SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Esbe - RZEZBA+DIETA str1-2/MASA+DIETA str6/

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 57516

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Ja jadalem po 30 dziennie i nic sie nie dzieje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5454 Wiek 12 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 26001
chyba se "jaja" robisz(haha)

a terz poważnie jadłes tyle ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Tak.
Codziennie 30 jajek.


Raz było 50, ale to były "S" rozmiar.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1101 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2537
Tzn Boksero napisałem tam w nawiasie (+2kg itp ale skoro to problem nie utrzymuję normy podpatrzę od kogoś jak piszą i bd pisać poprawnie :)

Zmieniony przez - Esbe w dniu 2011-01-10 17:34:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5454 Wiek 12 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 26001
zobacz do mnie jak to robie:P
adzik ty bestio xD te kury powinny się Ciebie bać:D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1101 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2537
Zrobie to boksero ;P Ale poki co sorry Przez 3 najblizsze dni nie bede uczestniczyl na moim dzienniku strasznie malo czasu + nauka, ale jak znajde tylko wolna chwilke poczytam o ''prawidlowym'' pisaniu dziennika i napisze 2 dzienniki naraz :) (bd pamietal co i jak bo zapisuje sobie w specjalnym zeszycie postepy itp Do zobaczenia :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1101 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2537
Przepraszam was bardzo ale nie miałem neta przez cały weekend... Jestem u kumpla i od niego pisze :/. Przyjdą ''może'' dopiero w poniedziałek od neta i mi naprawia bo to już za często się dzieje :/... Szkoda że 3 dni poszły się j.... Tzn pierw poczytam dziennik Boksero (;p) na jego wzór stworzę swój dziennik no i po kawałku będę dodawać 3 poprzednie dni ;/ Tylko że najwięcej zależy od tego durnego neta... Aha i jeszcze jedno pytanko : Jeżeli wstanę w weekendy np: o 10 a I i II posiłek mam 7:00 i 8:45 jak mam to rozdzielić : zjeść I II III posiłek razem, czy podzielić I i II posiłek na cały dzień? Pozdrawiam :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1101 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2537
9.01.2011 (niedziela)

Dzień wolny od ćwiczeń. Wstałem koło 9:40 dlatego zjadłem posiłek I II i III razem :). Dalej dieta szła normalnie, i odpoczywałem dużo :).

10.01.2011 (poniedziałek)

Bieganie: około 17 minut (ponieważ zaczęła mnie troszkę boleć głowa więc wolałem odpuścić . Dieta dobrze rozłożona i spożyta :).

11.01.2011 (wtorek)

Dieta: dobrze rozłożona i zjedzona :) (brakowało mi marchewki w II posiłku dlatego zjadłem coś koło 100g groszku z puszki .

Trening: 10-20 minut rozgrzewki + 3-4 min skakanki
Legenda : s - serie p - powtórzenia kg - kilogramy ;D
- Przysiady ze sztangą 10p po 4s 40kg
- Wiosłowanie sztangielką - 10p po 4s 20kg
- Wyciskanie poz sztangielek - 12p po 3s 24kg (na 1 sztangielke)
- Unoszenie sztangielek na boki - 12p po 3 s 12kg
- Uginanie ramion ze sztangielkami w chwycie młotkowym - 12p po 2s 12kg
- Wyciskanie wąsko sztangi - 12p po 2 s 32kg
- Wspięcia na palce - 12p po 3s 40kg

Ocena treningu: 95% Wszystkie ćwiczenia poszły sprawnie i technicznie bez niedociągnięć. Bardzo dobrze się napięło wszystko czułem ''pompe'' :D.

Brzuski
-Unoszenie w zwisie drążku 10p po 3s
-Opad boczny zastąpiony russian twist (10p po 3s 5 kg)
- Allachy 10p po 3s około 22kg (5 kostek w atlasie dokładnie teraz nie pamiętam ile ważą jak lookne to poprawie ;))

Ocena treningu: 98% Brzuszek świetnie się napiął a co najważniejsze to czułem najbardziej nacisk na dolne partie :).
Nutka która mi towarzyszyła :




12.01.2011 (środa)

Dieta:: tak jak przedtem nie miałem marchewki zastąpiłem groszkiem. Reszta ok :)

Interwały: Przebiegłem około 23 minuty :) (zawsze na początek robię kółko na rozgrzewkę tj. około 300m) Potem zaczynam interwały. Biegało się dobrze wręcz świetnie :) Nogi jak z waty brzuch i klatkę czułem po tym bieganiu :) Niestety nie lubię tylko tego uczucia wymiotów które mnie napadają :) Są chwilowe ale jednak to nie miłe uczucie :).
Notka która mi towarzyszyła :




O resztę postaram się niebawem :) jeżeli znajde jeszcze teraz czas to dokończę jeżeli nie, to po szkole :) (o ile są jakieś niedociągnięcia w dzienniku poprawie Narazie :)






Zmieniony przez - Esbe w dniu 2011-01-19 08:58:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1101 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2537
13.01.2011 (czwartek)

Dieta: Wstałem o 6:20 żeby zrobić sobie 3 jajka, owsiana i rodzynki zjedzone reszta również wtranżolona o odpowiedniej porze i odpowiednimi ilościami :).

