wyjątkowo słabe nogi

witam,
mam dosyć nietypowy i rzadko spotykany problem, otóz chodzi o to że mam bardzo słabe nogi - przykładowo wczoraj mialem kłopot ze zrobieniem przysiadów z ciezarem 10x50kg, może nie byłoby w tym nic dziwnego ale patrząc na mój staż (profil) widać że ewidentnie cos nie tak, paradoksalnie zauważam że robią sie wrecz słabsze jeszcze bo pzykładowo rok temu dawałem rade zrobic 10x >60 kg, tak czy owak wynik śmieszny. Pomału dochodze do wniosku że cyba zaczne robić izolowane ćwiczenia - bo po prostu lzej, ale czy efektywniej? Na inne partie nie narzekam - idealnie co prawda nie jest ale jeszcze do zaakceptowania. Trening na jakim jade to HST przeplatany fbw, cwiczenia głownie podstawowe takie jak ciągi, drążek, przysiady, wyciskania. Diety idealnie wyliczonej nie trzymam, ale to co sie powinno jesc zeby masa szła. Czy problemem moze byc to ze jestem dosyc wysoki i mam dłuższe nogi niz inni ? proszę o odpowiedzi.

edit: aha, cwiczę głównie bez użycia suplementów, ostatni cykl mialem na kreatynie ok. 3 miesiace temu i poprawa byla ciskalem wiecej, ale znowu nie aż tak wiele.

Zmieniony przez - alex1985 w dniu 2010-09-09 13:46:11

Technika:) bardzo ważna jest:)
Ale myślę, że dobrze byłoby jednak( tak jak pisał Apokalipsa) byś zamieścił nagranie z 1-2-3 serii przysiadów. Takiej na roboczym ciężarze, którym dasz radę spokojnie zrobić 6- 8 ruchów. Ale będzie to ciężar już odczuwalny:)
Najlepiej gdybyś wrzucił nagranie z tyłu i z boku.
Nie bój nic:) Nikt nie ma zamiaru podejmować oceny wyglądu i gabarytów. Ale po obejrzeniu twojej techniki będzie możliwe stwierdzenie czy to ona zawodzi.

Powiedz jeszcze czy robisz pelne przysiady ATG czy moze zwykle przysiady ponizej linii rownoleglosci (czyli kiedy biodra znajda sie odrobine ponizej linii rownoleglosci).

Oczywiscie przysiady sa cwiczeniem numer jeden?

Zmieniony przez - Ballomus w dniu 2010-09-09 16:20:22

Jeśli masz takie słabe wyniki to jedynym powodem tego jest brak ich ćwiczenia. Ja w pół roku poprawiłem przysiad o jakieś 45kg bez żadnych supli. Nogi ćwicz raz w tygodniu: przysiady 5s x 6pow, prostowanie na maszynie 3 serie, uginanie 3s i siła poleci do góry z tygodnia na tydzień.

Ballomus - robię pełne przysiady. Tak przysiady są podstawowym i głównie jedynym ćwiczeniem, czasem zamienie robie prostowanie nóg na maszynie.

Gitarra, masz problem z czytaniem ze zrozumieniem? Nogi cwiczę od poczatku mojej przygody z siłownią czyli juz ponad 3 lata. W kazdym razie pomysł, który zapodałes wydaje sie bardzo dobry, napewno uwzględnie te ćwiczenia w układaniu następnego treningu. Co do twojego progresu, to też sam widzisz ze u mnie jest cos nie tak skoro tobie tyle poszlo a mi siła stoi na poziomie niećwiczącego.

