Jagmaster/PUSH and PULL str. 9/Podsumowanie str. 33

Ok, popracuję nad tym.. powiem koledze żeby zwracał mi uwagę kiedy będę się chwiał itp.. Właśnie moim największym błędem było to, że nie robiłem wcześniej takich podstawowych ćwiczeń... Teraz niby lekko idzie ale technika odstaje ;<
Za kilka godzin wrzucę filmiki z MC i podciągania w lepszej jakości.

Podciąganie:



I jak mi się uda, to niedługo będzie MC.
//
Czarne paski są dlatego, że kolega podczas nagrywania trzymał aparat bokiem i musiałem przekręcić obraz...

Zmieniony przez - Jagmaster w dniu 2010-10-03 16:57:29

Z tego co widać na filmie z przysiadu miałeś nierówno ułożona sztangę, lekko bardziej na prawej tronie więc stąd utrata równowagi.

Hubert, no właśnie główną tego przyczyną jest to, że na mojej "profesjonalnej" szkolnej siłowni nie ma stojaków i dlatego mam problemy z dokładnym ułożeniem sztangi, no ale będę musiał coś wykombinować.

Zmieniony przez - Jagmaster w dniu 2010-10-03 17:24:13

Ok. 9
Na czczo: Storm
Płatki owsiane + rodzynki i orzechy.

12

Chleb
Margaryna "Rama"
Polędwica z piersi idnyka
Ogórek

5 kanapek

14.00

Obiad, mielone + trochę ziemniaków (sądzę, że mi to nie zaszkodzi ;f)


16.30

Pierś z kurczaka z serem i ryżem (według przepisu przemyskiego)- nie zjadłem wszystkiego od razu, bo sporo mi tego wyszło
~20

Jajecznica z trzech jaj.

22.30

Serek wiejski + margaryna + chleb
Trzy duże kanapki

//

Załączam filmik z martwym ciągiem:




I dodatkowo fotka jednego z posiłków (według przepisu przemyskiego):





Zmieniony przez - Jagmaster w dniu 2010-10-03 19:36:05

Ok. 7
Na czczo: Storm
Płatki owsiane (100g) + rodzynki + mleko (200g) + orzechy

Między 9 i 13

Chleb (250g)
Margaryna "Rama" (20g)
Polędwica sopocka (80g)
Ser edamski tłusty (80g)
Pomidor (50g)

4 kanapki

15.00

Jajecznica z czterech jaj


17

Ryż brązowy (100g)
Pierś z kurczaka (100g)
Surówka z pomidorem i jogurtem naturalnym

18.30 Wyjście na MMA

20.30

Pierś z kurczaka (150g)
Ryż biały (100g)
Surówka z pomidorem i jogurtem naturalnym

~22.45

50g sera białego + trochę mleka
Jedna duża kanapka (skończył mi się serek wiejski)

//

Dziś troszkę słabo się wyspałem, ale potem jak się już rozbudziłem, to udało mi się w miarę normalnie funkcjonować. Ogólnie samopoczucie oceniam na 2/10.. mam nadzieję, że inne problemy nie wpłyną za bardzo na wyniki na siłowni, dzisiejszy trening MMA pomógł mi trochę odreagować, może będzie dobrze.
pzdr

Dziś zrobiłem najgłupszą rzecz jaką mogłem zrobić... kolega mnie namówił na sprawdzenie maxa na klatę... miałem kilka podejść, niekiedy się męczyłem z ciężarem i niestety to wszystko odbiło się na treningu. Masakra, klatka poszła tragicznie, na innych ćwiczeniach też się to odbiło, bez komentarza.. nigdy już nie zrobię takiej głupoty.

push

przysiad 4 x 6 (60kg)
wykroki 3 x 10 (52kg)
wspiecia na palce 3 x 15 (105kg)

wyciskanie sztangi poziomo 4 x 8 (85kg 3 serie z pomocą mniej więcej po piątym powtórzeniu...)
wyciskanie sztangielek na skosie 3 x 10 (1x 28kg 2x 25,5kg)

wyciskanie sprzed głowy 3 x 8 (38kg)
wymach boczny 3 x 12 (1kg robię sobie takie bardzo wolne, techniczne ruchy)

francuz 3 x 10 (2x 27,5kg 1x 25,5kg)





Ok. 7
Na czczo: Storm
Mleko spożywcze
Płatki owsiane + orzechy włoskie

Między 9.45 i 14

Chleb (?)
Margaryna "Rama" (?)
Polędwica sopocka (?)
Ser edamski tłusty (?)
Pomidor (?)

