### FAQ : MIESNIE BRZUCHA ###

WODYN nie wiedziałem czy zadać to pytanie w FAQ drążek czy w FAQ MIEŚNIE BRZUCHA, jeśli się pomyliłem to prosze o przeniesienie tego pytania.
I tak znalazłem w Men's Fitnes nastepujące ćwiczenia:
Skręt kolan w zwisie:Wykonaj zwis na drażku z leko ugiętymi nogami. Przybliż kolana w kierunku prawego barku, unosząc biodra do przodu. Wróc do pozycji wyjściowej, następnie powtórz to ćwiczenie w lewą strone.
Unoszenie nóg w zwisie: Wykonaj zwis na drążku lekko ugnij kolana. Unieś nogi, podciągając biodra wysoko. Aby uniknąć bujania, napnij całe ciało. Utrzymaj szybkość poszczególnych powtórzeń na tym samym poziomie przez całą serie.
No to koniec ćwiczeń z drążkiem
Unoszenie nóg i bioder:Połóż się płasko na podłodze. Partner stoi blisko twojej głowy. Przenieś ręce za głowe i chwyć go za kostki lub łydki, aby utrzymać równowagę. Z lekko ugiętymi nogami unieś nogi i oderwij biodra nieznacznie od podłogi, do momentu aż twój partner bęszie mógł dotknąć twoich stóp wyciągniętymi rękami. W tym momencie partner powinien odepchnąć twoje nogio z powrotem w kierunku podłogi, a ty stawiasz opór. Aby utrudnić ćwiczenie, spróbuj nie dotykać nogami podłogi. Ciągłe napięcie mięśni brzucha buduje zarówno siłe, jak i wytrzymałość.

Przepisałem opis tych ćwiczeń ponieważ nie było ich w atlasie ćwiczeń.

No to masz soga... ale conajmnie 2 z tych cwiczen tam sa.. niewazne..

W temacie drazek mniej by to pasowalo skoro to na brzuch a tu jest temat o brzuchu.

Pierwsze cwiczenie ma zaangazowac skosne brzucha jeszcze lepiej dziala na prostych nogach, ale to juz trudniejsza wersja..

Drugie i trzecie juz na prosty brzucha.
W trzecim jesli partner odbija/odpycha nogi na sile to calkiem niezle "wchodzi"..

Dzięki za soga. Te o to ćwiczenia które znalazłem doliczam do mojego treningu na brzuch, oprócz Unoszenie nóg w zwisie bo tego za chiny nie moge zrobić.

Nie mozesz zrobic bo nie masz sily mimo ze niby cwiczysz brzuch.

Nie zajezdzaj go. To nic nie daje.
Daj tym miesniom odpoczac.

Jak bedziesz robil po 1 cwiczeniu na brzuch co drugi dzien (zawsze inne cwiczenie) to zobaczysz jak poprawi sie jego sprawnosc.

W ciezszych cwiczeniach rob malo powtorzen, ale poprawnych... no i z dluzszymi odpoczynkami.

nie wiem czy to bylo ale jesli nie to napewno sie przyda
http://img501.imageshack.us/my.php?image=a6w2nloy1.jpg 
powodzenia :)

A moge robić miesnie brzucha w poniedziałek, piątek, sobote i niedziele. W te trzy dni mam najwięcej czasu. Moge robić co 2 dzień, ale nie mam na to zbytnio czasu.

bardzo fajne rezultaty daje cwicznie miesni brzucha po kazdym treningu wykonujac 3 serie po 10 powtorzen z obciazeniem ,na kazdym treningu inne cwiczenie wybieramy.
ja sie spotkałem z takimi opiniami:
brzuch ma byc silny i smukły,czyli robimy na koniec treningu ,kiedy juz nie ma glikogenu(resztki sa ),a głownym zrodłami sa tłuszcz i białko uzyskane z rozpadu miesni.dlatego polecam robic w ten sposob , bedziey miec islny i smukły miesien a o to chodzi!!!!!1

aha a jezeli ktos ma problemy z mm brezucha,słabe nie moze ich budowac to zaraz na pocztaku je robimy kiedy mamy full powera.i dopiero jak je zrobuimy odpowiednio to wrzucamy na koenic treningu.

czyli w skrocie robienie kilkuste brzuszkow raczej mija sie z celem....

a cwiczenia polecam podstawowe:w zwisie podciageni nog,lezac na plaksko.lezac na skosie.i nie ma ch... zeby nie szło!!!!!!

pozdrawiam

GeniuszKub

A moge robić miesnie brzucha w poniedziałek, piątek, sobote i niedziele.

POLICZE ZA CIEBIE, WLASNIE WYMIENILES 4 (CZTERY DNI).

