Ja mam takich znajomych co albo tylko kfc i 2-3 posilki sie objedza jak swinie syfami i sa wilcy i idzie im sila masa i wogole SZAŁ PAŁ . Albo ci co ciagle pija , jedza kanapki z folli z kurczakiem chipsy itd i xx L coli i 0 fatu , a masa i tak + . Ehhh... No ale trzeba patrzec na siebie tylko ! Glodny jestem
Charlie123- niezla dieta musiala byc pewnie rano w MAcu a wieczorem w KFC:) a do tego ostry trening - dzwiganie browara i kielicha plus wylegiwanie sie na palazy- o to recepta na -------> NIEZLEGO DZIKA!!!!!!! hahaha
ej i co z tego że forme ma taką jaką ma?? bo nie kminie właśnie po to nad nią pracuję, chyba lepsze to niż żeby opierd.alał kurczaki w KFC, Ty zawsze byłeś koksem?? bez spiny lubię Cie ale przesadzasz, wrzuć na luz
UNKNOVVN - jak chcesz minimum to zawsze gastronomii mają dużo miejsc. AmRest (kocern z KFC, BurgerKing, PizzaHut) chętnie przyjmuje - możesz się zwolnić w każdej chwili, ale makymalnie wyciągniesz 1200 na miesiąc.
No byłem na tym dworcu starym w poznaniu ale poprzednio w nowym, ale nie chodzi o dworzec sam w sobie ale to poj**anie z peronami, nie wiadomo gdzie człowiek ma leźć i w ogóle burdel straszny, ten chlebak wygląda nieźle no i macie tam KFC, we wrocku nie ma. Wrocław ma zaj**isty dworzec organizacyjnie itd. ale zj**ali sprawę bo po tym remoncie jak [...]
[...] na czworakach to morze by się nauczyli grać bo swoim nie umiejętnym stylem gry chańbiom nasz kraj. ufc ma skila w promocji iwentów, może na jakimś polsacie zobaczymy reklame kfc ^^ a tym pilkarzom to przydaloby sie wyebac po kazdym losie, albo/i zmniejszyc naklady hajsu na tych nieudacznikow i promocji... wiekszosc bezmomzgow jara sie pilka bo od [...]
[...] sobie zjeść jakiegoś stejka, a że pracowałem do 20-21, gdzie mięsne są czynne 2h krócej, więc dorwałem jakiś tam szajs, który w miarę wyglądał. 20 min później śmigałem do kfc, bo to ścierwo już tak j**ało smażąc się na patelni, że nie zdzierżyłem :-P a btw. mięsnego - dzisiaj tam byłem i musiałem użyć siły. Stoję sobie 6ty w kolejce, tak na [...]
ja bym chciala na wsi, ale wlasnie ze wzgledu na koszmarnie daleki dojazd do pracy, poki co musimy w miescie zostac też takie miejsce sobie wybrałam, że niby wieś (obok mam kury :D) a jest równo 6 minut jazdy samochodem od trzaśnięcia drzwiami do trzaśnięcia do obi, tesco, piotra i pawła, media markt, inter marche a nawet KFC :D jak mieszkałam po [...]
racja, teraz mgr to jak matura %-) na uczelniach nawet państwowych poziom żałosny, praktycznie każdy z ulicy mogłby wyższe zrobić i jest jak jest, że więcej ludzi po studiach niż zawodówce. jak nic innego mi nie pozostanie to tej łopaty się chwycę, przy łopacie już pracowałem, więc nie że gardzę taka pracą czy coś, tylko bym się starał coś [...]