pies

[...] po łuku no właśnie w tym jest patent! - bo trudno mu atakować po łuku. Trudno to trochę opisać w jaki sposób "uciekam" .To nie jest takie zwykłe bieganie -bo pies cię dopadnie. "Uciekając" w taki sposób jak ja jeżeli pies cię nawet dogoni to jest w niekorzystnej sytuacji -zmuszony atakować po łuku. Jeżeli zaatakuje po [...]

Pies to tylko pies, ugryźć może zawsze. Zawsze śmieszą mnie pytania czy Pani pies gryzie. Oczywiście, że gryzie, każdy pies gryzie. Nie ugryzł nigdy człowieka ani innego zwierza. Nauczyłam go, że ludzi należy ignorować. Znacznie więcej pracy kosztowało mnie, że należy ignorować zwierzęta, nie tylko psy, ale i koty, kury... no obok kury przejdzie [...]

[...] Oczywiście ty sięgasz po ekstremum, pewnie, że wybierając sobie psa dopasowałabym do swoich oczekiwań no i trzeba być świadomym jaki obowiązek sie na siebie bierze, ale tu pies staje sie towarem: Gwarancja na choroby, imię musi sie zaczynać na Q bo w tym miocie wszytskie psy tak musza sie nazywać.... itd itp. Ale tak tak on wie co go czeka, [...]

[...] odebrał szczeniaka z hodowli. Jeszcze w życiu nie widziałam tak zaplanowanego psa i takiego konkretnego, prawie bezdusznego podejścia do jego posiadania, Z jednej strony pies upragniony wyczekiwany, z drugiej plany co jak gdzie, nie było mowy o przypadku, wybrana hodowla, wybrany szczeniak ze znawca charakteru psów koniecznie Owczarek [...]

[...] spoko. Tylko niektóre rasy naprawdę potrzebują swojej posesji do pilnowania, żeby były szczęśliwe. Szczerze mówiąc to nigdy nie brałabym psa pod wpływem nalegań dzieci. Taki pies to zobowiązanie na dekadę albo i dłużej, a dla dzieci czy nastolatków to jest dość abstrakcyjny okres, nie wierzę, by był w stanie świadomie się go podjąć. Ba, ja to [...]

Wilczak to tylko w połowie pies, a w połowie dzikie zwierzę. Belgijskie wilczaki są łagodniejsze, czechosłowackie wyhodowane dla wojska i ich rosyjskie warianty agresywniejsze. Myślę, że to problemy z psychiką, jej dziką częścią. Oczywiście nie jestem specem. Miałem w życiu 5 psów łącznie z trzema obecnymi, uwielbiam psy, ale pamiętam, że pies to [...]

specjalistą od sztuk walki nie jestem ale mogę się za takiego uważać jeżeli chodzi o psy. Najlepsza jest metoda kurtka dookoła ręki, pies się wgryza i silny cios w nos. to jest teoria. Ja mogę wam jescze podać parę innych sztuczek ale one nie zawsze wychodzą i żeby sobie na nie pozwolić trzeba mieć trochę wprawy: nie trzymać psa na dystans rzucić [...]

Ja mam jamnika to wbrew pozorom niebezpieczny pies raz podczas zabawy udupił mnie w jaja ale wrócmy do tematu więc moja siostra ma Rotweilera przedtem miałą dobermana obydwa psy miały szkolenie policyjne z dobermanem nigdy nei mialem okazji sie poziłowac bo go ałto go przejechało i zdechł ale z rotweilerem jest inaczej (żyje)potezne psisko 70 kg [...]

[...] O wiele łatwiej jest nauczyć psa, by niepostrzeżenie podchodził do rakiety lub do samolotu, niż zmusić go do wejścia po ryczący i grzmiący czołg. Tak jak kiedyś pies poniesie ładunek o wadze około 4 kilogramów, ale ładunek ten będzie o wiele silniejszy niż ten używany podczas ostatniej wojny, a jego detonator nieporównanie bardziej [...]

[...] osiedla. "Do zdarzenia doszło około godz. 8 rano. Mężczyzna wyprowadzał na dwór psa - prawdopodobnie amstaffa - bez smyczy i kagańca. Na korytarzu bloku mieszkalnego pies zaatakował i zagryzł kundelka, którego wyprowadzał inny mieszkaniec" - powiedział oficer prasowy komendy miejskiej policji w Opolu asp. Sławomir Szorc. Pies nie [...]

