[...] wyglada. mogli zatrudnic lysych do produkcji a powaznie - szkoda, ale taka jest sytuacja. to jest nielegal panowie. ilosc srodkow dostepnych moze kogos ludzic, ze ten biznes jest choc troche "normalny", ale on dziala tak jak kazdy czarny rynek. i taki myk moze sie zdarzyc w dowolnym underze. kto moze - bije apteke. kto nie moze - [...]
[...] do klasycznych stylów takich jak style karate czy już także TKD to nikt za bardzo na tym kokosów nie robi. Grupa odbiorców się jednak radykalnie zmniejszyła - nie jest to ten sam biznes co w latach '80. Ja zwykle ja swoje, styl to nazwa - tak naprawdę walka jest istotna. A jak to nazwiesz, a kogo to obchodzi... Fighter Moderator: Sztuki Walki
[...] GUS uzna to cudu w środku za zwykły produkt spożywczy na 23% VAT (bo przecież WPC to to nie jest), to dochodzi skarbówka z wyrównaniem... Naprawdę tęgie łby biorą się za ten biznes... na allegro piszą: Jesteś właścicielem siłowni? A może pracujesz jako instruktor? Chcesz mieć suplementy w JESZCZE LEPSZYCH cenach? Koniecznie skontaktuj się z [...]
[...] podjął decyzje o zakupie od USA odrzutowców F-16 które są g**** warte (tak to decyzja podjęta za rządów SLD), który mówił do Żydów aby "rozkręcali interesy w Polsce bo biznes buduje się na głupocie". Chociaż dalej uważam ze to świniokratyczne g**** to jedno i to samo. Pytasz się gdzie byśmy byli gdby nie UE? Myśle że nie było by zbyt [...]
Richard - w USA tez kombinuja ale tam jest jeszcze na tyle wolnosci ze daja rade...biznes sie kreci jak widac. I nawet nie chodzi juz o odzywki kulturystyczne...tam np Piracetam mozna kupic legalnie jako suplement - u nas jako lek. Tam otwierasz sklep i jedziesz - a w Unii? w UK jeszcze ale pozostale kraje (mniej anglosaskie) to czysty zamordyzm. [...]
[...] wykorzystujemy nie więcej jak 20% środków Unijnych na dodatek każdy kraj wpłaca do Unii składkę - my naturalnie również. Czyli albo wychodzimy minimalnie na plus albo na zero... a na dodatek podlegamy kontroli wszystkiego czym handlujemy tworząc jakąś socjalistyczną parodię wolnego rynku i narzucane są nam obce poglądy, niezbyt udany biznes.
[...] dawać niepracowitym studentom kasę tylko dlatego, że pochodzą (lub twierdzą, że pochodzą) z ubogich rodzin? Stypendium naukowe to nie jest już socjalizm, to jest czysty biznes - to jest inwestycja. Uważam jednak, że otrzymujący takie stypendium nie powinni pochodzić z zamożnych rodzin (po co inwestować w coś, co już jest przeinwestowane? [...]
[...] z nim walczyć o pas. Ja mu odpowiedziałem, że Kongo będzie walczył z nim o pas w Paryżu a później zobaczymy. Ale od maja do lipca nie ma dużo czasu a to jest bardzo szalony biznes. Rzeczy zmieniają się ekspresowo tak, więc zobaczymy co się stanie. Emelianenko prawdopodobnie w lipcu, w swojej ojczyźnie, stoczy swoją ostatnią walkę, więc wydaje [...]
[...] patrząc na naszą lige trudno jest przymuszać najlepszych do grania w niej, zamiast tego należy zakładać szkólki i szkolić młodzież, a potem sprzedawać z zyskiem - czysty biznes. Następnym jakże ważnym krokiem w przód jest wprowadzenie porządku na stadionach, tak żeby znów na mecze mogły zacząć chodzić całe rodziny bez strachu o własne [...]
[...] odwale i będę żałował, bo ile można słuchać ciągle tego samego. Nic tu nie da pokazywanie składu, jakiś gazetek itp. Wszystkie tym podobne pisma są po to żeby nakręcać cały biznes suplementów: kolejny przekonany rodzić to kolejne pieniądze w kieszeni producentów. Doskonale wiadomo, że to sama chemia, a brana przez kilka lat na pewno spowoduje [...]
[...] koledzy mu tak nagadali. Wyjedz z Polski i zobacz jak wyglada zycie gdzies indziej.Ilu to polaków robi w Tesco za calkiem calkiem kase..Do czego daze,cala ta siec sklepów to biznes z Izraela-zydowski..nic prostszego w zrozumieniu. Odmówisz sobie kasy zeby zarobic kiedy tesco Ci oferuje prace,bo jestes rasiolem i postrzegasz tylko swój naród? Nic [...]
[...] Kolejna wygrana, to cieszy. Szkoda mi Walta Harrisa w związku z tym, co przeszedł on i jego rodzina i teraz jeszcze przegrał no, ale jak powiedział Overeem, walka to tylko biznes. Szacunek przed i po walce był mega. Dobra walka i Harris był bardzo blisko wygrania walki. Mimo wszystko cieszy zwycięstwo Overeema, który powiedział, że jeszcze raz [...]
Zachowujecie się tak, jakbyście się wczoraj urodzili i wiedzieli po raz pierwszy walkę o pas federacji. Boks zawodowy, to biznes. Tu liczą się pieniądze. Jeżeli jeden bokser nie położy drugiego na deski, to wynik końcowy zawsze pozostaje zagadką. Nie pierwszy, i zapewne, nie ostatni taki wynik w boksie zawodowym.
[...] przed ogłoszeniem werdyktu. Niech odpowiedzią będą gwizdy ludzi zgromadzonych w bydgoskiej hali. W sposób brutalny po raz kolejny doświadczyliśmy tego, że boks zawodowy to biznes i układy, natomiast czysta rywalizacja sportowa jest gdzieś w cieniu. Na koniec chciałbym zaapelować, aby Andrzej Kostyra nigdy więcej nie komentował walk bokserskich. [...]
Suplementy diety to biznes również dla firm farmaceutycznych, które często celowo przerejestrowują leki OTC tak by miały one status suplementu. Faktycznie jednak wydaje się, że wiele informacji zawartych w prasie jest trochę przekoloryzowanych lub stronniczych. Niemniej są przesłanki ku temu by szukać powiązań pomiędzy stosowaniem niektórych [...]
[...] nie chciał teraz przeczytać to że pracownik jest młody, dopiero się uczy obsługi, dostanie reprymendę etc. W to nie uwierzę bo jeśli na miejscu były dwie rozbawione osoby, a biznes jest "świeży" to na 90% jedną z tych osób z pewnością był franczyzobiorca czyli sam "szef". Kto wie może nawet sam boss uraczył mnie rozmową. Do [...]
[...] pracowitosc i osobiste predyspozycja. -sponsorzy i producenci odzywek i sprzetu fitness produkuja to glownie dla tych wlasnie laikow a nie dla grupki mistrzow-to jest biznes -zawodnik reklamujacy suplementy lub sprzet po wpadce dopingowej jest dla laikow niewiarygodny-bo kazdy powie,ze zawdziecza forme sterydom a nie reklamowanym [...]
Radziuuuuu spinasz się już przez kilka stron jakbyś miał w tym biznes. Przyjdzie przedstawiciel FA i napisze co o tym sądzi. poza tym mix białek o roznym czasie wchłaniania i pochodzeniu to nie to samo co sam koncentrat – zapewne odczuwasz taki mix, ALE ZA JAKĄ CENĘ? – za taką że trzepnie cię solidnie po kieszeni, niestety [...]