Od około 2 tygodni testuje treningi typu crossfit i na razie przy nich zostanę.
Terning
Bede trenowac tylko i wylacznie crossfitowo + ewentualnie bieganie.
Sam trening mysle 3x na tydzien.
Cel
- poprawa wytrzymałości, siły funkcjonalnej
- podejscie do reebokowego konkursu

- sylwetka: jestem w środku mini redukcji (trochę się spasłem i brzuch już odstawał

Wymiary (dzisiaj rano na czczo)
Waga: 83.1
Pas: 84cm
Bic: 38cm
Udo: 62cm
Suple
Na ten moment odzywka bialkowa i troche BCAA.
Jezeli chodzi o diete, to bedzie widac po wypiskach co jem, generalnie obecnie jem okolo 5 posilkow, nie jest najgorzej ale zdecydowanie nie licze kcal, czasem sobie pozwalam na rozne odstepstwa.
Dzisiaj rano z braku czasu poszly 4 jaja surowe zmiksowane z mala iloscia odzywki bialkowej- dla poprawy smaku. Niestety do takiej poprawy nie doszlo. Musialem to wszystko przegryzc malym batonikiem muessli bo mnie dosyc na wymioty ciagnelo (dalej ciagnie). Smak niemily niemilosiernie, wiec z surowych jaj zrezygnuje raczej na dobre.
Teraz bede pic kawe i za niedlugo wybijam na trening.
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html