Znam tkaich co tak zrobili :D
Robisz z tego dramat, masz za duzo czasu rozwazac co sie oplaca co nie, ludzie po prostu pracuja i tyle, to kwestia mentalnosci.
To tez fakt, mialem ziomka Anglik 50 alt prawie, 4 dzieci, mortage, praca za 7/h + wlasna firma. Zarbaial dokladnie tyle ze nie mial zasilkow i opieki zdrowotnej damrowej a nadal ledow mu starczalo na utryzmanie dzieci i splacanie mortagu (zona opiekowala sie dziecmi). Wprowadzilki ten dodatkowy zasilek dla tych co maja mortage, za panstow pokrywa mortage jezeli straciles rpace w trakcie kryzysu, byla redundancy w firmie, byli tacy co szli na volountaryy redundancy. Mowie mu stary: 4 dzieci, zasilek dla bezrobotnych,z aislek co ci mortage pokryej, zasili na dzieci w cholere, po co ty zasuwasz 7 dni w tyg dlugie godizny jak to smao mas zna bezrobociu. Odpwoeidz: "e nie to nie dla mnie".
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski