[...] nie moge musze dokonczyc wszystkie norweskie certyfikaty , nabic z rok doswiadczenia jeszcze w stoczni by w ogole chcieli ze mna gadac i przez ten czas nauczyc sie nawet norweskiego:) potem uderze w norwegie i napewno bd myslal by zarobic tak siano by stawic sobie chate w pl i miec jeszcze z 200-300 tys na jakis wlasny biznes powoli do celu:)
Tak mi przyszło do głowy na szybko, ze dziwne że te typy od Dopalaczy nie weszli w PH. Może źle kminię, ale to taka w sumie analogia PH-sterydy, Dopalacze-narko. Biznes by chyba szedł. Sory, że nie na temat, ale tak mnie naszło. A tak właśnie w temacie to myślałem , że największe sajdy to ma M-drol, a tu widzę, że inne cuda tez moga pomieszać... [...]
no widzisz taki biznes trzeba zarabiac na takich napalencach jak wy a jak ty bys miał np.sklep to co bys nie robił podwyzek??: ja jeszcze mam stare ceny ale bede miał nowy nabor pieknych istot to tez zrobie podwyzke Zmieniony przez - Haddi88 w dniu 2009-12-05 12:24:12
[...] na to od strony pracodawcy ;-) Chętnie bym dała wszystkim po 5 tysięcy, premie, dodatki, urlopy bezpłatne itp. Tylko, że państwo mnie tak czesze, że nie mogę :) Oj wiem, rodzice mają własny biznes :) Sama bym chciała, ale przerażają mnie te wszystkie koszta i prowadzenie działaności gospodarczej w Polsce vs dobra kasa i pewne zatrudnienie.
[...] McGregora będzie powodowała to, że będzie wyśmiewany i będą mu umniejszać osiągnięcia biorąc pod uwagę te jego pyskówki, żarty z emeryturą dla atencji itp. Dobrze zrobił z biznesowego punktu widzenia, że rozkręcił biznes z whiskey bo będzie miał z czego żyć, chociaż zastanawiam się, czy jak będzie przegrywał i hype na niego zgaśnie, to czy ktoś [...]
północ-południe by było wzorowe jakby nie miał postury butterbeana i sadłem nie odciął dopływu powietrza. ja mam beke z tego crossfitu całego %-) wymyślanie coraz to dziwniejszych treningów, nak***ianie byle jak do upadłego itd no ale taka moda. zwykle gacie 5 zl, z napisem "crossfit by rich froning" 150zl i biznes się kręci
Atra, ale u ciebie był problem zdrowotny z kręgosłupem.. ponadto: dom, dzieci.. to też czasami odciąga od powrotu na dobrądrogę.. ale kurde w przypadku, gdy laska była już w miarę zagłebiona "w ten biznes" tak sie zapuściła?
Ja to nawet nie mam pomysłu na biznes póki co. Takiego żebym czuła się spełniona. Już nie mówię o kasie żeby zainwestować. No i poniesienie ryzyka... Mam tak samo, a bym chciała kiedyś. Tylko póki co kłóci się to z moimi planami odnośnie przeprowadzek itd.
[...] sporo. jeśli ktoś nie ma konkretnych zdolności do nauk ścisłych czy wkuwania (czyli informatyka, wszelkie inżynierskie, farmacja, medycyna etc.) to lepiej bawić się w jakiś biznes / działać w sektorze prywatnym. ja policjantom współczuje, tym bardziej ogarniętym - nie dość, że społeczeństwo średnio ich lubi, pracują w zasadzie z samymi d****ami [...]
Plityka polska względem Ukrainy nie jest wcale tak oczywista, mamy tam od ch**a inwestycji Jakich na przykład ?... Dlaczego Polski rząd ma dbać o interesy prywatnych biznesmenów, którzy inwestują na Ukrainie?.. Ich ryzyko. Ni ch**a dobry człowieku nie rozumiesz gospodarki skoro tak piszesz, gwarancje państwa względem sektora prywatnego są były i [...]
czemu śmiechłeś? nic śmiesznego nie ma, już wtedy GH ładowali i insulinę bez większego pojęcia. Filleborn kasował po kilka tyś dolarów za rozpiski, ktore dziś dostaniesz na forum za free. Złoty biznes %-)
Lodzianin - ale wiesz, ja mam biznes związany też z social media i mam sporo klientów na fb. Były czasy, że zleceń brakowało, to wystarczył zmienić fotę profilową, żeby o sobie przypomnieć i taraaaa, zlecenie :D
[...] u kobiety która mieszkała w dwupiętrowym domku +suterena. W suterenie (zimno, ciemno, ble) pokój 1os te kilka lat temu kosztował 450zł, suterena to były 4 pokoje, z pozostałych 2 pieter ona zajmowała 1 pokój resztę wynajmowała. Za pokoje na górze brała więcej kasy. Razem zgarniała ponad 5 tys i nie musiała od lat pracować ;-) To jest biznes ;-)