13.30

Shock


14 Trening

17.30

Ryż biały (100g)
Pierś z kurczaka (120g)
Surówka

20
Jajecznica z czterech jaj.

22

Kanapki z serkiem wiejskim i szczypiorkiem.

//
Tak jak pisałem wyżej, delikatnie mówiąc dałem ciała.. Trening zdecydowanie najgorszy ze wszystkich..
Jutro planuję iść z team partnerem ( ) na pizze i browara.. ponieważ obaj musimy odreagować. To będzie taki jeden, jedyny większy cheat podczas tego całego cyklu.

Ok. 7
Na czczo: Storm
Płatki owsiane (100g) + mleko (200g)

11.30

Duża pizza na grubym cieście + duże piwo

17.00

Ryż brązowy + 110g piersi z kurczaka + pomidor w jogurcie naturalnym

18.30 Wyjście na MMA

21.30

Pierś z kurczaka (100g)
Ryż biały (100g) - jakoś nie dałem rady zjeść wszystkiego
Surówka z pomidorem i jogurtem naturalnym

~22.45

Kanapki z serkiem wiejskim (całe opakowanie)

//

Tak jak zapowiadałem, dziś musiałem przywalić cheata, dobrze mi to zrobiło. Kiedy wróciłem do domu (bo wróciłem dość wcześnie), położyłem się spać i wstałem ok. 16. Zjadłem i pojechałem na trening, który minął całkiem przyjemnie pomijając to, że na początku bolał mnie brzuch. Za jakieś 40min idę spać, bo muszę wypocząć do jutrzejszego treningu.

pull

mc 4 x 6 (85kg)
podciąganie na drążku 3 x 8
wiosło sztangą 3 x 8 (35kg)

uginanie leżąc 3 x 12 (20kg)

szrugsy 3 x 12 (22,5 kg na hantli )

uginanie ze sztangą 3 x 10 (32kg)

przedramię - zwijanie sznurka 3x (5kg)







Ok. 7
Na czczo: Storm
Płatki owsiane (100g) + rodzynki + mleko (200g)

Między 9 i 13

Chleb (250g)
Margaryna "Rama" (20g)
Polędwica sopocka (80g)
Ser edamski tłusty (80g)
Pomidor (50g)

4 kanapki

14.30 Shock

15 Trening


18.15
Po treningu: strom

Ryż biały(100g)
Pierś z kurczaka (120g)
Sos własnej roboty

22

Kanapki z serkiem wiejskim (150g)

//

Wczoraj miałem trochę mało czasu, więc wypiskę daje dopiero teraz, trening był w miarę ok, niezła pompa na bicepsie, przedramię też paliło jak trzeba Ogólnie jestem zadowolony.

push

przysiad 4 x 6 (60kg)
wykroki 3 x 10 (52kg)
wspiecia na palce 3 x 15 (107kg)

wyciskanie sztangi poziomo 4 x 8 (85kg 2 serie, w trzeciej dwa ostatnie z pomocą, w czwartej trzy ostatnie...wtorkowe siłowanie daje się jeszcze we znaki)
wyciskanie sztangielek na skosie 3 x 10 (25,5kg)

wyciskanie sprzed głowy 3 x 8 (38kg)
unoszenie ramion bokiem 3 x 12 (4kg )

francuz 3 x 10 (3x 27,5kg)





Ok. 7
Na czczo: Storm
Mleko spożywcze
Płatki owsiane (110g) + rodzynki

Między 9.45 i 15

Chleb (?)
Margaryna "Rama" (?)
Polędwica sopocka (?)
Ser edamski tłusty (?)
Pomidor (?)

4 kanapki

15.50

Shock


16.30 Trening

20.30

Ryż biały (100g)
Pierś z kurczaka (120g)
Surówka



23

Coś będe musiał wymyślić, bo w lodówce pusto, nie było komu zrobić zakupów...

//

Dziś bardzo długo mi się zeszło, ponieważ grałem przed treningiem w siatkę, potem jeszcze byłem na próbie znajomych i miałem pare rzeczy do zrobienia.. jak widać nieco ubogo prezentuje się dziś micha, no ale nie było mnie cały dzień w domu i nawet nie wiedziałem, że lodówka świeci pustkami...