22.02.2015 Dziś tylko z rana wpadło cardio. Niedzielny odpoczynek od siłówki. Pogoda na koniec weekendu się spieprzyła, ale to dobrze, że dopiero teraz, bo w sumie cała sobota i pół niedzieli całkiem ładne. W tygodniu na chwilę obecną jakaś nie wiadomo jak ładna pogoda mi nie potrzebna ;-) I tak mało czasu aby cokolwiek z niej skorzystać. Dieta [...]
26.02.2015 Legs Day today. Znalazłem dzisiaj jeszcze jedną próbkę, którą dostałem do zamówienia supli z UNSa kiedyś ( dzięki Dorota raz jeszcze przy okazji :-) ), a że dzisiaj najcięższy trening to sobie wypiłem przed nim. Dawno z jakiegoś pre workout'a nie korzystałem więc zadziałała porcja elegancko. U mnie przede wszystkim czuć to od razu jeśli [...]
02.02.2015 Sobota za mną. Wyspałem się elegancko, 10h wpadło ;-) Rano jak zwykle poleciał omlecior i zebrałem się na siłkę. Plecak dzisiaj zrobiłem, bardzo mało ludzi jakimś cudem więc fajnie się dzisiaj trenowało. Trening dość szybko zrobiony, jakiś mix cardio na bieżni i wróciłem do domu dalej jeść. Kupiłem sobie zamiast warzyw po włosku na [...]
02.03.2015 Lecę na szybko z wpisem, bo spóźniony jestem dziś ze wszystkim. Trochę później z pracy wyszedłem, a miałem i tak dziś trochę do załatwienia, zakupy do zrobienia, trening w między czasie, pogotować na jutro... taa... dobry brakuje, a trzeba się jeszcze wyspać. Cycki i bicki dzisiaj. Dwa dni teraz muszę przeżyć oblężenie na siłce bo 7 [...]
06.05.2015 No to koniec pracy w tym tygodniu, wreszcie piątek :-) Rozpogadza się na koniec tygodnia, dobry prorok na weekend. Dzisiaj poleciały cyce i bicepsy. W piątek jakoś zawsze więcej motywacji, energii, ale to chyba dlatego, że w świadomości jest to, że jutro rano nie trzeba wstawać o 3:10 tylko można pospaaaaać ( 8-10h %-) ). Trening w [...]
11.03.2015 Lecę z wpisem na prędkości, czas to pieniądz, a dziś mega zabiegany dzień. Później wyszedłem z pracy, do tego trzeba było zrobić zakupy, bo się większość pokończyła, jak na złość ludzi od groma w sklepie więc trochę tam spędziłem, posiłki na jutro przygotować, w między czasie zrobić trening, zjeść i tak to leci :-D Klatka i biceps [...]
13.03.2015 Wiedziałem, że dziś w związku z piątkiem 13. może czekać mnie jakaś miła niespodzianka, ale, że zastanę ją już zaraz o 5 rano i to nie jedną, a dwie... to się nie spodziewałem :-P W pracy dwa małe "zonki" mnie spotkały na dzień dobry, niestety :-) Na całe szczęście chyba całość dzisiejszych nieszczęść skumulowała się w tych dwóch [...]
Miało byc dzisiaj BJJ ale mi sie nie chciało jechac, trenera i tak nie, moze pojde w Pt. na BJJ i MMA@-) Dieta: http://img545.imageshack.us/img545/7718/sdsc.png Trening: Klatka + Plecy 1a. Podciagnie 6xCC/6xCC/6xCC/6xCC/9(11)xCC 1b. Wyciskanie handelek leżąc 5x31/5x33/5x35/5x37/8x39 2a. Wiosłowanie podchwytem 8x60/8x75/8x90/10x110/20x60 2b. [...]
POZBĄDŻ SIĘ TŁUSZCZU -WEJDŻ NA SPEEDA !!! Wysoka forma to maksimum mięśni i minimum tłuszczu. Zależy ona od tempa, w jakim eliminowany jest tłuszcz zapasowy i gromadzone białka mięśniowe. Badania naukowe udowodniły, że najważniejszym regulatorem komórkowym eliminacji tłuszczu i gromadzenia białek jest substancja, nazywana skrótowo cAMP. Ona [...]