W te trzy dni mam najwięcej czasu.

WLASNIE NAZWALES 4 DNI TRZEMA DNIAMI!

Moge robić co 2 dzień, ale nie mam na to zbytnio czasu.

W PIERWSZYM ZDANIU WYMIENILES CO DRUGI DZIEN, A NAWET WIECEJ. 4 DNI Z 7 .

CWICZ W DOWOLNE TRZY (3) Z TYCH WYMIENIONYCH DNI, ALE NIE DZIEN PO DNIU, CZYLI NIE MOZESZ ROBIC PONIEDZIALKU JESLI ROBILES NIEDZIELE.

TO DOBRA REGULA I DOTYCZY TEZ INNYCH MIESNI!


ogry

bardzo fajne rezultaty daje cwicznie miesni brzucha po kazdym treningu wykonujac 3 serie po 10 powtorzen z obciazeniem ,na kazdym treningu inne cwiczenie wybieramy.

JEDNAK NADAL NIE MA WIEKSZEGO SENSU ROBIENIE TEGO DWA DNI POD RZAD...


ja sie spotkałem z takimi opiniami:
brzuch ma byc silny i smukły,czyli robimy na koniec treningu ,kiedy juz nie ma glikogenu(resztki sa ),a głownym zrodłami sa tłuszcz i białko uzyskane z rozpadu miesni.
"NIESTETY" ALE CIEZKO BY BYLO BO BRZUCH SIE SKLADA GLOWNIE Z WLOKIEN WOLNOKURCZLIWYCH A ONE SPALAJA GLOWNIE TLUSZCZ I NIEMAL NIE RUSZAJA BIALEK! DUZO ICH NIE SPALISZ! TYLE CO NIC!


dlatego polecam robic w ten sposob , bedziey miec islny i smukły miesien a o to chodzi!!!!!
NIEE~! NIE MOZE BYC SILNY JAK DAZYMY DO SPALANIA JEGO BIALEK!
POZA TYM ODROSLYBY Z NADMIAREM... POZNIEJ ZAS ZJESZ BIALKO I BEDA WIEKSZE TAK SAMO JAK BICEPSY! OCZYWISCIE NIE ROSNA AZ TAK DOBRZE...


aha a jezeli ktos ma problemy z mm brezucha,słabe nie moze ich budowac to zaraz na pocztaku je robimy kiedy mamy full powera.i dopiero jak je zrobuimy odpowiednio to wrzucamy na koenic treningu.

TAK! A JESZCZE LEPIEJ W DZIEN BEZ SILOWNI!


czyli w skrocie robienie kilkuste brzuszkow raczej mija sie z celem....

ZGADZAM SIE! TLUSZCZU TO NIE SPALA TYLE CO CWICZENIA NOG LUB PLECOW.

a cwiczenia polecam podstawowe:w zwisie podciageni nog,lezac na plaksko.lezac na skosie.i nie ma ch... zeby nie szło!!!!!!

CWICZENIA DOBRE..

ALE MIESNIE BRZUCHA NIE ROSNA PRAWIE W OGOLE.
TROSZKE PODROSNA NA POCZATKU KARIERY I POZNIEJ NIEZWYKLE POWOLI...
NIE CZAJE LUDZI CO MOWIA ZE BRZUCH IM UROSNIE DO DUZYCH ROZMIAROW JAK DOLOZA CIEZARU NA BRZUSZKI!

WLOKNA WOLNOKURCZLIWE NIEMAL W OGOLE NIE ROSNA!
ALE WIZUALNIE POGRUBIENIE ICH DAJE PORAZAJACE WYNIKI!
TARKA ZACZYNA PRZEBIJAC SIE JUZ PRZEZ MALE/SREDNIE FALDY TLUSZCZU.

POWIEKSZONE NARZADY WEWNETRZNE NP OD KOXOWANIA TO CO INNEGO.
MIESNIE BRZUCHA NIE MAJA Z TYM ROZMIAREM NIEMAL NIC WSPOLNEGO.

NAMAWIAM DO CWICZEN BRZUCHA Z CIEZARAMI!



Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-12-21 19:10:30

hmm.........nie wiem co powiedziec.podobnie myslimy ale.......
przec cały trening mm brzucha pracuja ,teraz pytanie czy lzej (cwiczenia w odciazeniu) lub ciezej cwiczenia w osiowym obciazeniu(przysiadu,martwe,itd....).po taki treningu nie ma sensu robic wiecej niz 10 powtorzen!!!pozatym pod koniec treningu nie ma juz wystarczajacej ilosci glikogenu(przy załozeniu ze trenig trwa min 1h)i podtsawowym zrodłem energii sa tłuszcze i białka (obojetnie co robimy!!!!)!!!!dlatego juz od 1 powtorzenia dostaja w dupe mm.chcac nie chcac,obojetnie czy sa wolnokurczkliwe czy szybko!!!!!

ogolnie z tym spalaniem białek i tłuszczu chodzi mi o to ze:
mozna zrobic na pozcatku miesnie brzucha ale wtedy korzystaj z ełnej puli energii(glikogen,atp)!!!beda cwiczyczone z maxymalna intensywnoscia itd....bedom rosły bo beda miały najwoiekszy mozliwy bodziec,i nie chodzi mi o to ze bezdiemy miec 1 metr w brzuchu samych mm hehe,ale poprostu tak to wyglada!!!
robiac je na kocu treningu prawie nic nie maja i cwicza "leciutko" w porownaniu z tym jakbysmy cwiczyli je na poczatku!!!!

dla przykładu podam robienie martwego ciagu na pozcatku i na koncu treningu...........dlatego ze lubisz to cwiczenie :)Wodyn


zaprzeczyles sobie w kilku wypowiedziach.....
pierwsez napisaełs ze nei bedziemy miec brzuchu silnego jak dazzymy do spalania bialek,a kto powiedzial ze dazymy?i napisałes ze nie pala sie prawie wogole białka bo to sa włokna wolno kurczliwe.....chyba bez sensu...ale mogło o co innego chodzic......

uczepiłes sie strasznie tych bialek,jak sie pala to sie pala, koniec kropka!!!!bez senu sie o tym rozpisywac dłuzej.......

aha i zeby nie było to nie jest moje zdanie ale paru ludzi naprawde swiatłych w sprawach treningu siłowego..

taki trening cały mozna porownac do maratonu......biegnie sie ciagle lekko..ale z uplywem czasu coraz ciezej...na koniec finisz,czyli najciezsz robota przed nami.....i wałsnie te wolnokurczliwe mm brzucha wtedy dostaja w.p.i.z.d.e. najbardziej!!!!to porownanie to napisalem sobie luzno według własnego widzi mi sie.













Zmieniony przez - ogry w dniu 2006-12-21 21:40:53

Kwestia wywazenia faktow.
Jesli spalaja tluszcz to ok.

Jesli maja spalac bialka to sa pewne problemy... i tu pojawia sie zaprzeczanie sobie. Jesli wolne wlokna pala bialka to z wlasnego zapasu a ostatecznie rozpadu, a tu raczej pasuje "maraton". Ale malo kto tak cwiczy brzuch po skonczeniu np plecow.. Specyfika ich budowy polega na tym ze korzystaja glownie z metabolizmu tlenowego a same nie nadrywaja sie za bardzo bo nie maja tyle mocy by sie "poszarpac". "Maraton brzucha" to co innego..
Pala w zwiazku z mala intensywnoscia pracy glownie kwasy tluszczowe.

Oczywiscie miejscowy rozpad tk tluszczowej to mit.

Wiec pozostaja wlokna szybkie w miesniach brzucha.
Te gdy skonczy sie glikogen z tluszczu raczej nie korzystaja, bo ten za wolno sie pali. Wyciaga sie wiec cukier z dostepnych aminokwasow, bo sa "pod reka". Oczywiscie inicjuje to cala kaskade reakcji prowadzaca w koncu do odbudowy z nadmiarem.


SKAD WIEC NIEPOROZUMIENIE?

Pisales ze miesnie brzucha beda smukle bo beda spalac wlasne bialka na koniec treningu.
Ja zas staram sie pokazac ze to i tak nie doprowadzi do zmniejszenia ich rozmiarow, a wrecz przeciwnie!
Po treningu zazyjesz suple, najesz sie i miesnie brzucha tez urosna, glownie wlokna szybkokurczliwe. pozostaje jeszcze wzrost stymulowany pradem/systemem nerwowym...

Ale o tym przy okazji "wielkich cwiczen":


Ciagi czy siady napinaja miesnie poprzeczne brzucha i ewentualnie skosne (tu szczegolnie ciezkie wioslowania jednoracz).

Miesien prosty brzucha jest wylaczony z akcji bo przygarbia sylwetke!

Jego ewentualny przyrost mozesz wiec zawdzieczac pobudzeniu ogolnoustrojowemu :
-"koneksjom" systemu nerwowego (kazdy zna reklamy typu (AB Gym cos tam..)
-ogolnej odpowiedzi hormonalnej.

Sa to zjawiska zwiazane z "wielkimi cwiczeniami"....
Ja po 10 seriach ciagow az czuje ze cos sie dzieje, jak bym caly zaczynal rosnac!

Mysle ze to wyjasnia ew niedomowienia.

pozdr