Widze po artykulach , ze pan Ambroziak wzial sie ostro do roboty
bravo
Musze jednak stwierdzic, ze jestem pod wrazeniem dzialania cytrynianu.
Jak na ironie, monowodzian dzialal na mnie wyjatkowo slabo (nie popelnielem zadnych bledow dietetycznych i treningowych)
Kiedys nawet bralem po 80 g glukozy do jednej dawki kreatyny ,pilem po 6 litrow wody oraz bralem potas i kupa.
Nawet miesnie nigdy mi sie nienawadnialy a sila(na pierwszym cyklu) wzrastala o 5 kg...
Kiedys mowiono na forum, ze jak ktos je duzo miesa to
kreatyna nie dziala
Nie wierzcie w to. Przed pierwszym cyklem nie jadlem prawie wogole miesa tylko biale sery , mleko i jajka ...
Ale cytrynian dziala poprostu rewelacyjnie, mysle ze to jest cos, dla tych na ktorych nie dzialal mono
)
Aha, ryboza w cale nie poprawila u mnie dzialania monowodzianu
JESZCZE TU WROCE
"Its good time to die :)"