kfc

A to tak jest zawsze, o to samo chodzi przy namawianiu do zjedzenia lub popicia razem. Nawet facet mi się przyznał, że mnie na KFC, lody i piwo namawia bo miałby mniejsze wyrzuty sumienia, że sam to żre. Także ludzie usilnie namawiający na "zjedzenie ciasteczka" są największymi egoistami :P

Pewna jest pizza na obiad, ale nadal rozważane są dwie pizzerie :D Na kolację zastanawia się między kfc, sushi i stekami i tu decyzja będzie na ostatnią chwilę w zależności od ochoty solenizanta xd No i planuje też pączki na śniadanie, ale tych z jego ulubionej cukierni ja nie lubię, więc się z góry wypisałam z jedzenia ;p

Fakt, smiecie kosztują więcej. Też się balam o studencką kieszeń a nie jest źle - wychodze podobnie. Jednak KFC, McDonald i słodycze to drożyzna.

Ja w PH byłam raz dokładnie 18lat temu, w KFC nigdy nic nie jadłam, w MD jadłam 9 lat temu jak byłam w ciąży bo byłam chora na ciążowy zanik mózgu i tym sposobem pieknie się w ciąży zapasłam.

A w ogóle wiecie jaki mój chłop genialny? Wmawia co niektórym, że ja schudłam na specjalnej diecie: jem tylko słodycze, sałatę i kurczaka z KFC. Zdziwiłybyście się ile lasek w to wierzy %-)

tylko ja mam fat pochodzenia KFC? :D Mój akurat od czekolady:-D

kfc w czekoladzie... wiem co zjem na moim pierwszym czitmilu, na który zasłużę w 2015 :)

co byście polecili na cheat meala dla osoby na low carb? myslałem czy nie spróbować qurrito z KFC ale stwierdziłem że może innym razem, a teraz może jakiś zdrowy cheat wjedzie tylko nie wiem na co sie zdecydowac, bo tyle tutaj przepisów wiec może ktoś coś poleca?

Mysle ze Deczka i Omka niestety wyjda :/ , powiem ze to z kfc ze je tak szzprycuja dlatego !

maca lubię kfc nie,bo jest 3 razy tyle panierki co kurczaka,kebab,pizza jak najbardziej;-D

LO=KFC w przyszlosci %-)

teraz to oni świętują w KFC pewnie jutro coś będzie

na czysto koło 4500 + cheaty ( mc, kfc, chińskie, ciasta, pączki itp. ) u mnie masa bardzo powoli idzie.....

Hej laski. Jestem wlasnie w kfc. Dzieciary zra a ja siedze i pacze. Co za katorga :/

Hej laski. Jestem wlasnie w kfc. Dzieciary zra a ja siedze i pacze. Co za katorga :/ a ja bym się na rollo skusiła ;-)

albo kubełek w kfc

zaraz cos opyedole, ejszcze pol wora ryzu zostalo bo nie dalo rady , panna mi piers kupila w sosie i do tego twistera z kfc i do tego 2 wory ryzu , 300g mielonki.. Nie dało rady tego w 2x po 15 minut wepchac

Z tą zapiekanką może też nie spieszę się z tego powodu, że nigdy nie miałem nawyku jedzenia fast foodów. NAwet przed tym odchudzaniem, jadłem jakieś kfc czy maca raz na miesiąc, dwa. Za to przesadzałem ze słodkościami :D Ale teraz przy dobrze zbilansowanej diecie, nie mam jakieś ogromnej chęci na ciasteczka etc(z tego się naprawdę cieszę) Za to [...]

wczesniej Hania a teraz 'ta z kfc'...

Twarogu? Dla mnie to pół biedy jeszcze rok temu objadałam się non stop batonami, kebabami, hod dogami z cpnów, chipsami, popijałam każdym rodzajem alkoholu jaki mi się trafił... albo słodzonymi napojami gazowanymi, KFC, MC Donalds.... jak teraz o tym pomyślę @-)