"O ewolucjo...! No to podnieś teraz rękę Lee po tej przyprostokątnej, prostopadle do podłoża i masz czarno na białym SKĄD JEST BLIŻEJ DO CELU. Masakra...czasami to ogarnia mnie zwątpienie czy Ty aby sam potrafisz myśleć, czy może masz wytyczne od Stefana co mówić na każdą ewentualność i stąd te kuriozalne idiotyzmy."
Lechu ja nie wiem czy Ty jestes az tak ograniczony czy poprostu udajesz. Gdybym podniosl reke po tej "wysokosci" trojkata, do czerwonej kropki, po linii przerywanej, wiesz jak daleko od ciala wtedy Bruce mialby lokiec??? Wez przeczytaj jeszcze raz:
Zeby Wasze twierdzenie o "bliskosci reki do celu sie sprawdzilo" rece musialy by byc w jednej linii w pod katem prostym. Oznacza to ze gdy masz reke przy szczece i chcesz rozwazac to pod wzgledem twierdzenia pitagorsa, to reka, ktora bedzie nizej, musiala by byc w linii prostej w nizej, tak zeby tworzyla kat prosty--- tzn lokiec musialbybyc za plecami. ;)
Dlatego Lechu i Olokk, rada dla Was zamiast siedziec tu na forum idzcie odrobic Szkole Podstawowa.
Natomiast pozycja rak w JKD pokazuje ze przednia reka jest 1. blizej celu, niz gdyby reka byla przy szczece. 2. Przed wyprowadzeniem ciosu reka jest juz w pol drogi do celu. 3. Kostki, ktorymi uderzasz sa skierowane w kierunku celu, w przypadku gdy trzymasz rece tak jak 4rScorpion na filmiku, kostki sa skierowane w niebo/sufit. Przez co musisz przekierowac reke(lekko opuscic), zeby nakierowac kostki na cel.
Ale oczwyscie Was nawet nie obowiazuja zasady biomechaniki, poniewaz jestescie takimi "eskpertami", ze obaliliscie twierdzenie Piatgorsa, a to z powodu niedouczenia. ;0
Dlatego pisałem, ze dlon jest "osadzona"
na przedramieniu, no ale nikt tego nie jarzył. Gdyby Bruce mial reke wyzej pod katem prostym co zaznaczone jest czerwona kropa i przerywana linia, wtedy mialby reke za daleko od ciala i niemozliwe byloby zadanie silnego ciosu prostego, plus kostki patrzylyby w niebo. Gdyby mial reke przy szczece, droga do celu bylaby dluzsza, reka wysoko by sie zmeczyla, poniewaz wtedy reka sie spina szybciej. Kolejna sprawa, ruchy bylyby sygnalizowane, bo musialaby zostac opuszczona przednia reka w celu zadania ciosu prostego.
Dlatego nie dziwi mnie dlaczego nie rozumiecie, czy tez nie dociera do Was to co pisze odnosnie wzorow i "naukowosci". Jestescie zaslepieni, nie macie wiedzy i jestescie niedouczeni a mimo to sami uwazacie sie za "eskpertow", mimo ze wcale tak nie jest.
Michal