Szacuny
2
Napisanych postów
657
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8989
Zasadniczo większość stara się ok. ~100g dziennie trzymać, czyli najlepiej w postaci np. ryżu tylko w godzinach około treningowych (przed i po). Reszta kcal tylko z białka/tłuszczy. Niestety u mnie to graniczyło z cudem z powodu krótkich przerw w szkole, przez co ogólnie oprócz ryżu wychodziło mi jeszcze jakies 50g w ciagu dnia.
It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.
Szacuny
2
Napisanych postów
657
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8989
Możesz zdecydowanie, ale właśnie dlatego to się nazywa 'low carb'. Robisz masę beztłuszczową, bo ucinasz węgle ile sie da, a nadrabiasz reszta. Niestety w praktyce nie jest to takie łatwe. Poza tym niektórzy przy takim trybie maja mało energii, dlatego trzeba popróbować co dla kogo się nadaje. Ja od grudnia tez wchodza na mase ale bede sie staral nie przekraczac 3g wegli na kg, przy czym jak sie uda to moze i mniej.
It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.
Szacuny
2
Napisanych postów
657
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8989
No to już będzie zależało od jakości tych węgli (wiadomo, że co innego jeść ryż a np. ziemniaki) ale wg. mnie dla naszych typów budowy lepszych mozliwości za wiele nie ma.
Dla motywacji mogę Ci tylko dopowiedzieć, że czytałem dzienniki różnych osób tutaj (nicków już nie spamiętam) ale są i tacy, co dzięki temu zrobili pare kg masy a jednocześnie zeszli z brzucha i kilka cm co jest nie lada wyczynem ;)
It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.
Szacuny
1
Napisanych postów
327
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4131
O kurcze,to świetnie. Zależy mi bardzo na sile,dobrej sylwetce,żebym jakoś wyglądał na siłowni i nie odstawał od reszty. Nie chce być zalanym klocem 100kg, bo takie coś mi się nie podoba. Także chce poszerzyć plecy i podciągać się dobrze na drążku.
Szacuny
2
Napisanych postów
657
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8989
Ja właśnie też do tego dążę + praktycznie to samo z podciąganiem. Obecnie 10-12x udało mi się nachwytem wyrobić jak jestem wypoczęty np. przed treningiem. Z tym, że rok temu nie podciągałem się ani razu Przydałoby się z 15-20x, ale w najgorszym wypadku przynajmniej utrzymać obecny stan na masie...
It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.
Szacuny
2
Napisanych postów
657
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8989
Przegladnij sobie podciaganie.pl ;)
Nie bardzo wierzylem, ze to dziala, ale jednak u mnie dzieki temu ruszylo.
Tylko nie polecam laczyc tego z normalnym treningiem, bo czlowiek sily wytraci na co innego i pozostaje tylko zniechecony. Ja sobie to robie 2-3x w tygodniu w dni nietreningowe. Jade obecnie rozpiska 12-15 ale schody sie zrobily masakryczne, moze na tej masie cos jednak ruszy z sila :P
It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.
Szacuny
5
Napisanych postów
5699
Wiek
54 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
37378
Ja zrobie może max 4 powtórzenia 5s
A tak to z pomocą czyjąś
Dwa lata temu też mogłem najwyżej zrobić 5 ładnych podciągnięć nachwytem a przy reszcie kolega stał za mną i podtrzymywał mi podgięte stopy. Z tygodnia na tydzień szło lepiej i lepiej.
Ważne nie przygnębiać się zbytnio i nie zaprzestawać prób , przy Twojej wadze nie długo będziesz x 20 robił w serii
Xardero
W DNT to niech on lepiej się regeneruje. Takie metody są dobre nie przeczę ale dla kogoś kto np. ćwiczy SW i nie chodzi na siłownię.
szprotulbk
Rób popdciągania ze 4 serie na treningu pleców jako pierwsze ćwiczenie skoro Ci ciężko idzie, jako drugie MC następnie wiosła itd.
Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-11-24 23:26:27
Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-11-24 23:29:48
Xardero
szprotulbk
demolub
