Dorzuć jeszcze tych węgli jak koledzy radzą wyżej.
Dokłądnie 2000 kcal to zapotrzebowanie faceta - np zwykłego Janusza. A Ty chodzisz na siłownie- mam nadzieję, że Twoje treningi są wyczerpujące a nie opierają się na machaniu różowymi hantelkami z 5 minutowymi przerwami ;)
Do tego sesje aerobowe !
Poza tym... najpierw musisz rozpędzić trochę swój metabolizm a na takich skromnych porcjach jakie chciałeś na początku uskuteczniać byłoby Ci bardzo ciężko.
Brakuje mi jeszcze gramatury posiłków. A i dlaczego orzechów nie możesz?
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html