Ch**a nie armageddon, ****a, że was interere wogle ta INSOMNIA. Podniecacie sie tym inso, wasze drugie życie (tak jest u niektórych , buahaha ) , a wasz wspaniały ADMIN (o hej niebiosa ! ) nie potrafi nawet sie poprawnie stylistycznie wysłowić.
ale o co ci chodzi ??? pytam sie tylko plan mam i chce się dowiedzieć co w 3 dniu mogę robić. Chciałbym wprowadzić Armageddon ale inni użytkownicy odradzają i chce tylko wiedzie czemu.
Mierzyłam się dzisiaj jak zwykle, ale coś mi się w jelitach nagromadziło, stąd to 'napompowanie' Już jest ok Ale jutro rano zmierzę brzuch jeszcze raz loferne - nic nie kombinowałam w tym ćwiczeniu, po prostu podnosiłam nogami, a przy okazji przytrzymywałam się rękami tam, gdzie są te rączki i w momencie próby dźwignięcia sporego ciężaru [...]
Ale mam zaległości... W piątek trening został zrobiony - nogi, ale lżej, bo się mi plecy odezwały - pod łopatką (pewnie przetrenowane, hihihi), czyli starałam się robić to, co pleców nie angażuje i szczególnej stabilizacji nie wymaga - czyli były hip thursty,jakieś odwodzenie na wyciągu (pierwszy raz w życiu robiłam), prostowanie na maszynie, [...]
bolało lekko w czasie ćwiczeń, armageddon był po. Dziś rano już nie bolało, po zajęciach poszłam na siłkę, zrobiłam przysiad, i w przerwie przed ostatnią serią znowu dostałam takiego skurczu, że doczołgałam się do kanapy i pierwszy raz w życiu popłakałam z bólu. Nie mam nastroju na wypiskę, bo jak tak dalej pójdzie to ćwiczyć w ogóle nie będe [...]
Huh Karpiel ta nazwa mowi sama za siebie... po prostu masakrator wsrod ram rowerowych.. kiedys jak bede mial jakis niemiloscierny przyplywk kasy to taka sobie sprawie hmmm to zdjatko jsuh tu bylo ale wrzuce... rower Bendera <rama oczywiscie Karpiel z tym ze nie wie mczy armageddon... ale chyba nie> The only limit is Yourself...
Rion - jestem ciekawa ile tam faktycznie zostanie po redu. A teraz proza życia... Nie dotarłam na siłownie mimo, że był zaplanowany trening... Niestety w robocie armageddon do końca tygodnia i właściwie jeszcze początek następnego }:-((( #-P Ogólnie zapyerdol na maksa z każdej strony i ciężko mi się wyrobić ze wszystkim co muszę i chciałabym [...]
[...] żeby nie dać się chorobie @-| #-P Ale ciężko to widzę... Przy moim obecnym trybie życia, to bardzo łatwo o infekcję, a sezon grypowy w pełni... W pracy tej biurowej jest armageddon! Niedosypiam, bo nie mam czasu nawet w weekendy (teraz było szkolenie we Wrocławiu, wuchta kilometrów jazdy autem), ciągle na speedzie. Rano siłownia i treningi, [...]
Julietta Ty pracujesz? Tak, na cały etat, kończę o 17 i cisnę ok 20/25min autostradą do domu %-) Dodatkowo mały Trenuje 4razy w tygodniu i w sobotę chodzi do polskiej szkoły, co pochłania mi mnóstwo czasu popołudniami/ wieczorami i pół soboty:-( Jak bym nie gotowała w taki sposób to byśmy skończyli na żarciu syfów... Mój mąż robi wszystko w [...]
Tomasz 29.05 jest w Bytomiu Armageddon Active, jestem juz zapisana, start ma byc ok. 11.40 ale jeszcze dokładne info podadzą przed biegiem. Zapraszam :-) Natomiast weekend 12-13.06 to prawdziwe swieto, 12.06 jest Runmageddon Silesia (to akurat odpuszczam) ale to bieg zaliczany do Polskiej Ligi Biegow Przeszkodowych, wiec beda tam wlaczyc najlepsi [...]
Dzis dla odmiany bylo drop FBW :)). Inaczej sie tego nazwac nie da. Miesnie daly rade, ale CUN napewno zajechalem. - Back squat 10x20/10x40/10x60/5x70/5x80/5x90 5/3/5/5x100 7x90/10x80/10x70/10x60/15x50 Druga seria stowek tylko 3 razy, poniewaz bujnelo mna przy wstawaniu i wrocilem z ciezarem na ziemie. Albo zrzucic albo wstac. Wstalem. Ledwo. I [...]