeśli jednak opierać się na tym co pokazuje w filmie krążącym po Internecie, to Stara Dama zrobiła niezły biznes.

Na koniec tej części czas na „największego”(tego określenia używam celowo…) zawodnika. Piłkarza który w poprzednim sezonie był chyba największą gwiazdą Empoli. Dzisiaj śmiało coraz więcej osób twierdzi iż będzie on w niedalekiej przyszłości podporą Juventusu, a nawet Reprezentacji Włoch. W końcu piłkarza którego kibice wprost uwielbiają, z dnia na dzień rośnie liczba jego fanów. Niewiele ponad 160 cm. wzrostu. Niewiele poniżej 60 kilogramów. Bajeczna technika i szybkość. Według wielu Sebastian Giovinco zostanie nowym „Alexem Del Piero”. Dziwne? Czy ci kibice powariowali? Nie! Wystarczy obejrzeć jeden mecz w wykonaniu tego zawodnika. Giovinco- myślę że to nazwisko niedługo wymieniać będziemy przez wszystkie przypadki.

Przejdźmy do składu. Każdy choc trochę znający się na futbolu kibic zna Gianlugiego Buffona. Dlatego też bez problemu można odpowiedziec na pytanie kto będzie stał w bramce Juventusu. Buffon to chyba ewenement na skale światową bo będąc wtedy najlepszym bramkarzem świata, i będąc bez wątpienia najlepszym golkiperem globu zdecydował się na grę w Serie B. Rezerwowymi bramkarzami będą sprowadzeni z Udinese Antonio Chimenti oraz Alex Manninger. Z klubem pożegnał się zarówno Bellardi jak i Vanstrattan. Obaj nie spełnili pokładanych w nich nadzieji.

Na prawej stronie defensywy dojdzie do rywalizacji między Zdenkiem Grygerą a Jonathanem Zebiną. Faworytem bez dwóch zdań jest ten pierwszy, jednakże w przypadku gdyby musiał wystąpic na środku obrony, na pewno Francuz godnie go zastąpi.

W środku obrony niemal pewną pozycję miałby duet Andrade-Chiellini. Ten pierwszy jednak jest już kontuzjowany drugi sezon z rzędu. Gra więc za niego albo Legrottaglie albo Mellberg. Ten drugi już złośliwie nazywany jest „drwalem ze Szwecji”. To wynik fatalnego w skutkach błędu w kryciu Alberto Gillardino pod koniec pierwszego meczu ligowego. W taklim wypadku bardziej pewnym zawodnikiem wydaje się Legrottaglie. Poprzedni sezon był bez wątpienia jednym z najlepszych w jego karierze. Od niego zaczęto ustalać skład, zaowocowało to nawet ponownym powołaniem do kadry Italii. W obwodzie pozostaje jeszcze piłkarz którego transfer, a w zasadzie wypożyczenie do Juventusu uznano za jedno z największych sensacji okna transferowego we Włoszech. Dlaczego? A no z powodu bardzo praicznego. Knezevic jest piłkarzem uznawanym za przeciętnego i szerzej nie znanym.

Chiellini mimo iż występuje w środku obrony, to jest nominalnie lewym obrońcą. W związku z tym w razie urazów bądź wykluczeń dwójki, która rywalizuje pomiędzy sobą o tę pozycję. Tych dwóch to Crisitan Molinaro i Paolo De Ceglie. Kilka linijek temu kilka słów padło o De Ceglie. Teraz Molinaro. Piłkarz który większego szacunku fanów Juventusu nie posiada. Zapewne przyczyną są dośrodkowania, czyli w przypadku Molinaro wykopy piłki w trybuny. Zawodnikowi zdarzają się wpadki, jednak jest zawodnikiem bardzo silnym, przez to trudnym do przejścia. Mimo wszystko według mnie De Ceglie jest piłkarzem lepszym… Na tej, oraz na prawej stronie formacji defensywnej może również występować Hasan Salihamidzic.

