volvo93/BLOG/Droga do Debiutów 2012!

no 3g białka/kg to na masie faktycznie strata kasy
na masie 2,0 już starczy

heh zaraz szkoła, jak tam plan żywieniowy masz juz przygotowany?
bo ja Ci powiem, że mi w szkole będze się łatwiej trzymało dietę
troche to zabawne, bo niby teraz mnóstwo czasu, ale w szkole co 45 można coś zjeść albo co drugą przerwę i sie ma ładnie wyliczone, tak samo ze śniadaniem o stałej porze i w ogóle.

to co dla kowalskiego jest super srodkiem dla ciebie moze byc trucizna
bede to przypominal niemozna slepo sie podporzadkowac bo komus na takich proporcjach dobrze idzie tylko trzeba kombinowac i szukac co dla kogo jest dobre
mozna sluchac podpatrywac i prubowac na sobie rozne warjanty, ale slepo wierzyc w to ze u kogos sie cos sprawdza niewolno

Moim zdaniem wszystko jest przejaskrawione.

Wróćmy pamięcią do czasów Juliusza Cezara i igrzysk olimpijskich. Czy wtedy były suple, wiedza o tym, że trzeba białka, węgli i tłuszczy?

NIE!

A gladiatorzy mieli sylwetki baaardzo schludne i estetyczne.
Gdzieś tutaj jest BŁĄD!

Kto mi powie gdzie?

lekarz napewno ci pomoze

Ja Ci powiem trening>dieta.

Nie, trening = dieta (suple) = regeneracja.

Każdy org. jest inny, mój toleruje dużo białka i mam dobre przyrosty, Twój nie. GENETYKA! Ja jem 3,7g WW i mam przyrosty a Ty 6g i nie idzie. KAŻDY JEST INNY i chyba tylko Ci doświadczeni w moim dzienniku to piszą... bo reszta mówi o sobie, a każdy jest inny, moja dieta jest dobra podemnie, chodziaż i tak nie jest doskonała, ale coraz to lepsza!

Zmieniony przez - volvo93 w dniu 2010-08-29 19:03:20

moze sie myle ale charlie123 przypomina mi formami pytan i wypowiedzi shooter3

Celuje w start w debiutach 2014 - w kat. kulturystyka klasyczna juniorów pow. 180,1 cm.

Zmienić Ci temat na Droga do debiutów 2014?

Hubert81 - będę prosił o zmianę za tydzień, zrobie ładne wprowadzenie do nowego planu, dietę przedstawię i całą suplementację. No i pochwalę się wymiarami przez te 2 miesiące , tak więc bądź czujny siłaczu

rr-28 odczułem podobne wrażenie

Rybas powtórzył to co Tobie wcześniej pisałem. Podbijaj kcal i obserwuj organizm.

Jeśli 3300 nie będzie podlewać to za tydzień wejdziesz na 3500kcal i tak aż do momentu aż osiągniesz maxa... Do tego wszystkiego potrzeba czasu.

hilde i charlie - bez obrazy ale wasze rady to
rr celnie to ujął