Siema wszystkim! Powiem Wam tak te parne dni mi nie służą, waże teraz około 95 kg, z dobrą definicją! wkońcu jeszcze w tamtym tygodniu miałem sesje robione do gazet itd. ;-) ale przez ten wzrost wagi poprostu ciagle chodze zmęczony, zaspany, spac w nocy dobrze nie moge, budze sie w nocy, nic mi sie nie chce... w robocie siedze do 22:30. w domu [...]
1. Rok 2014 odpuszczam jeżeli chodzi o starty. - poświęcam cały rok na zwiększanie masy miesniowej -> jak największy rozwój ramion oraz pleców (wyrównanie bardziej dysproporcji góra/dół), gęstą mase miesniową buduje się bardzo powoli, wiec potrzeba tego czasu na widoczny progress - musze odczpocząc troszke, wystartowałem w sumie w 10 ZAWODACH [...]
19.10.2014 Koniec weekenda, koniec labowania :-( Niedziela jak to zwykle bywa dniem największego nic nie robienia, po za Cardio z rana rzecz jasna :-D Wpadło 52,5min na bieżni, no a potem, wiadomo co... żarcie %-) Przed cardio dzisiaj wpadła lekka kawa + 2tab. kofeiny. Wstawłem wyspany + porcja kofy i energia w kosmos. Aeroby zupełnie inaczej się [...]
22.10.2014 Dzisiaj dzień bez treningu, wpadło tylko cardio, 55 minut na lajcie :-) Dzień jakiś do dupy, ale pogoda się zepsuła masakrycznie, zimno, leje, wieje, tragedia }:-(( Zamułka jakaś złapała, no, ale na cardio musiałem się ogarnąć :-P Poleciały przed 2kaps. kofeiny, lekka kawa i można było działać. Trening: Cardio 55 minut Dieta: 1. 200g [...]
23.10.2014 Urwa, ale ten tydzień zabiegany, brakuje doby coś... :-/ Ale już sobie wyobrażam jak zaczne sobote, jak się pierdykne do wyra, jak nic nie będę robił, tylko żarł %-) Takie mam plana, o! :-D Plecak dzisiaj poleciał, kilogramy znów trochę up, ważne, że do przodu ;-) Pogoda dalej o kant dupy rozbić, oby się to w weekend unormowało tak jak [...]
24.10.2014 Jak zimnoooooo, masakra %-) Się dzisiaj dwa razy rano zastanawiałem po obudzeniu czy grudnia nie mamy przypadkiem, a jutro karpia jeść nie będę :)) Dobrze, że to ostatni dzień miał być taki i od jutra zmiana in plus :-P Dzisiaj na pakierni poleciała klatka z bicem. Siłowo dzisiaj trochę słabo, starałem się nadrobić intensywnością tym [...]
26.10.2014 Dzisiaj mega total regeneration %-) Godzinka dłużej spania ze względu na time change, dawno tak wyspany nie wstałem + trochę dodatkowych kalorii z cheatów dzisiaj. Chciałem być chociaż duchem z Adamem i towarzyszyć mu w opieprzaniu cheatów, skoro w Kato nie było chętnych :)) Z rańca cardio 45 minut wpadło. W końcu pogoda na plus, zimno [...]
28.10.2014 Zajob dzisiaj jakiś niesamowity mam, ledwo wyrabiam się ogarnąć z czasem stąd ta wypiska tak późno. Właśnie skończyłem gotować na jutro jedzenie, zaraz szamię last meal i lecę w kime, bo jutro standardowo wstaję o ludzkiej porze czyt. 03:20 :)) Rzecz jasna czas na trening znaleźć się musiał, bo innej opcji nie ma :-P Poszły plecy, w [...]
02.11.2014 Dzisiaj z rana cardio poleciało i to by było na tyle z aktywości %-) Reszta dnia to siedzenie na dupie. Musiałem odpocząć po ten tydzień mi dał popalić ostro, a nie zapowiada się żeby następny był lepszy... Jakiś dramat u mnie ostatnio, ale uj, jakoś muszę ogarnąć. [...]
03.11.2014 Tydzień rozpoczęty. Przyznam szczerze, że dzisiejszy dzień bardziej pozytywnie minął niż myślałem, bo dramatu się spodziewałem podobnego do zeszłego tygodnia, zobaczymy jak pójdzie dalej. Dzisiaj w związku z tym, że poniedziałek trzeba było uszanować i zrobić wszystko inne niż klate + bica :-D, plecak poszedł. Jak to po weekendzie, w [...]