Zmieniony przez - alex1985 w dniu 2010-09-09 16:46:56

profil jednak nie mówi nam wiele...

proponuje wypełnić ankiete i opisac dokładnie sposób wykonywania przysiaów jak i innych ćwiczeń na nogi i dolne rejony pleców- myslę, ze musisz popełniać spore błędy w wykonywaniu tego ćwiczenia choc oczywiście przyczyn jest napewno wiecej.

tzn. nie wiem za bardzo co jest potrzebne do diagnozy dokładniej. W ankiecie wpisałem wartosci maxów które znam, reszty nie sprawdzam. Co do samej techniki przysiadów to fakt, nie wykluczam że coś jest nie tak. Własnie wróciłem z treningu nóg i wydaje mi sie że podczas przysiadów lekko sie garbie i pochylam zbytnio do przodu, ale to dlatego ze wychylenie do tylu, bądź wyprostowanie sie aż za bardzo spowoduje że sie wywróce do tyłu jak siąde. Wogóle wydaje mi sie ze to chyba normalne, ale sam już nie wiem. No jeszcze fakt, że przez pełny przysiad rozumiem siadanie do końca (oczywiscie nie na podłoge dvpą tylko tak nad, mysle ze wiadomo ocb) i tak też robie, jakies dalsze rady?

aha po sogu macie panowie.

Zmieniony przez - alex1985 w dniu 2010-09-09 21:13:08

do tyłu raczej nie powinienes polecieć- prędzej do przodu

jak umiejscowoina jest sztanga?
jaki rozstaw nóg i ułożenie stóp?
czy uzywasz podstawki pod pięty?
warto byłoby jednak zdefiniowac głębokość siadu- czy stosujesz odbicie jeśli siad jest b. glęboki?
można też zastanawiac sie nad ew. blędami- wysuwanie kolan do przodu, pochylanie tułowia, schodzenie sie kolan do wewnątrz, brak koordynacji pomiedzy nogami[prostowanie] a wyprostowywaniem tułowia...?

1. sztanga umieszcona na tylnym kapturze, na wysokości barków.
2, rozstaw ok. 0,5 metra - nie za blisko, nie za daleko.
3. Nie nie używam, tzn. kiedys próbowalem używac ale cos mi chyba nie bardzo z tym szło bo zrezygnowałem.
4. Odbiscie w sensie, że ruchy oszukane? tak jesli juz nie dam rady.

Co do błedów to popełniam te pochylanie tułowia, schodzenie sie kolan do wewnątrz, brak koordynacji pomiedzy nogamiw nastepnym treningu jeszcze to zweryfikuje. Tak sobie przed chwila rozmyślałem i przypomniał mi sie bardzo ważny fakt, otóż kiedyś jeszcze za czasów podstawówki lekarz stwierdził że jedną nogę mam minimalnie ok. 0,5 - 1 cm krótsza i wydaje mi sie że to moze miec kluczowe znaczenie. Ale fakt faktem, czuje przy przysiadach ze obie nogi pracują no ale nie zaszkodzi poprobować robic z jakimś podkładkami.

Apokalipsa, a co sądzisz o treningu nóg wyglądającym na tej zasadzie że 1 seria przysiadów po np. maxie tego z czym dam rade siąść x 5 powt i później 2-3 serie katować nogi na maszynach i izolowanych ćwiczeniach?

Zmieniony przez - alex1985 w dniu 2010-09-09 21:49:47

Tylko dokładny film z nagraniem Twoich przysiadów pozwoliłby rozwiać wątpliwości. Sprawa nietypowa, gdyż w tym ćwiczeniu każdy początkowo osiąga niesamowite wręcz przyrosty siły. Mój "podopieczny" w niespełna pół roku dołożył 50 kg w serii nie stosując żadnych suplementów. Po prostu nogi mają najsilniejsze mięśnie.

Może problem tkwi w psychice, chodzi mi o to że Twoja psychika boi sie dołożyć więcej cięzaru ze wzgledu na ajkis wypadek a Tobie sie wydaje ze te 50 kg to juz maks dla Ciebie. Weż sobie załóż 70 kg znajdz jakiegos asekuranta i zrób kilka powtorzzen. Nie wierze zeby Ci sie nie udało. Staraj sie dokładać co trening 5 kg.

Jak wyglada twoj trening nog?