1 lekcja w-f więc lekkie ''aeroby'' były :).

Trening: Rozgrzewka 10-15 minut (skakanka 4-6 min).
Rozpocząłem około 21 a skończyłem koło 22:40 (troszke późno kolacja no ale tak wyszło )
Legenda: p - powtórzenia s - serie kg- kilogramy :D
- MC - 10p po 4s 56kg
- Podciąganie na drążku 6x1kg/1,5kg/2kg/2,5kg
- Wyciskanie sztangi skos w górę - 12p po 3s 38kg
- Wyciskanie sztangi sprzed głowy 10p po 3s 38kg
- Uginanie ramion ze sztangą stojąc 12p po 2s 28kg
- Wyciskanie francuskie 12p po 2s 24kg
- Uginanie nadgarstków podchwyt 12p po 2s 28kg

Ocena treningu : 85% dlatego że przy ćwiczeniu wyciskanie sztangi sprzed głowy bardzo czułem się już zmęczony, dlatego zamiast 12p zrobiłem 10p po 3s :) Szło ciężko ale sprawnie i podołałem bez ''sztucznych'' powt. :). A z resztą ok :) Czułem się ''nabity'' :)

Brzuszki: - nie w ten dzień :)
Nutka która mi towarzyszyła:




14.01.2011 (piątek)
Dieta: - wszystko odp podane i zjedzone nie ma co się rozpisywać wszystko ok ;)
Skakanka: - skakanie poszło świetnie a dlatego że robiłem je na w-f :) Pierw koło 20min skakania a potem koszykówka piłka nożna i siatkówka :) Wracając po w-f nogi strasznie bolały :D.

15.01.2011 (sobota):

Dieta: wstałem koło 9:20 wszystko zostało przygotowane tak na 10:20 i zjadłem I II i III posiłek razem :) Reszta normalnie :).

Trening: 10 minut rozgrzewki + 2-4 min skakanki
Legenda : s - serie p - powtórzenia kg - kilogramy ;D
- Przysiady ze sztangą 10p po 4s 44kg
- Wiosłowanie sztangielką - 10p po 4s 22kg
- Wyciskanie poz sztangielek - 12p po 3s 28kg (na 1 sztangielke)
- Unoszenie sztangielek na boki - 12p po 3 s 14kg
- Uginanie ramion ze sztangielkami w chwycie młotkowym - 12p po 2s 14kg
- Wyciskanie wąsko sztangi - 12p po 2 s 34kg
- Wspięcia na palce - 12p po 3s 44kg
Ogólna ocena: 85% - faktycznie dobre aeroby skutkowały ciężkim rozpoczęciem treningu :) Katowałem strasznie te nogi przysiadami :D no ale nic :) Ćwiczenie klaty było ciężkie no ale dałem rade bez odkładania lub przerw :). Łapa coś kiepsko :( Bo 1 seria 12 powtórzeń a przy drugim tylko 10 bo już opadłem z sił a nie chciałem robić zakłamanych powtórzeń :).
Nutka towarzysząca:




Brzuski:
-Unoszenie w zwisie drążku 10p po 3s
-Russian twist (10p po 3s 5 kg)
- Allachy 10p po 3s około 22kg
Ocena ogólna - 95% Zamiana opadów na russian twist był dobrym wyborem świetnie brzuch się napiął i tak samo jak ostatnio dolne partie najbardziej czułem :). Podczas allachów troszkę mi uciekała linka więc parę powt. było zrobionych na 70% :).

16.01.2011 (niedziela)
Dieta: - obudziłem się specjalnie o 7 :D Żeby zjeść ;p potem poszedłem spać :) Nie wyrobiłem się obudzić o 8:45 dlatego o 10 zjadłem II i III posiłek razem :) Reszta ok :).

17.01.2011 (poniedziałek)
Skakanka Skakałem przy tv dlatego czas płynął szybciej :)
Ogólnie dałem z siebie tak jakoś 20 minut (licząc chwilowe 10sek przerwy to bd jakoś 18 minut skakania .

Dieta: Na cały dzień dietka dobrze rozłożona :). Zjadłem 20 min przed obiadem 1 jogurcik brzoskwiniowy bo czułem głód :)
To na razie wszystko co zdołałem zrobić :) Postaram się wtorek i środę zrobić po interwałach :) Santiago92 : pamiętam o obliczeniach nie zapomniałem ani nie olałem tego :) Po prostu brakuje mi ciągle czasu ale dzisiaj postaram się to zrobić i wysłać wraz z dziennikiem :) Pozdrawiam :)


Zmieniony przez - Esbe w dniu 2011-01-19 09:47:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 5422 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 45681
Zacząłem dawać nutki, a teraz wszyscy dają koniec z tym IMO trochę nieczytelnie trening rozpisany. Pracuj, pracuj, a SOGa masz na lepszy start.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do oceny

Następny temat

UŁOŻENIE TRENINGU

WHEY premium