Baucerony to nie są pieski dla niezdecydowanych ;) Trzeba je prowadzić twardą ręką, inaczej można mieć kłopoty. Taki pies to duże przedsięwzięcie, trzeba mu stale poświęcać dużo czasu. Ale mój facet to taki psiarz, że odkąd się poznaliśmy codziennie o nich czyta, ogląda filmiki z treningów, zna chyba każdą rasę i jak dowiedział się, czym się [...]

[...] no pewnie postaram sie go moze jakos wypuscic z podworka w nocy moze sobie pobiegnie w ****u i juz i niekogo nie w******li po drodze no zadzwonie po straz ze bezpanski pies zanim przyjada go wypuszcze i juz hyhy ide na rozmowe w sprawie pracy ale nie chce mi sie bo wiem ze mi****owe pieniadzer zaoferuja a psa i tak zabije i**** ktos mi [...]

[...] dyskusja jednak :D Ja oczywiście tylko powtarzam to, co wyniosłam z podsłuchiwania rozmów z psiarzami (i długich monologów mojego Igora, który jak coś ma do powiedzenia o pieskach to nie ma zmiłuj, trzeba wysłuchać). Są psy z naturalną skłonnością do agresji. Po to się w ogóle tak sra w hodowli, żeby właśnie nie rozmnażać psów, które wykazują [...]

Szczerze mówiąc prędzej pies z miasta zaadaptuje się do wsi niż pies ze wsi do miasta, więc akurat przewaga jest po stronie tych miejskich, dla których dwupasmówka w godzinach szczytu to pikuś :D A tu na wsi jest tyle szalonych psów ze zrytą psychą, że ja tam nic pozytywnego w tym nie widzę, bo jak pies całe życie zna tylko swoje podwórko i nikt [...]

[...] wyjątkami anormalnego zachowania które może się zdarzyć w każdej rasie. Kundla mówisz ? Znajomy z bloku dostał kundla ( jakiś skundlony amstaff + skundlony owczarek ) pies ma 8 m -cy i się rzuca na WSZYSTKO. Ja mam 3,5 rocznego amstaffa i koleś się mnie pyta czy bym mu nie wychował psa. Jego kundel mało się nie urwie ze smyczy a mój go [...]

[...] O wiele łatwiej jest nauczyć psa, by niepostrzeżenie podchodził do rakiety lub do samolotu, niż zmusić go do wejścia po ryczący i grzmiący czołg. Tak jak kiedyś pies poniesie ładunek o wadze około 4 kilogramów, ale ładunek ten będzie o wiele silniejszy niż ten używany podczas ostatniej wojny, a jego detonator nieporównanie bardziej [...]

[...] jesli podatki to te najnizsze, jesli kagance to te najtansze. Wszystko robione jest na sztuke. Jak sie kupuje badziewie to mozna miec potem wytlumaczenie, ze - Moj pies nie nosi kaganca bo i tak go zdejmuje. Sa kagance takie, ze pies ich nie zdejmie. No ale nie raz tez sie slyszy, ze -Moj As sie tak zle w nim czuje, ze mu nie zakladam. [...]

[...] szczęście nie rzucił sieę na tętnice szyjną)! Rodzina wyjasa i on sam jest ciągana po sądach9zreszta słusznie) bo według przedstwaicieli prawa łańcuch był bez atestu a pies bez kontroli własciciel;i!!! A że wujas mieszka w mieście to postanowił wydać psa do swojego kumpla na wieś i pierwsego dnia jak si,e okazało miły spokojny owczarek [...]

[...] i się odblokowało .a.sa osoby którym i po aptece pct nie pyknelo . Jak kogoś prowadzę to podpieramy się badaniami zawsze i wg badań to ovi nie wypada źle .może jest zanizone lecz ja nigdy nikomu nie rozpisuje dawek raczej niższych niż 2500 na inj to może i tutaj jest pies pogrzebany . Ale zawsze powtarzam masz kasę i dojście to wybieramy apteke

Natco spoko AI podeszlem jak pies do jeża, bo wyjścia nie było ale działa.