[...] się żenujące. Zresztą nie ma co porównywać Kok$a z Pudzianem bo o tym już pisałem że Mariusz wziął się za to na poważnie, rzucił wszystko, trenuje a Kok$u traktuje to jako biznes. Obecnie wystarczającą promocją są twarze Mameda, Materli, Grabowskiego... Na nich trzeba opierać promocję MMA obecnie. Kult z tym się zgodzę ale idąc tym tokiem to w [...]
[...] Nie ważne czy jego przeciwnikiem będą bracia Mroczki, brat Pudziana, czy Najman licznik wygranych walk MMA mu rośnie. On nie ma serce do tej dyscypliny, traktuje to jak biznes, przelotną okazję do zarobku co samo w sobie jest już podejściem lekceważącym. 2.) Temat "ustawiania walk" jest, na tą chwilę trudno Roberta o to oskarżać ale równie [...]
[...] Nie ważne czy jego przeciwnikiem będą bracia Mroczki, brat Pudziana, czy Najman licznik wygranych walk MMA mu rośnie. On nie ma serce do tej dyscypliny, traktuje to jak biznes, przelotną okazję do zarobku co samo w sobie jest już podejściem lekceważącym. Po pierwsze, to że Koksu nie trenując do MMA i występując tej formule rzeczywiście źle [...]
[...] w zawodach, jeszcze inni profesjonalnie - chcą zarabiać na walkach zawodowych. No i tu pies pogrzebany, Koksu traktuje tą dyscyplinę nawet nie tyle rekreacyjnie co jako biznes, łatwy zarobek a chce startować w zawodach czy jak profesjonalista z tego zarabiać. Praktycznie sam sobie odpowiedziałeś. Co mają powiedzieć młodzi chłopacy trenujący [...]
[...] bo musiał najpierw rozpatrzeć czy ma szanse wygrać i czy aby jego bilans nie zostanie zasilony porażką. Osobiście szanuje Floyda. Robi wokół siebie dużo szumu, ale boks to biznes. Trzeba robić show, żeby zarabiać kase. A komu jak komu ale jemu na kasie chyba zależy najbardziej. Floyd jest od niej uzależniony i to nie jest sztuczne. On na parwdę [...]
Mylisz się totalnie. Czy człowiek jest zwierzęciem? to nie będę się wypowiadał, ale musi walczyć żeby przetrwać! Czy to będzie walka na pięści, czy na działania strategiczne to jest walka o przetrwanie. Walką o przetrwanie jest nawet sytuacja jak uderzasz do dziewczyny a nagle się natkręca konkurencja, która budzi jej zainteresowanie. Znamy takie [...]
W ciagu ostatnich 3 lat urosłem z 191 do 195 a leciał tylko testosteron,deka,bold %-) A co do autora tematu-Olewaj ten wzrost przeciez masz "wlasny biznes" i duzo kasiory %-)
[...] dobrze zrozumiałem, ten taj jest facetem z trenerskim doświadczeniem i chce założyć w Polsce własny klub. Skoro tak, to sam powinien świetnie wiedzieć jak wyobraża sobie trening, jak może sobie zaplanować grafik. Jego biznes jego odpowiedzialność, więc skoro Ty masz na głowie tylko lub aż marketing, to nie martw się dodatkowo nie swoją brochą.
Właśnie to ja byłbym odpowiedzialny za biznes, on ma być sprowadzony już "na gotowe". W końcu nie zna polskich realiów, nie zna języka itd więc sam nie dałby sobie rady. A pytania zadaje, bo wiem na co go stać ale chciałbym dowiedzieć się jak to wygląda w polskich szkołach muay thai.
[...] poteżne sylwetki na MASIE DOPINGU i teraz zalezy im tylko na dekoracji poszczególnych elementów, czy mówisz o tych profesjonalistach z gazet kolorowych którzy nakrecaja biznes SUPLI ??? push/pull -wyciskanie i przyciaganie jeśli nie bierzesz SAA - niewiem ??? to musisz czesciej pobudzać muskulature do rozrostu. i 1 w tygodniu to za mało. [...]
[...] różne nazwy zawodów aby tylko pominąc nazwę Oyama lub organizatora jak by co. To co powiedziałes o shihan Drewniaku to należy powiedzieć o pany janu Dyduchu ,który ponoć robi niezły biznes i dlatego kluby uciekają od tej organizacji-to moja opinia i innych internautów prawdziwymi zwycięzcami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dnia codziennego!
nie przesadzajcie juz !!! napisala to napisala jej biznes, poza tym to ogolnodostepne forum. Ale to nie powod do obrazania To forum jest****a warte bo goscie nic nie znaja sie na rzeczy.Potrafia tylko z***ac gosci glupimi haselkami,jednym slowem herbatniki jestescie wszyscy
[...] Ona mi pogratulowała tego jak schudłam, a ja jej życzyłam miłego dnia, bo co mogłam powiedzieć, skoro jest wiekszą kulką niż była :( A HL wciąż sprzedaje :( To jest czysty biznes, nie łudź się że cokolwiek ponadto. Poczytaj linki z regulaminu, przetraw wszystko i zobaczysz, że pewnie kuleją i ćwiczenia, i sposób żywienia. Poprawisz jedno i [...]
[...] doping je bee i lepiej bez, to wszyscy wiemy, ale wydaje mi sie, że troszke zbyt idealistycznie patrzysz na to wszystko - teraz sport (a zwłaszcza zawodowy) to jeden wielki biznes i ogromna kasa, a co za tym idzie, sportowcy wykonujący swoją pracę imają sie różnych, czasem nie do końca zdrowych i legalnych, środków, żeby osiągać jak najlepsze [...]
[...] sordek co sie sprzedaje bardzo zadko i to bardzo w nie wielkich ilosciach w porownaiu do bardzo popularnym nadrolonem decanoate nie trzeba byc filozofem ze to sie nie krje z biznesem tylko z poserzeniem głownianej oferty.Nikt przy zdrowych zmysłach nie wszedł by w biznes 1/10 trzeba byc kretyn i liczyc na przyjazn za przyjaznioych ze podkreca to [...]
[...] Swain: nie ma cię w mediach - nie istniejesz. http://*******/r8nq Jakubek może być asem, ale jeśli nie ma zaplecza marketingowego, nie przebije się. MMA to przede wszystkim biznes, potem widowisko, a na końcu sport. samo bycie najlepszym nie wystarcza, bo do prestizowych gal się trzeba przebić. Borowiak dobrze powiedział, że MMA to nie sport w [...]
1.Sport powinnien i musi trzymac poziom Z biznesowego punktu widzenia, to widz decyduje jaki poziom mu odpowiada. zamiast promowac ...... takie walki to ktoś wział by sie za promowanie młodych zawodników... Tylko kto będzie chciał oglądać tych młodych zawodników, których nikt nie zna według mnie Ci PANOWIE powinni po ostatniej walce schowac sie w [...]