Przejdźmy do prawej pomocy: Pewniakiem do gry jest naturalizowany na Włocha Argentyńczyk Mauro German Camoranesi. Decyduje o obliczu zespołu, jednak z roku na rok coraz częściej zdarzają mu się różnego rodzaju pauzy spowodowane albo kontuzjami, albo kartkami. Zdaje się że pierwszym jego zastępcą będzie bardzo uniwersalny Hasan Salihamidzic, a w dalszej kolejności zawodnik który w ciągu sezonu ma z 10 większych lub mniejszych urazów i kontuzji- Marco Marchionni.

Jak wiadomo Juventus preferuje grę z dwoma defensywnymi pomocnikami. Naturalnym wyborem wydaje się więc wystawienie obok niezawodnego Mohameda Sissoko, Cristiana Poulsena który został sprowadzony Sevilli za 10 milionów Euro. W Turynie maja wielką nadzieje iż Duńczyk nie okaże się tak wielkim niewypałem jakim było sprowadzenie Almirona(będzie grał w Fiorentinie), oraz Tiago w poprzednim sezonie. Zastępcami tej dwójki będą Claudio Marchisio, Albin Ekdal, Cristian Zanetti oraz właśnie Tiago Mendes.

Na lewej flance nadal niepodważalną pozycję ma Pavel Nedved. Piłkarz ten ma już 36 lat, a dalej prezentuje się bardzo dobrze. Nawet zdobywca Złotej Piłki 2003 nie jest jednak nie śmiertelny. Rezerwowym zawodnikiem jest Sebastian Giovinco o którym mowa była w poprzedniej części artykułu. I na tej pozycji dobrze radzi sobie niezawodny Salihamidzic

W ataku tak naprawdę nie wiadomo kto będzie grał. Najprawdopodobniej na ławce siedzieć będzie Vicenzo Iaquinta. Miejsca w ataku są dwa, a Del Piero(król strzelców w poprzednim sezonie), Trezeguet(vice-król) jak i Amauri(15 goli w słabszym Palermo, transfer za 21 milionów do Juventusu) to zawodnicy światowej klasy.

Trochę o ubytkach. Oprócz wymienionego Almirona, Belardiego i Vanstrattana z klubem pożegnał się etatowy- jednakże mocno krytykowany rozgrywający Nocerino, do Lazio wrócił też Stendardo, Rafaele Palladino- wieczny talent, aczkolwiek można powiedzieć że nie spełniony na zasadzie współwłaścicielstwa przeniósł się do Genui, Birindelli na stare lata wrócił do Pisy.

Juventus w grupie Ligi Mistrzów do której dostał się po wyeliminowaniu Artemdii Petrzałki zagra z Realem, Zenitem oraz BATE Borysów. Z BATE nie powinien mieć problemu, jednak z klubem z Madrytu i zdobywcą Superpucharu Europy na pewno rozegra wyrównane spotkania. W klubie liczą na szybki powrót na szczyt i we Włoszech i w Europie. Jednak każda licząca się drużyna ma takie same cele. Klub ma pieniądze jednakże chyba nie do końca potrafi je wydawać. Do drużyny Capello drużynie Ranieriego chyba jeszcze daleko. Czy powrócą na szczyt? W klubie w to wierzą, jednak ośmielę się napisać, że jeszcze nie teraz..

Za niecałe 30 minut mecz z Udinese, tzreba sobie zrobić kolacyjke i zasiąść wygodnie, daje, że dziś będzie 3:1

Dla zainteresowanych, relacja będzie na jakimś z tych kanałów
http://www.justin.tv/directory/sports

+ oczywiście bet365 i SC

ja bede ogladac ale stawiam na skromna wygrana Juve 1-0

Póki co jest tylko na bet365.com

najgorsze ze nie mam konta tam i nie chce mi sie rejestrowac

Kurcze Juventus przeważa ale nie mogą strzelić już był słupek a niedawno poprzeczka :/

a jak tam Nedved mial jakies sytuacje?

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL 1:0

Amauri

ED

Nedved miał pare

Zmieniony przez - BeeV w dniu 2008-09-14 21:56:56