"Kickboxer łamie sobie nogę... MMA fighter łamie sobie noge :D A gdzie taj? :) Przecież pytałem o tajów :) NIE CZYTASZ UWAŻNIE!! A co do twojego rzucania grochem o ścianę... Najpierw wspomniałeś o zasadach sparringów JKD potem była wypowiedź o wejściu w nogi a dopiero potem wyjaśniłeś jakie są zasady :D I wiesz co? Poklepywanie się ekspertów jest wskaźnikiem szacunku jakim się darzą... Dlaczego Ciebie, jako przedstawiciela jedynego, prawdziwego JKD nie szanują? Przecież powinni bo jesteś kim jesteś"
A w jaki sposob zadaja kopniecie dzieki ktoremu lamia sobie nogi. To jest low kick z MT. ;) Nie patrzysz uwaznie. ;)O zasadach sparringow JKD to juz pisalem chyba z jakies 2 lata temu jak nie wiecej, ze wszystko jest dozwolone. To chyba Ty nie czytasz uwaznie. ;)
Poklepuja tutaj siebie na forum, bo to raczej ekipa ktora sie zna i za kazdym razem gdy wychodza blado w dyskusji zaczynaja mnie obrazac i sami siebie klepac po plecech ze maja racje.
Jestes w bledzie poniewaz jestem szanowany, to malo grono osob na forum to tylko sfd. I wlasnie tutaj tych ludzi, inni ludzie spoza forum malo szanuja. ;) A dlaczego jestem wyzywany, moze znajdziesz odp. gdy wpiszesz temat "Ted Wong mowi o
Jeet Kune Do."
Odp. jest prosta- zawiść, poniewaz nie tylko ja bylem tutaj wyzywany. Problem polega w tym ze wiekszosc osob ma sie tutaj za "eskpertow" a nie zna pokory.
Chcesz uderzac i kopac tak jak w MT, to cwicz tak sobie, ale nie ma to nic wspolnego z JKD. ;)
Michal